Pamiętam, że gdy jako nastolatka zamawiałam kosmetyki z popularnych katalogów czułam się 'jakby luksusowo'. Chociaż nie były drogie to samo posiadanie konsultantki, przeglądanie gazetek i czekanie na zamówienie kojarzyło się z czymś lepszym. Na pewno innym od klasycznych zakupów. Dzisiaj zakup tych samych produktów stał się dziecinnie prosty. Zamówimy je nie tylko u konkretnej firmy, ale w wielu innych sklepach. Przykładem jest Avon - marka, która posiada tak ogromny asortyment, że każdy znajdzie coś dla siebie. Ja uwielbiam zapachy, dlatego też na tę kategorię patrzę najchętniej. W tym wpisie chciałabym Wam przedstawić aż trzy warianty - Perceive Sunshine, Cherish oraz Attraction Sensation.
Nuty głowy to mango, bergamotka oraz mandarynka. Nuty serca stanowią jaśmin, mimoza i magnolia. Nuta bazy skomponowana jest z drewna sandałowego, piżma i akordu solarnego.
Po krótkim wstępie pora na odczucia.
Wyobraźcie sobie plażę, hamak i otaczające go białe kwiaty. Leżycie sobie beztrosko popijając drinki (bezalkoholowe oczywiście :D) i delektując się soczystymi, dojrzałymi owocami. Przychodzi wieczór, pojawia się delikatny ciepły wiatr, nastaje wschód słońca. Niebo robi się pomarańczowe i czerwone.
Takie właśnie mam odczucia związane z zapachem Perceive Sunshine. Jest słodki przypominający sok owocowy, ale nie przesłodzony. Kwiaty nadają mu delikatnego, kobiecego charakteru. Jest lekko otulający, jakby muskał nas ciepły wiatr.
Cena różni się w zależności od miejsca zakupu. Można nabyć go już za ok. 30 zł za pojemność 50 ml.
Flakonik jest prześliczny. Niesymetryczny, z piękną nakrętką. Całość przypomina ni to kwiat, ni motylka. Oczarował mnie od pierwszego wejrzenia.
W nutach głowy znajdziemy różowy pieprz, bergamotkę i malinę. Nuty serca to jaśmin, mimoza oraz kwiat wiśni. Natomiast podstawę stanowi białe piżmo oraz drzewo sandałowe.
Zamawiając ten zapach miałam nadzieję na charakterystyczną woń kwiatu wiśni, który w kosmetykach bardzo lubię. Nie pomyliłam się. Na pierwszy plan wysuwa się mocna słodycz owoców - zarówno wiśni jak i malin. Ostrzegam, potrafi być bardzo słodko. Niczym kompocik. Później do głosu dochodzi różowy pieprz i nuty drzewne. Dodają zapachowi lekkiej pikanterii i szczypania po nosie. Całość jednak jest stonowana i wyważona. Aż kusi mnie żeby napisać, że jest to zapach pospolity. Ale wiem, że dla niektórych oznacza to coś złego. A tak nie jest. Zapach Cherish nie jest zły. Przeciwnie - bardzo mi się podoba. Z tym zastrzeżeniem, że dla wielu będzie to zapach jak wiele innych. Mi akurat takiej wisienki brakowało.
Zapach kosztuje ok. 30 zł za pojemność 50 ml.
Attraction Sensation
Nuty głowy skomponowane są z imbiru, śliwki oraz orientalnej mandarynki. Nuty serca to jaśmin indyjski, czarny irys i frezja. Podstawę stanowią ambertonic, nuty skóry a także kaszmir.
Kilka moich spostrzeżeń.
Myśląc o tym zapachu mam w głowie 'mam tę moc'. Uwielbiam dodatek śliwki w perfumach, dlatego też zdecydowałam się na ten wariant. Nie ukrywam - robi wrażenie. Na mnie tym bardziej, że normalnie nie są to moje klimaty. Zapach jest mocny, to na pewno. Taki gorący, jakby ognisty - z temperamentem. Ciężko mi wyszczególnić pojedyncze akordy. Gdzieś z tyłu wyczuwam w nim słodkie, owocowe nuty, ale mój nos w głównej mierze odczuwa orientalne klimaty. Otulający, jakby nawet ciut męski.
Warto stosować go oszczędnie, potrafi zdominować swoją mocą.
Zapach Attraction Sensational kosztuje ok. 50 zł za pojemność 50 ml.
