Dziś rozpoczynam cykl postów "Tydzień w obiektywie" - serii, która ukazywać będzie migawki z mojego życia codziennego. Mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu i pozwoli nieco lepiej poznać moją osóbkę :)
- ostatni ulubieniec... lakier do paznokci Ladycode (by Bell) z serii "Full Colour", nr 30. Chyba jeszcze się nie zdarzyło, żebym po zmyciu jakiegoś lakieru pomalowała od razu paznokcie tym samym produktem. Teraz jednak miało to miejsce.
- motylkowi chyba spodobał się mój blok :)
- hu hu haa, hu hu haa, nasza zima zła... Jak przyjdzie będę gotowa. Produkcja domowych przetworów trwa :)
- wegańskie knedle jaglane ze śliwkami - ostatni hit blogów śniadaniowych. U mnie wersja z jogurtem naturalnym, sezonowymi owocami, roztopioną gorzką czekoladą i słonecznikiem.
- wycieczka do Rodzinnego Parku Atrakcji w Kamieniu. Dzień spędzony wśród dinozaurów, zwierząt i postaci z bajek :)
Jak Wam minął tydzień? Wydarzyło się coś ciekawego? :)
Iwona
ooo fajnie, że dołączyłaś:)
OdpowiedzUsuńwycieczka przednia... ale najbardziej zaciekawiły mnie te knedle:D
pozdrawiam serdecznie
:)
KNEDLE <3
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor lakieru do paznokci :)
a u mnie nic specjalnego się nie działo w zasadzie :P
Mmm ale bym zjadła knedli... yay ile ja ich nie jadłam
OdpowiedzUsuńA jakie sałatki robisz na zimę ?
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o sałatkę to robię z białej kapusty, marchewki, papryki i ogórków konserwowych :) Poza tym robię też różne wersje ogórków, buraczki konserwowe i cukinię :)
Usuń