Każda pora roku ma to do siebie, że wymaga od nas innego podejścia do pielęgnacji. Latem sięgamy po lżejsze formuły kremów czy balsamów, korzystamy z filtrów przeciwsłonecznych. Dla wielu osób jest to też czas wzmożonej potliwości przez co klasyczne dezodoranty zamieniamy na typowe antyperspiranty. Chociaż sama nie mam w tym aspekcie większych problemów to sięgnęłam po kulkę 'powder soft' marki Dove. Czy okazała się wystarczająca?
Opakowanie jest bardzo zgrabne i poręczne. Szata graficzna przyjazna dla oka - utrzymana w pastelowej tonacji. Sama kulka nie zacina się podczas aplikacji.
Skład wydaje mi się dość typowy dla drogeryjnych kosmetyków. Wysoko na liście znajdziemy olej z nasion słonecznika.
Antyperspirant ma bardzo ładny, kobiecy zapach. Takie połączenie słodkości z kwiatami i nutą pudrowości.
Zacznę od tego, że po nałożeniu kosmetyk nie lepi się i szybko wchłania. Nie tworzy na skórze widocznej, twardej skorupy. Jednak mam tutaj małe ale, gdyż odczuwam taką jakby niewidzialną warstwę, która daje wrażenie ściągnięcia. Oczywiście da się z tym bez problemu funkcjonować, ale nie jest to najprzyjemniejsze doznanie.
Najważniejsza jest jednak skuteczność działania. I tutaj też mam małe meh. Przy takich klasycznych dniach jest wszystko ok, jednak teraz - kiedy przyszły upały - zaczyna coś szwankować. Ale w tak dziwny sposób, że mam rozdwojenie jaźni. Skóra pod pachami jest dosłownie mokra, jednak na ubraniach mimo to nie pojawiają się żadne, nawet najmniejsze ślady. Tak jakby ubrania w ogóle nie pochłaniały pojawiającego się potu. Tyle tylko, że to i tak niekomfortowe, bo co z tego że plam nie widać skoro w środku człowieka uwiera.
Plusem na pewno jest fakt, że na ubraniach nie powstają żadne żółte plamy.
Antyperspirant w kulce 'powder soft' kosztuje ok. 10 zł za pojemność 50 ml.
Na koniec zostawiam 'małą' zagwozdkę. Zdziwiło mnie, że kulka Dove wypadła u mnie tak słabo, dlatego też przejrzałam inne jej recenzje. Jakież było moje zdziwienie, kiedy przeczytałam zupełnie odmienne opinie. Tak jakby były to dwa zupełnie inne kosmetyki. Nie wiem czy ze mną jest coś nie tak, czy trafił mi się jakiś felerny egzemplarz. Piszę jednak jak jest u mnie, ale oczywistym jest, że każdy może mieć zupełnie inne odczucia.
Macie swoje ulubione kosmetyki zapewniające ochronę w upalne dni? :)
Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków - i tak je usunę!
Iwona
Kiedyś używałam antyperspirantu z Dove i był ok, ale ostatnio przerzuciłam się na Nivea 😊
OdpowiedzUsuńMoże Nivea wypadłby u mnie lepiej :)
UsuńZnam ten i inne antyperspiranty tej marki w kulce, ale teraz używam tych w sztyfcie. Chociaż nadal jest to Dove. 😊
OdpowiedzUsuńSztyft miałam raz i uważam, że jest jeszcze gorszy od tej kulki. Pozostawiał straszną skorupę na skórze.
Usuńjestem wielką fanką kosmetyków dove, wszystko od nich bardzo mi służy
OdpowiedzUsuńMam i ardzo go lubię!
OdpowiedzUsuńSuper, że u Ciebie wypada lepiej :)
UsuńTeż używam dezodorantów w kulke (aktualnie z Nivei). Tego raczej nie kupię, bo ja bardzo mocno się pocę, więc chyba by duzo nie dał xD
OdpowiedzUsuńJeśli działałby tak jak u mnie to mógłby mieć problemy.
UsuńI like Dove deodorants, but I've just try the classic one.
OdpowiedzUsuńI've never tried the classic one :)
UsuńJa używam wyłącznie Nivea. Dove jakoś mi nie podchodzi.
OdpowiedzUsuńBędę musiała wypróbować z Nivea :)
UsuńJa z dove już dawno nic nie miałam. Tez mam czasem tak ze jakiś kosmetyk jest u mnie takim bublem, ze aż sprawdzam opnie innych i niektórzy go wychwalają pod niebiosa
OdpowiedzUsuńNiestety nie wszystkim wszystko będzie odpowiadać. Byłoby to zbyt proste :)
UsuńSwego czasu używam deo Dove, ale w sprayu, bo inne brudzą mi ubrania :( teraz mam już swoje ulubione i nie sięgam po inne.
