INFO

poniedziałek, 14 grudnia 2020

Projekt denko - listopad


Hej :)

Ostatni! Ostatni! Ostatni miesiąc 2020 roku. Przyznam, że jeszcze nigdy tak bardzo nie czekałam na nowy rok.  Ale zdążyłam już zauważyć, że nie jestem w tym osamotniona. Ten rok przestępny chyba każdemu dał się we znaki. Chociaż grudzień jest z nami już od dwóch tygodni to jeszcze nie pojawiło się listopadowe podsumowanie zużyć. Jak to jednak mówią 'lepiej późno niż wcale', więc przybywam z projektem denko.


Mesoboost, kolagenowy żel do oczyszczania twarzy - pojemność: 100 ml
Pisałam o nim tutaj.
Manufaktura Natura, hydrolat rumiankowy - pojemność: 100 ml
Jego działanie opisałam w tym wpisie.
Delia, woda micelarna - pojemność: 200 ml
Skuteczna a przy tym łagodna woda micelarna. Oczyszcza skórę z codziennych zanieczyszczeń oraz makijażu. Radzi sobie także z makijażem oczu, jednak ten wodoodporny zajmuje jej nieco więcej czasu. Przy dużej ilości tuszu ma tendencję do jego kruszenia za czym ja akurat nie przepadam. Wolę kiedy tusz odbija się na wacik.
Environ, nawilżający krem z witaminą A - pojemność: 50 ml
O tym drogim niestety kosmetyku pisałam tutaj.


Dagmar, woda perfumowana 'magnolia' - pojemność: 50 ml
Bardzo dawno temu opisywałam ten zapach tutaj. Przez dłuższy okres o nim zapomniałam, ale znalazłam w czeluściach szafki i ostatnio maglowałam każdego dnia.
Balea, żel pod prysznic "kokos i ananas' - pojemność: 300 ml
Bardzo fajny, słodko-orzeźwiający zapach. Raz bardziej wyczuwałam kokos, raz ananas. Jak to bywa w żelami tej marki - dobrze się pieni, oczyszcza, nie wysusza mojej skóry.
Silcare, balsam do ciała 'Sensual Moments Secret Love' - pojemność: 250 ml
Tego bubelka opisałam w tym wpisie. Udało mi się go zużyć mieszając z eliksirem marki Mokosh, o którym niedawno pisałam.

No i to by było na tyle. Malutko, skromniutko, ale co zrobić... To nie wyścigi ;)
Dajcie znać czy mieliście zaprezentowane kosmetyki. jak tam Wasze listopadowe zużycia? :)

Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków - i tak je usunę!

Iwona

93 komentarze:

  1. Nice beauty products! Thanks for sharing, Iwona.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dokładnie to nie wyścigi- ciekawie wygląda tenżel po prysznic ananasowo-kokosowy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest to najlepszy wariant zapachowy Balea, ale przyjemny :)

      Usuń
  3. Uzbierało się trochę produktów ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze mogłoby być lepiej, ale jestem zadowolona :)

      Usuń
  4. Muszę kupić sobie ten żel Balea, bo bardzo lubię wszystko, co zawiera nutę kokosową. 😊

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak zwykle bardzo ładne zużycia. Ten żel z Balei mnie ciekawi, nie miałam takiej wersji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To moje drugie opakowanie, więc mogę polecić :)

      Usuń
  6. Dawno mnie tu nie było, ale widzę, że nadal jesteś regularna i piszesz:)
    Super

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam okazji korzystać z żadnego z tych kosmetyków ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam żadnego z wykończonych przez ciebie produktów. Chciałabym wypróbować te żele pod prysznic z Balea, ale są chyba w Polsce trudno dostępne :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można je zamówić na niektórych stronach albo znaleźć w sklepach z chemią niemiecką :)

      Usuń
  9. Fajny ten żel Balea, przy okazji chętnie bym go spróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nawet nie wiem czy są gdzieś dostępne, ale można poszukać :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam żel balea, ale nie był jakiś szałowy jak dobrze pamiętam. Taki średniak biorąc pod uwagę inne zapachy tej firmy, których miałam już sporo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie jest przyjemny i się z nim nie męczyłam, ale marka ma wiele znacznie lepszych wariantów :)

      Usuń
  12. Niezłe zużycie :) Już nie mogłam się doczekać tego postu. To moja ulubiona seria :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się :) Ja też lubię ten rodzaj wpisów :)

      Usuń
  13. W sumie nic nie miałam, ale przypomniałaś mi, że swoich zużyć nie ruszyłam, a dobrze by było się ich pozbyć :P

    OdpowiedzUsuń
  14. Z Twojego denka miałam tylko wodę micelarną, miło ją wspominam. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie miałam nic z tych kosmetyków, chociaż nie wiem czy komuś nie dałam tego balsamu z silcare ;p

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubię kokosowe żele pod prysznic :) Mają piękny zapach <3

    OdpowiedzUsuń
  17. Mnie właśnie się dużo zużyło, ale dobrze bo czekały świąteczne kosmetyki :D. Nie miałam kosmetyków wymienionych w poście.
    Pozdrawiam i zapraszam na Blogmasy! #swietasieodbeda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przez Święta zawsze wpada sporo dodatkowych kosmetyków :)

      Usuń
  18. Do końca roku denkuje, wyrzucam, zużywam.

