sobota, 9 stycznia 2021

LaQ - żel pod prysznic dla mężczyzn 8w1 z ekstraktem z dębu 'dzikus z lasu'

Cześć :)

Każdy z nas ma własne powodu kupowania konkretnych kosmetyków. Poza tym, że wybieramy je przede wszystkim dopasowaniem do naszych potrzeb to sugerujemy się ceną, substancjami aktywnymi, marką, opakowaniem czy obietnicami producenta. Dzisiaj chciałabym Wam zaprezentować produkt należący wprawdzie do mojego taty, ale tak mnie zaskoczył opisem, że nie mogłabym go tutaj nie przedstawić. Mowa o ekstremalnie dzikim żelu 8w1 (!) marki Laq.


Żel otrzymujemy w butelce z ciemnego plastiku. Ma wygodny i higieniczny dozownik w formie pompki. Szata graficzna przedstawia faceta-dzika - inaczej chyba tego nie można nazwać. W każdym razie 'dzikusa z lasu'. Na etykiecie mamy też najważniejsze informacje.
Producent informuje o 97% zawartości substancji naturalnych. Znajdziemy w nim łagodniejszą substancję pieniącą a także ekstrakt z dębu. Nadaje się dla wegan.


Konsystencja jest gęsta i żelowa. Przez dłuższy czas nie spływa z dłoni.
Jeśli chodzi o zapach to tutaj stety-niestety muszę go ocenić z własnej perspektywy. Mój tata ma chore zatoki i mało co czuje, więc nie mógł pomóc. Aromat jest dość intensywny i charakterystyczny. To takie połączenie czegoś ziołowego z leśnym. Kojarzy mi się trochę z jakimiś kroplami, które łykałam w dzieciństwie (chyba na ból brzucha), które trzeba było dać na łyżeczkę cukru, bo inaczej były nie do przełknięcia. Nie moja bajka, ale mam świadomość, że dla facetów takie aromaty mogą być przyjemniejsze.


Zanim przedstawię konkretne działanie skupmy się przez dłuższą chwilę na informacjach zawartych na opakowaniu. Producent zaznacza, że mamy do czynienia z żelem 8w1. Niestety poza myciem i 'goleniem wszystkiego co golisz' nie sugeruje kolejnych zastosowań. Nie wiem, skoro to żel dla facetów to może można nim motor umyć... Wpisujcie propozycje. 
Kolejna kwestia to informacja o tym, że badania przeprowadzono na grupie 2 mężczyzn, z czego 100% badanych po jego użyciu nie ma cellulitu. No dobra, ja naprawdę wiem, że to wszystko z przymrużeniem oka. Wiem, ogarniam, szanuję i nie mam nic przeciwko - sama się uśmiechnęła. Poza tym to coś innego i na pewno zapada w pamięć. A o to na pewno chodzi producentom. Patrzę jednak na to także z perspektywy innych osób, które nie 'siedzą' w sprawach kosmetycznych. Chociażby mój tata - zaczął czytać etykietę i był lekko ujmując skołowany. Aż mnie zapytał o co chodzi i do czego to w końcu służy. Zresztą cały opis zostawiam poniżej.


Przejdźmy już zatem do konkretnego działania.
Żel pieni się przeciętnie tworząc lekką pianę. Widzę, że zawartość schodzi dość szybko, więc nie jest to najbardziej wydajny kosmetyk.
Jeśli chodzi o samo mycie to tata nie ma tutaj zastrzeżeń. raz nawet sama wypróbowałam, żeby wiedzieć co i jak. Po jego użyciu skóra jest delikatnie nawilżona, ale nie na tyle, abym mogła pominąć balsam. Jeśli jednak facet nie stosuje dodatkowych produktów to nie powinien odczuwać ściągnięcia skóry. I fajnie.
Żel nie podrażnia, nie uczula.
Cena żelu pod prysznic dla mężczyzn 8w1 z ekstraktem z dębu 'dzikus z lasu' wynosi ok. 20 zł za pojemność 500 ml.

Dla jednych marka LaQ może być zabawna, dla innych dziwaczna. Jedno jest pewne - nie pozostaje obojętna. Wprawdzie mój tata stwierdził, że sam by go ponownie nie kupił, to jednak fajnie było go dostać w prezencie, i z przyjemnością po niego sięga. 
Mieliście kosmetyki marki LaQ? Możecie coś polecić? :)

Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków - i tak je usunę!

Iwona

82 komentarze:

  1. Nie słyszałam o tym produkcie. Raczej się nie skuszę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To i tak kosmetyk teoretycznie dla facetów :)

      Usuń
  2. Najbardziej przekonała mnie nazwa "dzikus z lasu"! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Don't know this brand and my man doesn't use this brand.

