Jakiś czas temu popularny był TAG "What's in my bag?" Wczoraj przypomniała mi o nim jedna z youtuberek . Pomyślałam więc, że pokażę Wam co skrywają przegródki mojej torebki. Oczywiście zawartość zmienia się zależnie od okazji niemniej jednak w typowy dzień prezentuje się bardzo minimalistycznie. Ale po kolei... :)
Głównym "punktem" jest jedna pojemna przegroda w której trzymam portfel, telefon komórkowy, chusteczki higieniczne oraz zapasowy woreczek na niespodziewane zakupy ;)
W środku jest jeszcze dodatkowa kieszonka, ale świeci ona pustkami.
Tak, tak... oczy Was nie mylą. Tak prezentuje się cała zawartość mojej torebki. Uprzedzałam że minimalistyczna :)
Podobno obowiązuje zasada "pokaż mi swoją torebkę a powiem Ci jaką jesteś kobietą". Mam nadzieję że mój minimalizm nie określa mnie mianej "pustej"? :D
Co Wy nosicie w swoich torebkach? :) Obowiązuje u was podobny minimalizm czy jednak jest to studnia bez dna? :D
Iwona
W mojej torebce to jej wszystko, czasami sama nie mogę się połapać :-D
OdpowiedzUsuńChciałabym mieć tak mało rzeczy w torebce-ja mam niekiedy wrażenie, że moja torebka to taka magiczna jak u Hermiony, bo jak włożę do niej rękę to wyjąć mogę WSZYSTKO (no, wyjątkowo poza namiotem :P) :D Ten post przemawia na Twój plus zdecydowanie! :D
OdpowiedzUsuńW końcu nigdy nie wiadomo,co może się w danej chwili przydać, więc w swojej torbie mam wszystko - od wszelkiego rodzaju tabletek przeciwbólowych poprzez kosmetyczkę, ładowarkę, książkę, drugie śniadanko..i mnóstwo paragonów!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Masz bardzo ładny portfel ;)
OdpowiedzUsuńja teraz nosze jeszcze pampersy w torebce dla dzidzi hehe
OdpowiedzUsuńHej, serio minimalistycznie. :D U mnie standardowy zestaw to: woda, portfel, kosmetyczka, żel do rąk, krem do rąk, kalendarz, długopis, jakiś podręcznik bądź repetytorium (matura), brudnopis, coś do jedzenia, chusteczki, IPod, telefon. Od czasu nawiązania współpracy z Oriflame doszedł do tego katalog i zeszyt na zamówienia.
OdpowiedzUsuń...dlatego właśnie noszę plecaki :)
Ja noszę wszystko co może mi się kiedyś przydać i tak kiedyś bardzo rozbawiłam panią z dziekanatu jak dałam jaj klej bo miałam w torebce :D
OdpowiedzUsuńU mnie byłoby podobnie, tylko hmmm... bez różańca. Za to ze śmieciami, albo monetami, które włożyłam luzem lub wypadły. Jestem straszna, wiem. :(
OdpowiedzUsuńCzyli to jedynie w mojej torbie jest cały świat? Prócz standardów często jest tam łyżeczka, tona papierów, herbatka.. Aj :D
OdpowiedzUsuńU mnie są rózniaste rzeczy ;p Dziś mam koktajl, jabłko, suszone owoce, czekolade gorzką i sezamki (do tego mam drugą torbe z jedzeniem :p), portfel, chusteczki, telefon, kalendarz, jakies notatki, długopisy, zakreslacze, 2 pomadki, krem do rąk i to by chyba bylo na tyle, wiec mysle ze dosyc minimalistycznie ;) Czasem mam jakąś ksiązke ;)
OdpowiedzUsuńTo faktycznie niewiele :) Ja noszę więcej, ale wszystko wydaje mi się być potrzebne :)
OdpowiedzUsuń