poniedziałek, 9 sierpnia 2021

Green Pharmacy - płyn micelarny 3w1 z rumiankiem

 Cześć :)

Są zabiegi kosmetyczne, które wykonujemy raz na kilka dni, ale są też i te, które stanowią podstawę codziennej pielęgnacji. Bardzo ważne jest, aby ich wykonywanie weszło nam w nawyk i stało się rutyną. Jedną z takich czynności jest niewątpliwie demakijaż. Brudna twarz nie przyjmie składników aktywnych zawartych w pozostałych kosmetykach. Ostatnimi czasy sporą popularnością cieszą się płyny micelarne. Dzisiaj mam Wam do zaproponowania jeden z nich - płyn micelarny 3w1 z rumiankiem marki Green Pharmacy.


Płyn zamknięty jest w duże, plastikowej butelce. Ma estetyczną szatę graficzną nawiązującą do wariantu. Dozownik to niewielka dziurka ukrywa pod korkiem na klik.
W składzie znajdziemy oczywiście ekstrakt w rumianka. Jest także gliceryna, pantenol.
Zdaniem producent kosmetyk jest bezzapachowy. Rzeczywiście nie ma charakterystycznej, perfumowanej noty, ale wyczuwam taką lekką subtelność.


Konsystencja jest oczywiście typowo płynna. W opakowaniu, zwłaszcza podczas potrząsania butelką, pojawia się piana, jednak podczas samej aplikacji nic się nie pieni. Wiem, że niektórzy nie lubią tego efektu.
Sposób użycia jest oczywiście banalnie prosty. Płyn nakładamy na wacik i przecieramy oczy oraz skórę.
Jakie widzę działaniem?
Moim zdaniem dobre. Płyn micelarny 3w1 z rumiankiem marki Green Pharmacy szybko i skutecznie radzi sobie z usunięciem klasycznych kosmetyków kolorowych. Na zdjęciach macie efekt jaki uzyskałam po jednym, a następnie po dwóch przeciągnięciach wacikiem. Podoba mi się, że płyn przyciąga kolorówkę na wacik a nie rozmazuje jej po całej twarzy.




Jeśli chodzi o oczy to wystarczy przyłożyć wacik na kilkanaście sekund i poklepać. 
Niestety nie radzi sobie z kosmetykami wodoodpornymi, ale dla mnie nie ma to większego znaczenia, bo używam ich bardzo rzadko, a poza tym ma  do nich płyny dwufazowe na bazie olejów.
Oczywiście płyn micelarny z rumiankiem marki Green Pharmacy nie ma problemu z usunięciem codziennych zanieczyszczeń. Pozostawia buzię odświeżoną, lekko stonizowaną, ale też nawilżoną. Nie ma uczucia ściągnięcia.
Podczas stosowania nic mnie nie piecze, nie szczypie. Nie pojawiły się niedoskonałości. 
Płyn micelarny 3w1 z rumiankiem marki Green Pharmacy kosztuje w granicach 20 zł za pojemność 500 ml.

Nie uważam, aby płyn marki Green Pharmacy był kosmetykiem wybitnym, bo tak nie jest. Ale nie każdy musi nim być. Ważne, że nie szkodzi skórze i wywiązuje się ze swojego działania. Ten to robi. Jeśli szukacie skutecznego, przyjemnego kosmetyku w niskiej cenie to mogę polecić micelarny z rumiankiem.
Pamiętacie o demakijażu? Jakie są Wasze ulubione kosmetyki z tej kategorii? :)

Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków - i tak je usunę!

Iwona

46 komentarzy:

  1. U mnie odpada bo jestem niestety uczulona na rumianek :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie bym wypróbowała :)
    Jasne, że pamiętam o demakijażu :) U mnie to podstawa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cenowo za taką pojemność, nieźle! Nie miałam go :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzę, że nie jest zły, a mnie interesuje skuteczność w przypadku takiego produktu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Byłam kiedyś wielką fanką tego płynu, bo faktycznie jest skuteczny. Później bardzo polubiłam micele Bielendy. A obecnie używam płynu Biolaven, a do cięższych przypadków typu wodoodporny tusz do rzęs choćby płynu dwufazowego Perfecta 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Płyny Bielendy też lubię, zresztą jak większość kosmetyków tej marki :)

      Usuń
  6. I like this brand, and i think is not bad product.

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam rumianek i chętnie używam kosmetyków z jego udziałem. W wazoniki mam też właśnie bukiecik polnych rumianków. Pozdrawiam cieplutko ☀️

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo chętnie sięgam po kosmetyki z rumianku :) Tego jeszcze nie miałam. Ciekawe jak się u mnie sprawdzi.

    OdpowiedzUsuń
  9. Chyba go kiedyś miałam, był ok ; )
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Zdaje się, że chyba miałam od nich kiedyś płyn micelarny, ale byłam z niego średnio zadowolona, skoro nie kupiłam drugi raz :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam żel do twarzy tej marki i był fajny. Muszę wypróbować płyn :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. zapisuję na listę chciejstw i kupuję;D

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie spotkałam się wcześniej z tym płynem micelarnym, ale chętnie bym przetestowała :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Widzę całkiem przyzwoity płyn micelarny

    OdpowiedzUsuń
  15. Taka duża butla płynu pewnie starczyłaby mi na pół roku.

    OdpowiedzUsuń
  16. Witam serdecznie ♡
    Bardzo fajny produkt, chętnie wypróbowałabym go :) Świetna recenzja :)
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  17. efekt na rece jest bardzo cacy! :) chociaz ja zostane wierna olejkom :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Lubię kosmetyki z rumiankiem, więc z chęcią bym wypróbowała ten płyn ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Miałam okazję poznać ten płyn i miło go wspominam. Dobrze radził sobie z demakijażem zwykłych kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie znam, ale wydaje się ciekawy:)

    OdpowiedzUsuń
  21. I've heard so many great things about these kind of liquid make-up removers. So nice!

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie używałam chyba żadnego kosmetyku z tej firmy ale chyba warto w końcu się zainteresować. Ja do swojego demakijażu używam płynu micelarnego z Loreal :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Akurat teraz sięgam po kosmetyki wodoodporne, więc u mnie odpada ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. totalnie zapominam o micelach ostatnio

    OdpowiedzUsuń
  25. Jeszcze nie miałam okazji używać ich płynów micelarnych 😀

    OdpowiedzUsuń
  26. Widziałam tę markę w drogerii, ale nie próbowałam jeszcze tego płynu.

    OdpowiedzUsuń
  27. Lubię tą markę, ale no szału nie robi. Mają dobre ceny :) Tego płynu nie miałam i póki co mnie nie kusi

    OdpowiedzUsuń
  28. Miałam różne ich micele i w sumie wszystkie całkiem przyjemnie wspominam :)

    OdpowiedzUsuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.