... oj szłoby się, szło... Wszystko za sprawą promocji, którymi od kilku ostatnich dni żyje kosmetyczna blogosfera. Wprawdzie największy szał wywołał Rossmann to zacznę od Natury, bo i ona nie omieszkała zostać w tyle i zaoferowała sporo ciekawych rabatów. Zaczną one obowiązywać od 29.10, a najciekawsze z nich prezentują się następująco:
- -20% na akcesoria do makijażu oczu i brwi;
- -30% na wszystkie kosmetyki: My Secret i Catrice
- -40% na wszystkie kosmetyki Kobo
- 2-6.11 - produkty do makijażu ust oraz paznokci
- 7-13.11 - produkty do makijażu oczu
- od 14.11 - podkłady, pudry i róże
Już niebawem ukaże się recenzja produktu, który stał się moim hitem po poprzedniej tego typu promocji i do zakupu którego gorąco będę Was zachęcać Na więcej szczegółów musicie jednak zaczekać :)
Co tam jeszcze ciekawego w sklepach piszczy? Lidl postawił na "swojskość", więc od 2.11 zacznie obowiązywać Tydzień Polski. W tym samym dniu Biedronka zachęci nas do sprzątania oferując dwie gazetki "Czas na porządki".
Zamierzacie skorzystać z nadchodzących promocji? :)
Iwona
fajnie ze robia co jakis czas takie akcje :)
OdpowiedzUsuńWiem jak to jest kiedy niczego nie potrzebujemy, ale mimo wszystko coś tam nas kusi:)
OdpowiedzUsuńjakoś unikam takich sklepów- zawsze siostrę wole wysłać :D
OdpowiedzUsuńJa aktualnie nic nie potrzebuję, ale pewnie kupię jakiś lakier do paznokci w Rossmannie ;)
OdpowiedzUsuńPlanuję kupić co nieco w Rossmannie, ale zobaczymy co mi z tego wyjdzie ;)
OdpowiedzUsuń