Nie będę ukrywać, że jestem ogromnym tchórzem, jeśli chodzi o wygląd moich włosów. Od dawien dawna czeszę się w tym samym stylu, a fryzjera odwiedzam rzadko. Niestety mam wrażenie, że nie znają matematyki i prośba o podcięcie końcówek = utrata połowy długości. Z kolorem też nigdy nie eksperymentowałam, ale na szczęście lubię swój naturalny. Są jednak sklepy, które oferują nam szeroki wybór włosowych produktów, które będą mogły w szybki i łatwy sposób odmienić nasz wygląd - i to nie na stałe. Jednym z nich jest UniWigs.
Wykonane są z francuskiej koronki, która jest praktycznie niewidoczna. Materiał jest rozciągliwy, więc dopasuje się do naszych potrzeb.
Moda przychodzi i odchodzi, jednak ponadczasowe fryzury pozostają zawsze klasyczne. Bez względu na to jaki rodzaj włosów mamy, jedna z oferowanych peruk pozwoli czuć się zawsze świeżo i wyjątkowo. Koronkowe peruki zaprojektowane są z wysokiej jakości ludzkich włosów, dzięki czemu osiągniemy naturalny wygląd.
Uniwersalny zestaw ręcznie wykonanych koronek. Gwarantuje naturalny wygląd wszędzie tam, gdzie nasze włosy są przerzedzone i nadmiernie wypadające. Są niewidoczne i gwarantują możliwość wykonywania wszelakich upięć.
Wykonane w 100% z ludzkich włosów i zaprojektowane w taki sposób, aby zapewnić naturalny wygląd. Pasują do różnych stylów i grup wiekowych. Możemy wybierać spośród pełnych koronek, koronek z przodu bądź koronek bezklejowych. Nie ważne czy jesteś miłośnikiem peruk, czy cierpisz na wypadanie włosów. UniWigs pozwoli Ci osiągnąć najlepsze efekty.
Jeśli o mnie chodzi to nie wyobrażam sobie korzystać codziennie z peruki. Jednak zdarzyło mi się kilka razy zakładać je podczas imprez i muszę przyznać, że było to ciekawe doświadczenie. Nie neguję jednak takich produktów, gdyż wiem, że są osoby z różnym doświadczeniem życiowym, dla których jest to jedyna szansa, aby poczuć się pięknie i kobieco. To, że coś nie jest potrzebne nam samym nie oznacza, że musi być spisane na straty :)
Zdarzyło Wam się kiedyś przymierzać peruki? Zmieniacie swój styl czy jesteście wierne wyglądowi? :)
Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków - i tak je usunę!
Iwona
Nosiłam peruka z konieczności. Źle mi się kojarzy i nigdy więcej nie założę.
OdpowiedzUsuńOjć, nie dziwię się :(
UsuńKusi mnie, by kupić perukę ;)
OdpowiedzUsuńDługości i kolorów jest od groma :)
UsuńTak, zdarzyło mi się przymierzyć perukę, ale był to dodatek do gazet, więc jakościowo nie była to najwyższa klasa. :D
OdpowiedzUsuńDomyślam się :D
UsuńNigdy nie przymierzałam, peruki źle mi się kojarzą ale nie ukrywam, że może kiedyś założę :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście peruki mają dość negatywne skojarzenia, ale niektórym są bardzo potrzebne.
UsuńNie nosiłam i mam nadzieję, że nie będe musiała
OdpowiedzUsuńOby, tego Ci życzę :)
Usuńpodoba mi się, że spontanicznie, w prosty sposób bez niszczenia własnych włosów można całkowicie zmienić fryzurę.
OdpowiedzUsuńKiedy tylko nam się zechce i zawsze można wrócić do swojego naturalnego wyglądu :)
UsuńBardzo fajny sposób na chwilową zmianę wyglądu :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńUwielbiam peruki, pozwalaja nam zmienic sie nie do poznania :D
OdpowiedzUsuńMożna samego siebie nie poznać :D
UsuńNie nosiłam tak nigdy peruki, ale miałam okazje raz tylko założyć na kilka minut ;)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja :)
UsuńOstatnio myślę ad peruka bo mam liche włosy i skróciłabym he jak najwięcej aby rosły zdrowo
OdpowiedzUsuńMoim też przydałoby się radykalne cięcie, ale mi szkoda...
UsuńWolę jednak naturalne :)
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
UsuńSzybka zmiana wyglądu, fajna sprawa ale chyba nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńNiektórzy mają taką sytuację, że dla nich to zmiana na długi czas - bardzo potrzebna.
UsuńPeruki mnie przerażają i kojarzą mi się tylko z chorobami.
OdpowiedzUsuńTeż mam zawsze takie skojarzenia, ale niestety nie wszyscy mogą od tego uciec :(
UsuńMimo że sama mam nie najbujniejszą czuprynę, to do peruk nigdy się nie przekonam, bo po prostu źle mi się kojarzą. Natomiast mam znajomą, która ma ścięte włosy na boba i od czasu do czasu zakłada perukę, jeśli zamarzy jej się mieć na dany dzień długie ;P I powiem szczerze, że wygląda to u niej ekstra :))
OdpowiedzUsuńNiektórzy już tak mają, że eksperymenty z wyglądem wychodzą im na dobre. Mogą zmieniać kolor czy uczesanie i zawsze wyglądają dobrze :)
UsuńStrasznie mi się podobają ich peruki!