    OdpowiedzUsuń
  19. Jestem ciekawa jak spisuje się balsam do ciała :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wystarczy przeczytać recenzję żeby wiedzieć ;)

      Usuń
  20. Też nie mogę się doczekać 2021(bardziej niż "przestępny", pasowałoby tu "przestępczy")
    Silcare -jedyna używana marka przeze mnie.
    Mam bazę budującą, lakiery hybrydowe oraz top - To ostatnie to tragedia!
    Nie mogę go dosuszyć na paznokciach (zmieniłam na top Victorii )
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z Silcare mam jeszcze ze trzy lakiery hybrydowe, ale użyłam raz i tragedia totalna. Nawet malować się nimi porządnie nie dało.

      Usuń
  21. miałam tylko ten płyn micelarny,bardzo fajny:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie znam żadnego z powyższych przedstawionych przez Ciebie produktów, ale bardzo ciekawi mnie Dagmar, woda perfumowana 'magnolia' i mam nadzieję, że kiedyś zdobędę ten zapach.

    OdpowiedzUsuń
  23. ..nie znam tych kosmetyków, ale może warto by spróbować skoro polecasz np. żel Balea.. ..zaciekawiły mnie - Delia, woda micelarna i Environ, nawilżający krem z witaminą A ;)

    .. cieszę się że kończy się ten rok 2021, gdyż był dla mnie dość trudny (brak pracy, operacja serca, którą miałam 3 miesiace temu)ale może nadchodzący rok będzie łaskawszy? mam taka nadzieję ;)

    - pozdrawiam serdecznie i ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie skończmy 2020, a dopiero później 2021 :D Widzę, że rzeczywiście miałaś trudny rok. Trzymam kciuki i życzę tego, aby nadchodzący był znacznie lepszy :)

      Usuń
  24. Nie znam żadnego z produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Some nice fragrance to end the year. Hope next year will be a better year though there is still a lot of uncertainties. Have a good week.

    OdpowiedzUsuń
  26. O tego żelu Balea nie miałam, zapach kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie miałam żadnego z tych kosmetyków, żel balea kokos i ananas najbardziej mnie zaciakawił:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Uwielbiam kokos, a w żelach czy kremach zwłaszcza dobrej jakości pachnie obłędnie... Muszę powiedzieć, że ciekawy zestaw uzbierałaś ☺️.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może i żele Balea nie są rewelacyjnej jakości bo bardzo tanie, ale ja je uwielbiam :)

      Usuń
  29. Och, ja też już nie mogę się doczekać nowego roku. Niby to tylko mała zmiana daty, ale liczę, że pójdą za nią większe zmiany, że będzie lepiej. A z Twojej denka niczego nie znam niestety :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niech już się kończy ten rok przestępny, bo namieszał całkowicie :/

      Usuń
  30. Ten hydrolat rumiankowy chętnie przetestuję.

    OdpowiedzUsuń
  31. Z Twojego denka znam jedynie żel do mycia twarzy, który bardzo miło wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Znam 2 produkty z Twojego denka, ale były to raczej przeciętniaki, do których na pewno nie wrócę

    OdpowiedzUsuń
  33. Jak się spisał u Ciebie ten balsam do ciała?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napisałam że to bubel i jest pełna recenzja. Można przeczytać.

      Usuń
  34. Kiedyś czesto sięgałem po hydrolaty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie pojawiają się na zmianę z klasycznymi tonikami :)

      Usuń
  35. kurde te perfumy Dagmar mnie bardzo korcą:D

    OdpowiedzUsuń
  36. Ten żel Balea kokos-ananas miałam chyba ze sto lat temu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam ten wariant od dawna. Kiedyś zużyłam jedno opakowanie, potem miałam przerwę i wróciłam :)

      Usuń
  37. Ciekawe kosmetyki ;) Najbardziej zaciekawił mnie ten płyn miceralny

    OdpowiedzUsuń
  38. Nic nie miałam z Twojego denka :-)

    OdpowiedzUsuń
  39. Pewnie, że to nie wyścigi :) Ja też odliczam do końca roku, bo ten wyjątkowo dał mi się we znaki. Z denka nie znam tym razem niczego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymam kciuki, aby przyszły rok był łaskawszy :)

      Usuń
  40. Zainteresował mnie żel Balea :) Uwielbiam takie zapachy :))

    OdpowiedzUsuń
  41. To prawda, uwielbiam żele tej marki :)

    OdpowiedzUsuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.