OdpowiedzUsuńZdradzisz jakie? :)
UsuńThank you very much for your amazing review!
OdpowiedzUsuńYou're welcome :)
UsuńChoć wybieram głównie naturalne dezodoranty, to latem zdarza mi się sięgać po jakieś drogeryjne antyperspiranty, bo niestety bywa to konieczne. Właśnie pierwszy raz sięgnęłam po Dove ale w wersji oryginalniej i w sumie jestem całkiem zadowolona, jeden z niewielu które się u mnie sprawdziły, i nie podrażnia :)
OdpowiedzUsuńZ wersją naturalną nie mam porównania, więc niestety nie mogę ocenić czy zadziałałabym u mnie lepiej od tej :)
UsuńMnie rozczarował
OdpowiedzUsuńCzyli nie jestem sama :)
UsuńWiec dobrze rozumiem. :)
UsuńKiedyś ciągle go miałam :)
OdpowiedzUsuńTo dobrze, że był u Ciebie skuteczniejszy :)
UsuńNie miałam nigdy antyperspirantu od Dove :)
OdpowiedzUsuńTego niestety nie mogę specjalnie polecić.
UsuńNie używam antyperspirantow ani dezodorantow- używałam kiedyś i nic mi nie pomagały,a dodatkowo zostawiały plamy na ubraniach, dlatego z nich zrezygnowałam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Niestety wiele z nich to robi, zwłaszcza przy bardzo częstym używaniu.
UsuńJa nie sięgam po tego typu drogeryjne produkty. Rok, czy dwa lata temu kilka z nich mnie uczuliło i zmieniłam na delikatniejsze, bardziej naturalne produkty :)
OdpowiedzUsuńI słusznie, zdrowie skóry najważniejsze :)
UsuńMiałam jeden antyperspirant w kulce tej marki i też sprawdzał się raczej w "zwykłe" dni, a nie upały ;)
OdpowiedzUsuńWychodzi na to, że tak jak ten :)
UsuńKiedyś używałam, ale nie byłam do końca zadowolona. Teraz używam Lady Speed Stick do białych i czarnych ubrań. Ale nie końca jest to .ój numer jeden. Pozdrawiam cieplutko ☀️
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że w końcu trafisz na ulubieńca :)
UsuńMiałam i całkiem dobrze się sprawdzał :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńAmazing product! ♥
OdpowiedzUsuńNot for me :(
Usuńlooks good!
OdpowiedzUsuńIt's not perfect for me :(
UsuńMój must have 😍
OdpowiedzUsuńSzkoda, że i u mnie tak nie działa :(
UsuńMiałam go! Jest super! Najważniejsze, że nie zostawia plam, bo niestety różnie bywa z antyperspirantami.
OdpowiedzUsuńDla mnie ważniejsza jest skuteczność a z tym niestety teraz jest kiepsko.
UsuńTego antyperspirantu nie miałam, ponieważ zazwyczaj kupuję z Nivea.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jakby ten produkt u mnie się sprawdził :D
Pozdrawiam!
Może byłby skuteczniejszy niż u mnie :)
Usuńlove Dove brand....good product.
OdpowiedzUsuńHave a wonderful weekend
Używałam tego dezodorantu wcześniej, ale na moich ubraniach pozostawiał białe plamy, które bardzo trudno było usunąć aż do wielokrotnego prania. Było mi smutno, bo poplamione ubrania były moimi ulubionymi.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia.
U mnie nic takiego się nie dzieje, ale z drugiej strony nie chroni tak jak powinien.
UsuńNie używam tego typu rzeczy, a za marką raczej nie przepadam. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie znam wielu osób, które nie lubią czegoś z Dove :)
UsuńU mnie antyperspiranty się nie sprawdzały już od lat, więc daje sobie spokój. Marka jest nie ważna, na mnie po prostu nie działa ten składnik.
OdpowiedzUsuńTrzeba dobrać produkty pod siebie. To że większość osób je stosuje nie oznacza, że dla drugiego muszą być niezbędne :)
UsuńI‘m also testing a deo from Dove. 😊
OdpowiedzUsuńI hope you like it :)
UsuńPS: Now I follow your lovely blog. 🥰
OdpowiedzUsuńThank you :)
UsuńJa akurat nie miałam tej kulki. Ciekawe jakby się sprawdziła u mnie?
OdpowiedzUsuńCiężko stwierdzić. Najlepiej sprawdzić na sobie :)
UsuńNie przepadam za tą marką.
