czwartek, 25 lutego 2021

Eveline, Wonder Match - sypki puder bambusowy oraz ryżowy

Eveline Wonder Match sypki puder
Cześć :)

Każdy typ cery ma swoje mocne i słabsze strony. Cały szkopuł tkwi w tym, aby za pomocą pielęgnacji i makijażu tak nimi balansować, aby podkreślić to co dobre i zakryć to, co nam nie odpowiada. Mojej mieszanej cerze służy pielęgnacja oparta na nawilżaniu, jednak makijaż musi mi zapewnić odpowiednią dawkę zmatowienia. Czy sypkie pudry Wonder Match marki Eveline - bambusowy i ryżowy - gwarantują mi pożądany efekt? 

Eveline Wonder Match sypki puder bambusowy

Eveline Wonder Match sypki puder ryżowy

Oba pudry zamknięte są w okrągłych opakowaniach z plastiku. Różni je jedynie kolor.
Po odkręceniu wieczka naszym oczom ukazuje się klasyczny, biały puszek. Od razu zaznaczę, że rzadko z niego korzystam. Wolę pędzle. Pod puszkiem mamy aplikator w postaci niewielkich dziurek. Plus za to, że dziurki zabezpieczone są folią, dzięki czemu nic nam się niepotrzebnie nie wysypuje.
Składy obu pudrów są w pełni wegańskie i zaskakująco krótkie. W obu znajdziemy glinkę.
Pudry są bezzapachowe.
Jak sama nazwa wskazuje, oba warianty pudrów Wonder Match mają sypką formę. Ich konsystencja jest drobno zmielona, ale ciut sucha. Przypomina mi nieco skrobię ziemniaczaną.

Eveline Wonder Match sypki puder

Pora na przedstawienie działania.
Zacznę kilka słów o aplikacji. Trzeba z nią bardzo, ale to bardzo uważać. Wprawdzie pudry same w sobie nie tworzą plam, nie grudkują się czy nieestetycznie zlepiają z podkładem, ale mają ogromną tendencję do bielenia twarzy. Trzeba bardzo delikatnie omiatać twarz. Każde mocniejsze przyłożenie pędzla czy puszka tworzy nam biały kleks.
Oba pudry dobrze radzą sobie ze zmatowieniem mojej mieszanej cery. Pomimo lekko suchej konsystencji nie tworzą płaskiego matu a raczej lekko satynowe wykończenie. Nie zapewniają jednak idealnej trwałości przez cały dzień. Po jakiś 5-6 godzinach trzeba by je było lekko poprawić.
Pudry ładnie wygładzają strukturę skóry. Nie wchodzą w załamania.

Eveline Wonder Match sypki puder bambusowy

Eveline Wonder Match sypki puder ryżowy

Zarówno puder bambusowy jak i ryżowy dobrze utrwalają makijaż. Na koniec dnia, podczas oczyszczania, schodzi z twarzy duża ilość kosmetyków. Myślę, że to najlepsza oznaka tego, że w ciągu dnia się nie starły.
Kiedy moja cera jest w dobrej kondycji nie odczuwam żadnego efektu wysuszenia. Kiedy jednak ma gorszy czas, wówczas pudry potrafią podkreślić każdą niedoskonałość i suchą skórkę. Ważne jednak, że same w sobie nie szkodzą.
Każdy z pudrów Wonder Match od Eveline kosztuje ok. 25 zł za pojemność 6 g.

Oba pudry mają zarówno mocne jak i słabsze strony. Chociaż mają mieć nieco inne działanie to ja nie widzę w między nimi większych różnic. Dla mnie są to kosmetyki jak najbardziej poprawne, aczkolwiek nie takie, po które miałabym sięgnąć ponownie. Niemniej jednak widziałam, że zbierają wiele pozytywnych opinii, więc najlepszą opcją jest wypróbowanie i wyrobienie sobie własnej :)Dajcie znać czy mieliście już te pudry. Który z wariantów zrobił na was lepsze wrażenie? :)

Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków - i tak je usunę!

Iwona

82 komentarze:

  1. Nie miałam jeszcze takich pudrów. Całkiem ciekawe.

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. U mnie są obowiązkowe zawsze wtedy, gdy wykonuję makijaż :)

      Usuń
  3. Te pudry raczej nie dla mnie, bo mam suchą cerę, ale fajnie, że mają proste składy:)

    OdpowiedzUsuń
  4. używam pudru ryżowego, ale innej firmy, może ten kiedyś spróbuję?

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam z Lily Lolo, jak się skończy może je wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kojarzę oba ale się nie skuszę bo mam suchą skórę niestety.

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię tego typu pudry, tych jeszcze nie miałam, ale wszystko przede mną :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mi nigdy nie tworzą się białe kleksy na twarzy, kiedy aplikuje tego typu puder w większej ilości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale konkretnie te czy inne? Bo u mnie tylko te dają taki efekt.