    OdpowiedzUsuń
  4. Great product and review. Happy new year

    OdpowiedzUsuń
  5. Znam tą markę, ale tych produktów jeszcze nie. Fajnie, że próbują coś nowego robić. No i żarty na opakowaniach, niektórzy mogą je wziąć na poważnie haha

    OdpowiedzUsuń
  6. Nic nie miałam tej marki ale ją kojarze. Nie wiedziałam jednak, że mają też produkty dla mężczyzn ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. a nie słyszałam o nim :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pierwszy raz słyszę o tym żelu, ale jakoś mnie nie przekonuje. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziewczynom polecam jednak delikatniejsze zapachy :)

      Usuń
  9. Mój tato by się ucieszył z tego produktu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. I´ve never heard this brand, thanks for sharing

    OdpowiedzUsuń
  11. 8w1 to idealny produkt dla mężczyzn :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Miałem pasty myjące do twarzy i całkiem nieźle :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie miałam jeszcze okazji wypróbować nic z tej firmy, mam nadzieję, że uda mi się to nadrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja mam od nich 2 musy do mycia, ale jeszcze czekają na swoją kolej ;p

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam ich nawilżający mus do mycia twarzy :) Dzikus z tego co słyszałam i czytałam, nie są moje nuty zapachowe :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Facetom raczej powinien się spodobać taki zapach :)

      Usuń
  16. Pierwszy raz słyszę o tej marce :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Hasło "dzikus z lasu" przyciąga uwagę. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Pierwszy raz widzę i czytam o tym żelu dla mężczyzn :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie miałam jeszcze nic z tej marki, bardzo fajna nazwa żelu;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie znam tej marki, ale duży plus za nazwę żelu :)

    OdpowiedzUsuń
  21. No arcyciekawy kosmetyk! :D Ta etykieta przezabawna, ale sugestia, że może do mycia motoru... Jakoś tak wyobraziłam sobie tego faceta pod prysznicem z motorem jak się razem myją i aż zachłysnęłam się herbatą :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, przepraszam że Cię naraziłam na taką niebezpieczną sytuację :D Ale ciągle się zastanawiam do czego jeszcze można użyć tego żelu :D

      Usuń
  22. It must be a powerful gel!
    The man must be happy to have it.

    OdpowiedzUsuń
  23. cena nie jest przerażajaca :D no i ta nazwa hahha ;d zachecajaca ;p a o marce nic nie slyszalam ;/ nawet nie rzucila mi sie w oczy... pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Chyba nikogo nie zdziwi, że ten żel raczej mnie nie kusi... Od tego typu produktów wymagam przyjemnego zapachu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wariant dla mężczyzn, więc też i zapach jest bardziej specyficzny :)

      Usuń
  25. Mój mąż używał tego żelu. Sama kupiłam ;) Wydaje się zadowolony :D
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Odpowiedzi
    1. Taka natura wielu produktów z naturalnym składem :)

      Usuń
  27. Motor,samochód ,rower - jest naprawdę mnóstwo propozycji 😉
    O marce nie słyszałam .
    Tak z innej beczki ,podoba mi się to zdjęciowe tło świąteczne 😍
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  28. Myślę, że mój mąż nie zniósłby zapachu. On mocno zwraca uwagę na ten aspekt

    OdpowiedzUsuń
  29. Opis jest bez błędny! Ciekawa jestem jego zapachu.

    OdpowiedzUsuń
  30. The gel seems really promising! Thanks for sharing, Iwona.

    OdpowiedzUsuń
  31. mam go i uzywam wraz z wersja piernikowa i sama nie wiem, czytalam wiele zachwytow ale jakos jestem sceptyczna póki co poczekam jeszcze troche z opinia. A opis owszem jest jaki jest

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że koniec końców będziesz nim usatysfakcjonowana :)

      Usuń
  32. I don't know this brand. Thanks for the information.

    Kisses

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie znam tej marki, ale słowo "dziki" w nazwie żelu mnnie mega zaintrygowało :)

    OdpowiedzUsuń
  34. jak słyszę że coś jest 8 w jednym to od razu mam awersję haha;p ale skoro myje i się nawet pieni to choć podstawowe założenia spełnia:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale te funkcje trzeba sobie niestety samemu wymyślić. Producent nam tu niestety nie pomaga. Może to zbyt wysoka matematyka :D

      Usuń
  35. Ciekawa marka. Nie słyszałam o tych kosmetykach wcześniej. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Innych nie znam, a ten żel jest ok, ale bez rewelacji :)

      Usuń
  36. Mam nawilżający mus do mycia twarzy tej marki i jest to bardzo przyjemny kosmetyk :) Natomiast jeśli chodzi o opisy niektórych kosmetyków, to mnie wydają się zabawne :D

    OdpowiedzUsuń
  37. Bardzo lubię ten zapach. Sama chętnie używam :D

    OdpowiedzUsuń
  38. Uwielbiam ich marketing. Ten, kto pisze te etykiety to geniusz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że podoba Ci się taka forma :)

      Usuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.