OdpowiedzUsuńTak bywa :)
UsuńJa używam antyperspiranty w kulce.tego z Dove jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńMoże byłby dla Ciebie skuteczniejszy :)
UsuńJa kulki dove lubię za delikatność i w jakimś stopniu pielęgnację skóry, jednak z działaniem u mnie słabo więc używam je na noc i ewentualnie w dni kiedy jestem w domu ;)
OdpowiedzUsuńNa noc w ogóle nie potrzebuję takich produktów. Szkoda, że z ta skutecznością nie jest lepiej.
UsuńJa lubię Garnier☺
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć :)
UsuńUżywam Dove. Nie uczula mnie i jest łagodne dla skóry :-)
OdpowiedzUsuńW tym aspekcie się zgadzam :)
UsuńNie używam antyperspirantów,bo nie mam problemu z poceniem ;)
OdpowiedzUsuńJa raczej też nie, ale teraz w lecie się przydają :)
UsuńPreferuje te w kulce ale tego konkretnego nie znam :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie mogę polecić.
UsuńMasz jakiś ulubiony?
OdpowiedzUsuńNie miałam i chyba sie nie skuszę.
OdpowiedzUsuńNie będę do niego specjalnie zachęcać :)
UsuńNie pamiętam czy miałam akurat ten, bo testowałam różne kulki od dave :) Ogólnie moi ulubieńcy to kulki od garniera albo sztyfty. Jeszcze nie mam swojego ulubieńca z którego byłabym na 100% zadowolona.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ♡
Mam nadzieję, że wreszcie znajdziesz ideał :)
UsuńJa nie bardzo przepadam za kosmetykami Dove a ich antyperspirany to jakaś totalna pomyłka.
OdpowiedzUsuńJa zaś bardzo lubię żele Dove :)
UsuńJa kupuję z Loreala kulki bo są na prawdę skuteczne ;p
OdpowiedzUsuńA ja się właśnie z Tobą zgodzę. Mam ten antyperspirant tyle że kokosowy. W zwykłe dni jest okej, gorączki - czuję ten pot pod pachami, ale tak jak piszesz ubrania są suche, coś jakby blokowało dostanie się tam. U mnie jednak nie pozostawia nieprzyjemnego zapachu - wręcz przeciwnie, ubrania pod pachą "pachną" tym antyperspirantem. Plus oczywiście, że nie pozostawia plam na ubraniach, bo przez inne antyperspiranty już nie jedną białą lub czarną bluzkę musiałam wyrzucić.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że u mnie tego zapachu tak nie czuć. Może to zależy od wariantu :)
UsuńJa właśnie pierwszy raz używam kulki od Dove, tyle że w wersji Go Fresh i przyznam szczerze, że spisuje się naprawdę dobrze. Co prawda, zapach nie jest moim ulubionym, ale nawet w wielkie upały daje radę ;)
OdpowiedzUsuńTo dobrze, że jest skuteczny :)
UsuńKiedyś miałam kulkę Dove ale mnie nie zachwyciła, jak na razie lubię Garniera i Nivea (wiem, że mało naturalne ale latem te z lepszym składem nie działają u mnie)
OdpowiedzUsuńNie trzeba też popadać w skrajności. Nie zawsze super skład oznacza dobre działanie, a przecież na tym nam zależy :)
Usuńoj nie. Dezodoranty tej firmy mi kompletnie nie pasują
OdpowiedzUsuńNa razie nie mam ochoty poznawać kolejnych :)
UsuńTen akurat jest fajny, ale wiadomo, że każdy ma inne preferencje :)
OdpowiedzUsuńSzukam kulek o jak najbardziej naturalnym składzie. Jeszcze nie znalazłam :(
OdpowiedzUsuńNiestety takie często są mniej skuteczne. Ale trzeba szukać :)
Usuńja się przyzwyczaiłam do rexony, aczkolwiek ostatnio byłam zmuszona kupić tej firmy i w sumie się nie zawiodłam ;)
OdpowiedzUsuńTego antyperspirantu nie używałam. Na obecne upały ciężko znaleźć coś skutecznego
OdpowiedzUsuńNa szczęście rynek jest tak bogaty, że nie jest aż tak źle :) Polecam chociażby bloker Ziai :)
UsuńOdkad podkradlam mezpwi sztyft Old Spice, nie uzywam niczego innego ;)
OdpowiedzUsuńNawet mnie nie dziwi, że męski wariant jest skuteczniejszy :)
UsuńU mnie akurat antyperspiranty Dove nie sprawdzają się.
OdpowiedzUsuńNo to możemy sobie przybić piątkę.
UsuńI have tried this before and it is okay :-)
OdpowiedzUsuńI'm glad you like it :)
UsuńJa używam od lat Rexony i jakoś obawiam się zaufać innej marce
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć, że jest skuteczna :)
Usuń