Wody perfumowane można zamówić w różnych miejscach. Moje pochodzą ze sklepu Notino, gdzie ich cena jest znacznie niższa nawet od promocyjnych cen w katalogach.
Wszystkie trzy zapachy, chociaż z jednej marki, są od siebie zupełnie różne. To dobrze, gdyż każdy jest w stanie znaleźć coś dla siebie. jest tu coś i dla romantyczki i dla kobiety eleganckiej, pewnej siebie.
Znacie zaprezentowane warianty? jakie są Wasze ulubione zapachy? :)
Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moja osobę i nie zostawiaj linków - i tak je usunę!
Iwona
Cherish ładny całkiem, miałam dezodorant w kulce o tym zapachu.
OdpowiedzUsuńWielkiej rewelacji może i nie ma, ale jest przyjemny :)
UsuńTak, jest przyjemny.
UsuńNie miałam żadnego z nich ale wydaje mi się że miałam perfumy podobne do tych pierwszych
OdpowiedzUsuńSą różne rodzaje z tej serii Perceive :)
UsuńNie znam żadnego z tych zapachów, ale zainteresowały mnie. 😊
OdpowiedzUsuńWszystkie zupełnie różne, ale ładne :)
UsuńNa Notino można spotkać wiele bardzo ciekawie skomponowanych zapachów, tych z Avon z nie znam:)
OdpowiedzUsuńTo prawda, oferta jest ogromna :)
UsuńFlakonik Cherish jest przepiękny.
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńNice fragances, thanks for the suggestions dear
OdpowiedzUsuńNo problem :)
UsuńJestem ciekawa tej nowej wersji Atraction, mam tą jasną i bardzo ją lubię
OdpowiedzUsuńNiestety nie mam porównania, ale tę mogę polecić :)
UsuńNa Notino czasem robie zakupy ale nie miałam pojęcia, że są tam produkty Avon. Dobrze wiedzieć :) Piękne flakony mają te perfumy a szczególnie ten pierwszy :)
OdpowiedzUsuńJest tam bardzo bogaty asortyment z Avonu :)
UsuńNie znam tych zapachów.
OdpowiedzUsuńWarto sprawdzić jeśli będzie okazja :)
UsuńMiałam Cherish i Attraction, śliczne zapachy,, tylko mogłyby być bardziej trwałe :)
OdpowiedzUsuńNiestety zapachy z Avonu mają to do siebie, że najtrwalsze nie są. Ale można je kupić w fajnych cenach, więc nie żal ponownej aplikacji :)
Usuńta środkowa mnie najbardziej kusi woń:)
OdpowiedzUsuńPolecam, przyjemna dla nosa :) I oka też :)
UsuńUwielbiam nuty owocowe :) Zapachów nie znam ale na jesień muszę sobie znów coś zakupić :)
OdpowiedzUsuńUdane zakupy nie są złe :D
UsuńJestem wierna dosłownie trzem zapachom już baaaardzo baaaaardzo długo! Inne lubię, ale niekoniecznie na sobie, chociaż nuty owocowe zawsze pachną dobrze <3
OdpowiedzUsuńTo zazdroszczę takiej wierności. Ja co chwilę psikam się czymś innym :)
UsuńZapach "Percive " lubiłam 😍
OdpowiedzUsuńDawno to już w sumie nie miałam 😉
Pozdrawiam
Jest bardzo przyjemny. Zresztą jak inne z tej samej linii :)
UsuńTen pierwszy chyba najbardziej kusi do poznania :)
OdpowiedzUsuńIdealny na lato :)
UsuńPamiętam zapach perfum Cherish - bardzo mi się podobał:).
OdpowiedzUsuńNie dziwię się :)
UsuńCherish są przepiękne :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci odpowiadają :)
UsuńMam inne ulubione, avon jakoś nie dla mnie :P
OdpowiedzUsuńRozumiem, każdy ma inne upodobania :) Ja zaś nie lubię chociażby Marca Jacobsa - mimo iż popularne :)
UsuńNie znam tych zapachów , myślę że spodobałby mi się Attraction Sensational ;-)
OdpowiedzUsuńMa moc, ale jest śliczny :)
UsuńPamiętam ten zapach z katalogu, ale mnie nie oczarował. Za to moja ciocia go uwielbia i kupuje od lat :)
OdpowiedzUsuńWarto poznać te perfumy, zwłaszcza że są różnorodne. Któryś Cię zaciekawił?
