środa, 14 października 2015

Hypoalergiczne serum do rzęs Inveo - pierwsze wrażenia.

Hej :)

Jakiś czas temu na portalu TrustedCosmetics można było wyrazić swoją chęć udziału w testowaniu kosmetyków Inveo. Z racji tego, iż moje rzęsy same w sobie nie są spektakularne, zgłosiłam się do wypróbowania hypoalergicznego serum. Los chciał, iż zostałam wybrana a sam produkt kilka dni temu trafił w moje ręce. Dziś chciałabym Wam pokrótce przybliżyć otrzymany kosmetyk oraz napisać swoje pierwsze spostrzeżenia. Dokładny opis wraz z obiektywną recenzją pojawi się po ok. 6-10 tygodniach, gdyż tyle powinna trwać kuracja.

Zdaniem producenta:
Hypoalergiczne Serum do Rzęs do pielęgnacji krótkich, przerzedzonych i osłabionych rzęs, Symulujące ich naturalny wzrost.
Czas: efektywna kuracja 6-10 tygodni.
Efekt: dłuższe, gęściejsze, zdrowsze i ciemniejsze rzęsy. 

Pojemność: 3,5 ml

Cena: ok. 60 zł


Pierwsze odczucia:
Serum zamknięte jest w czarnym opakowaniu z niebieskimi napisami. Wraz z produktem otrzymujemy dość szczegółową ulotkę informującą o samym produkcie, wytycznymi związanymi z jego stosowaniem oraz przewidywanymi efektami. 
Preparat przypomina typowy eyeliner w płynie, aczkolwiek jest bezbarwny. Posiada długi, cienki i giętki pędzelek. Wszystkie te cechy sprawiają, iż jego stosowanie nie stanowi problemu. Poradzą sobie również osoby nie mające styczności z tego typu aplikacją. 
Produkt stosuję dopiero od tygodnia, więc nie śmiem napisać nic związanego z efektami. Niemniej jednak przez ten czas nie nastąpiły u mnie żadne podrażnienia ani uczulenia. Jak na razie określenie "hypoalergiczny" nie jest wzięte z kosmosu. Mam nadzieję, że tak już pozostanie :) 

Zostawiam Was na razie z tymi wstępnymi informacjami a sama śpieszę nałożyć kolejną porcję produktu :) Trzymajcie kciuki, aby opisane za kilka tygodni efekty były godne zazdroszczenia :D Jeśli już teraz zaciekawił Was ten kosmetyk to odsyłam na blog Inveo.
Jeśli mieliście już styczność z tym preparatem to koniecznie napiszcie czy się spisał :)

Iwona

11 komentarzy:

  1. Też testuję, ale wersję naturalną :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie używałam nigdy tego rodzaju produktów, ale jestem ciekawa jakie u Ciebie będą rezultaty ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam tego produktu, ale dobrze, że póki co nie uczula Cię :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam i uwielbiałam :) jedno z lepszych ... ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. ooo, chyba będę musiało się pokusić o kupno ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie słyszałam o tej firmie, ale zaciekawił mnie ten produkt :)
    Zapraszam na wyprzedaż szafy! (klik)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawy produkt. Będę musiała przyjrzeć się mu bliżej :D

    Zapraszam do wzięcia udziału w konkursie. Do zdobycia książka "Cukiernia Lidla" oraz zestaw do herbaty. http://jagodzianacoffee.blogspot.com/2015/10/konkurs-swietujemy-z-jagodziana-coffee_12.html

    OdpowiedzUsuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.