Witajcie po bardzo długiej przerwie :)
Wczoraj zakończyłam kolejny "etap" swojej sezonowej pracy. Następny czeka mnie od stycznia. Teraz czas skupić się na pisaniu pracy magisterskiej, zwłaszcza przeprowadzeniu badań. Jednak chciałabym powrócić w większym stopniu do prowadzenia tego bloga. Mam nadzieję, że stosunkowo mała ilość wolnego czasu nie stanie mi w tym na przeszkodzie. Szykują się także małe zmiany, ale o tym będziecie mogli poczytać w kolejnym poście :)
A teraz do rzeczy... Jako że miałam dzisiaj czas postanowiłam wreszcie wybrać się na zakupy. Uważam je za bardzo udane :) W notce znajdą się także produkty, które kupiłam w nieco innym czasie :)
No to zaczynamy:
1. Dayli (dawny Schlecker):
- Celia, kolagen + nagietek, tonik do oczyszczania i odświeżania skóry - cena: 5,99 zł
2. Tesco:
- Płatki kosmetyczne, 100 sztuk - cena: w ofercie promocyjnej 2 opakowania za 2,35 zł
3. Apteka internetowa "Dbam o Zdrowie":
- Tormentile forte, maść o działaniu ściągającym, przeciwzapalnym, wysuszającym, przeciwbakteryjnym i przeciwgrzybiczym - cena: 2,26 zł
- Retimax 1500, maść ochronna z witaminą A - cena: 2,99 zł
- Anida, wosk pszczeli i olej makadamia, krem do rąk i paznokci - cena: 4,79 zł
- Iwostin Purritin, hypoalergiczny krem na noc dla skóry wrażliwej, tłustej i skłonnej do zmian trądzikowych - cena promocyjna: 14,60 zł
4. Drogeria Hebe:
- 3 opakowania podgrzewaczy zapachowych (6 sztuk): jabłko i cynamon, pomarańcza, wanilia - cena promocyjna: 1,59 zł
- Kallos, Latte, maska do włosów z proteinami mlecznymi - cena: 4,99 zł
Używałyście któryś z produktów, które udało mi się nabyć? A może Wy kupiłyście sobie ostatnio coś wartego uwagi? :)
Iwona
Witaj po przerwie :)
OdpowiedzUsuńZ produktów, które pokazałaś znam tylko Celia kolagen + nagietek tonik - bardzo dobry kosmetyk :)