OdpowiedzUsuńJest wiele ciekawych modeli :)
Usuńniektóre wyglądają bardzo naturalnie:)
OdpowiedzUsuńW końcu są z naturalnych włosów :)
Usuńto daje im jakości 100%:)
UsuńFajne niektóre wyglądają :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie miałam, ani nie przymierzałam peruki. Jestem ciekawa czy by mi pasowała. Może bym nawet od czasu do czasu nosiła - najbardziej z kręconymi włosami, bo jak wiesz/widziałaś mam proste włosy jak drut :D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci tych włosów :D Moje się kręcą a chciałabym mieć właśnie proste :)
Usuńto jest dobra opcja zeby zmienic kolor włosów bez farbowania
OdpowiedzUsuńMożna sprawdzić czy dany kolor nam pasuje :)
UsuńJeśli wyglądają naturalnie, to można sprawdzić, czy np. pasuje nam dany odcień włosów ;)
OdpowiedzUsuńMoje włosy to istne siano więc od czasu do czasu z chęcią założyłabym jakąś peruki.
OdpowiedzUsuńW tym wypadku miałabym tak samo :)
Usuńczasem można męża i rodzinę zaskoczyć taką odmianą, ale na co dzień chyba nie dla mnie
OdpowiedzUsuńDla mnie też nie :)
Usuńjak dla mnie super pomysł z perukami, mozna zmienić swój wygląd w chwilkę
OdpowiedzUsuńI tak często jak tylko chcemy :)
UsuńWizualnie bardzo mi się podobaja, ale nigdy nie miałam okazji nosić ani nawet założyć.
OdpowiedzUsuńZawsze można sprawdzić jakby się wyglądało w innej fryzurze :)
UsuńJa od 8 lat zapuszczam włosy końcówki podcina mi siostra a farbę robię u fryzjera tylko dlatego że zawsze robię ten sam kolor. Nie raz zdarzyło się że fryzjer uciachał mi połowę włosów i wkońcu powiedziałam dość. Peruki nigdy nie przymierzałam za to kiedy miałam krótkie włosy nosiłam dopinki :)
OdpowiedzUsuńDopinki testowałam, ale to nie dla mnie :)
UsuńCeny jak widzę zabijają, ale jak chcemy coś naturalnego i prawdziwego, to co się dziwić. Ja od jakiegoś czasu mam taki pociąg by coś zmienić z włosami, ale nie na stałe. Może kiedyś skuszę się i na perukę :D
OdpowiedzUsuńMyślę, że u nas stacjonarnie można znaleźć znacznie tańsze, ale' pewnie wiele jest syntetycznych.
UsuńWolę naturalne, ale jeśli ktoś w wyniku choroby straci włosy to ok.
OdpowiedzUsuńNiestety nigdy nie wiadomo jaka trafia się sytuacja.
UsuńTak, przymierzałam perukę kiedyś, ale jednak wolę swoje naturalne :)
OdpowiedzUsuńMam jedną perukę - różową. :D Jak się domyślasz- nie noszę jej na co dzień. xD
OdpowiedzUsuńKilka razy nosiłam ją na jakieś szalone imprezy jako nastolatka. :D
Ja generalnie miałam uraz do fryzjerów, ale kilka lat temu trafiłam na tego jedynego i wiem, że mogę mu zaufać. :) Jakiś czas temu zmieniłam monotonny jeden kolor na głowie, na bardzo fajne ombre i jestem w nim zakochana. :D Ciekawe jak długo wytrzymam bez zmiany. :D
Gdybym trafiła na takiego fryzjera to bym go już nigdy nie zmieniła. Aż zazdroszczę :)
UsuńKusi mnie by mieć jakąś peruki dla małej zmiany image :)
OdpowiedzUsuńZawsze można jakąś poszukać :)
UsuńO Jejciu! Chcę!!!!
OdpowiedzUsuńA co dokładnie? ;)
UsuńVery interesting post, dear!
OdpowiedzUsuńHugs ♥
Jak dla mnie rewelacyjny sposób by sprawdzić jak będzie się wyglądac w innym kolorze włosów bez farbowania ☺
OdpowiedzUsuńPoklikałam oczywiście ☺
Pozdrawiam
Lili
Kliki nie są potrzebne :)
UsuńMam czapkę na snowboard która wygląda jak kudłata peruka ;)) A tak, to nie było mi dane się pobawić, a podobają mi się peruki w jakichś odjechanych kolorach.
OdpowiedzUsuńOd czasu do czasu można poeksperymentować :)
UsuńNigdy nie miałam na głowie peruki ale przydała by się po to by chociażby sprawdzić jaki kolor włosów pasuje najlepiej do twarzy 😉 A tym samym jaka długość
OdpowiedzUsuńDo tego nadają się idealnie :)
UsuńFajny sposób na zmianę wyglądu:)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
Usuń