wtorek, 24 czerwca 2014

Troszkę zapomniana...

 ... kasza kuskus. Niezwykle smaczna i bardzo szybka w przygotowaniu. Niegdyś często gościła u mnie na śniadanie. Ostatnio częściej zajadam się nią w wersji wytrawniejszej. Niemniej jednak dzisiaj powróciła na słodko - prosto z lodówki :)

Kasza kuskus z jogurtem greckim, bananem, 

Szacowana wartość energetyczna:


Pozdrawiam,

Iwona 

2 komentarze:

  1. Bardzo lubię kuskus :) szczególnie z warzywami mrożonymi i kurczakiem, wszystko z jednej patelni :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie jadłam kuskusu na słodko, ale to może dlatego, że nawet jakoś specjalnie za nim nie przepadam.. Jakoś tak jaglana i ta właśnie średnio mi podchodzą :P

    OdpowiedzUsuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.