      Usuń
  9. JA bardzo lubię tego typu pudry- świetnie się sprawdza, jak musisz na szybko zatuszować naturalne błyszczenie się twarzy :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. I use quite often that kind of powder. I woult like to try this one. Thanks for sharing.
    I hope you'll visit my blog soon. Have a nice day!

    OdpowiedzUsuń
  11. Moim ulubionym pudrem obecnie jest puder z Bell Natural Beauty, ale nie ma go już w Biedronce. Testuję puder z AA, ale czuję, że jest dla mnie za mocny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, że często wycofuje się dobre produkty :(

      Usuń
  12. Witam serdecznie ♡
    Słyszałam o tych pudrach ale sama nie miałam okazji jeszcze spróbować :) Jednak myślę, że warto wyrobić sobie o nich własną opinię bo recenzje czytałam naprawdę różne :D
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każda skóra reaguje niestety inaczej, więc nigdy nie wiadomo jak co się u nas sprawdzi :)

      Usuń
  13. Z wielką przyjemnością go kupię jak mi się skończy obecny.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie znam tych pudrów, a firmę Eveline akurat bardzo lubię :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ostatnio polubiłam pudry sypkie, tych jeszcze nie miałam, ale będę je miała na uwadze 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie są idealne, ale mimo to uważam, że warto :)

      Usuń
  16. Interesting review
    Kisses ♥

    OdpowiedzUsuń
  17. Po puder ryżowy sięgam chociaż akurat z tej firmy jeszcze nie miałam. Raczej też wybieram w kamieniu a nie sypkie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co wiem to marka ma też pudry w kamieniu :)

      Usuń
  18. Lubię sypkie pudry ale chwilowo mam tyle w zapasie, że nie szukam nic nowego :)

    OdpowiedzUsuń
  19. I used loose powder when I was working. Haven't used it since I retired.

    OdpowiedzUsuń
  20. They seem really nice, Iwona. Thanks for the review.

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie miałam tego pudru, sama częściej kupuję pudry w kamieniu. :)
    Pozdrawiam, Werka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś wolałam w kamieniu, ale przekonałam się już do takich sypkich :)

      Usuń
  22. o! Zastanowię się nad zakupem tego pudru skoro dobrze utrwala makijaż.

    OdpowiedzUsuń
  23. Robi się coraz cieplej więc puder coraz bardziej będzie potrzebny. Ostatnio wyrzuciłam mój puder, ponieważ miała już ze 4 lata. Będę więc miała na uwadze te pudry, które tu opisałaś. Cena ich dla mnie jest całkiem spoko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie są specjalnie drogie a marka często ma promocje :)

      Usuń
  24. Bardzo lubię pudry ryżowe, są na prawdę super ; )
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie ten mógłby Ci się spodobać :)

      Usuń
  25. Pudry z tej serii mnie nie kuszą, ale bardzo polubiłam podkład Wonder Match :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie ten podkład jest spoko, ale bez rewelacji. Uważam, że nie jest warty swojej ceny.

      Usuń
  26. Kiedyś bardzo lubiłam pudry ryżowe, ale bambusowego chyba jeszcze nie miałam, dlatego on ciekawi mnie bardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie miałam tych pudrów. Mam natomiast ryżowy i bambusowy z Ecocery i tu bambusowy jest mocniejszy/bardziej wysuszający niż ryżowy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja cera nie jest zbyt problematyczna, więc może też inaczej reaguje na stopień intensywności. Będę musiała porównać z tymi z Ecocery :)

      Usuń
  28. Już od bardzo dawna nie używałam pudrów.

    OdpowiedzUsuń
  29. Ostatnio chętnie sięgam po pudry sypkie :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie wiedziałam, że Eveline ma takie pudry. Albo nie pamiętałam :P Chyba wybrałabym ryżowy, jeszcze nigdy takiego nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo rzadko używam takich produktów. Zaprezentowane powyżej zbytnio mnie nie zaciekawiły :/ Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  32. Pierwszy raz słyszę o tego typu pudrach. Muszę je wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Dla mojej suchej cery mogłyby być nieco zbyt mocne ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. Używam pudru bambusowego ale innej marki i jestem zadowolona. Eveline jeszcze nie próbowałam :-)

    OdpowiedzUsuń
  35. mam kilka pudrow do zdenkowania :) atych nie mialam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi się tylko jeden kończy, a tak wszystkie równo w użyciu :)

      Usuń
  36. Nie miałam żadnego z nich, ale może się skuszę przy najbliższej okazji :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Nie znam tych pudrów. Mój się powoli kończy, ale nie wiem, czy kupię następny, bo ogólnie rzadko się maluję ;)

    OdpowiedzUsuń
  38. Nie miałam jeszcze, ale kojarzę ich pozytywne opinie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie na szczęście też wypadły dobrze, ale nie są najlepszymi pudrami jakie miałam :)

      Usuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.