niedziela, 26 sierpnia 2012

Zakupy w wersji mini-mini.

Hejka :)

Jakiś czas temu w Biedronce zaczęła obowiązywać kolejna już gazetka urodowa, w której znalazło się sporo produktów marki Bell. Już wtedy zaczęłam polować na róż, który kosztował 5,99 zł oraz pomadkę ochronną - 2,49 zł. Praktycznie miałam wybrane kosmetyki w koszyku, jednak coś mnie podkusiło, żeby je odłożyć... Po czasie stwierdzam, że był to dobry wybór.

Kilka dni temu poszłam do Biedronki, a tam wyprzedaż tych produktów :) I tak oto kupiłam:

1. Bell, 2Skin Pocked, Pressed Rouge - modelujący róż do policzków - 3,99 zł

odcień w numerze 3

2. Bell, Frutti Lip Balm - owocowa pomadka ochronna - 1,99 zł

wersja pomarańczowa

Czy Wy nabyłyście jakieś produkty z biedronkowej oferty? :)

Iwona

2 komentarze:

  1. Ja chciałam puder ale w sumie nawet nie wiem czemu zrezygnowałam z jego kupna :)
    Ale za to kupiłam dwie mascary :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam kilka opinii że te kosmetyki z Bell które były w biedronce są znacznie gorszej jakości niż te kupione w drogerii z ich szafy

    OdpowiedzUsuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.