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam z Avonu Little black dress. Ale o tych też już słyszałam
OdpowiedzUsuńMi akurat ten zapach nie przypadł do gustu :)
UsuńZ tej trójki, jeśli miałabym brać w ciemno, to raczej Perceive. Pozostała dwójka raczej nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńPolecam, jest przyjemny :)
UsuńI need to be careful, some Avon perfumes give me a headache :-|
OdpowiedzUsuńMe too...
Usuńnie znam żadnego z tych produktów, ale drugi wariant mnie zaciekawił :D
OdpowiedzUsuńWarto poznać osobiście :)
UsuńAvon to było to. :D Byłam uzależniona od truskawkowej mgiełki do ciała.
OdpowiedzUsuńJa od żeli pod prysznic :)
UsuńOj tak, Avon zawsze dobrze mi się kojarzył :) Zresztą do dziś lubię przeglądać katalogi z kosmetykami i wąchać pachnące perfumami strony :) Perfumy z Avonu bardzo lubię. Są trwałe i bardzo przyjemnie pachną. Zarówno damskie, jak i męskie.
OdpowiedzUsuńPrzeglądanie katalogów zawsze sprawiało mi wiele radości :)
UsuńZ tego co przeczytałam , to nuta zapachowa pierwszego perfumy, najbardziej mi odpowiadała. No ale do zakupu perfum trzeba podchodzić indywidualnie i samemu spróbować. Chętnie przy okazji zapoznam się z tym zapachem.Pozdrawiam cieplutko☀️
OdpowiedzUsuńKażdy ma inne odczucia i preferencje, więc wiadomo, że nie każdemu spodoba się to samo :)
UsuńBardzo lubie pachnidła z Avonu
OdpowiedzUsuńNie dziwię się :)
Usuńja bardzo lubię całą serię Atraction, szczególnie teraz te dwa uniwersalne zapachy, kupiłam dwa, czarny i biały, oba są genialne!
OdpowiedzUsuńOd lat jestem wielką fanką wód perfumowanych z Avonu, sama używam Passion Dance, skusiłaś mnie na Attraction Sensational, bardzo chętnie zamówię :-)
OdpowiedzUsuńZamówiona perfumetka na próbę :-) Dzięki
UsuńPassion Dance też mi się podoba :)
Usuńpodobają mi się zapachy Avon, ale niestety u mnie nie są zbyt trwałe...
OdpowiedzUsuńMoże i trwałość nie jest rewelacyjna, ale aromaty to nadrabiają :)
UsuńCherish kiedyś używałam i bardzo lubiłam 😍
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńI used to buy Avon products. I still have some Avon fragrance on my dressing table.
OdpowiedzUsuńI'm glad you like this brand :)
UsuńPerceive Sunshine zdecydowanie bardziej mi się podoba.
OdpowiedzUsuńAle idealnie się złożyło!
OdpowiedzUsuńDosłownie wczoraj otworzyłam swój flakonik Sunshine i zgadzam się z każdym Twoim słowem - ten zapach jest uniwersalny, przyjemny, lekki, wakacyjny. Letni ideał, tylko niestety ulotny, ale tak ma większość zapachów od Avon.
Natomiast zaciekawiłaś mnie Attraction Sensation - brzmi bardzo kusząco, no i jest frezja. :D Mam hopla na tle frezji w perfumach więc będę na ten zapach polować!
Ja zaś lubię śliwkę, dlatego zdecydowałam się na ten wariant :) Mam nadzieję, że i Tobie będzie się podobał :)
UsuńJa też mam taką nadzieję! A wiesz, że ja chyba nie znam za dobrze zapachu śliwki w perfumach? Muszę na to zwrócić uwagę. :)
UsuńJa zawsze dostawałam perfumy jako prezenty, jednak prawie nigdy nie podobał mi się ich zapach. Pamiętam dzień gdy uzbierałam sobie na black opium. Byłam tak zadowolona z tego, że do dziś to mój ulubiony zapach
OdpowiedzUsuńNiestety perfumy są bardzo indywidualną sprawą i często ciężko trafić z odpowiednim wariantem.
UsuńMyślę, że obydwa zapachy mogłyby mi się spodobać :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ale które? Ja tu widzę trzy.
UsuńCiekawa jestem zapachu Cherish :) Z tej firmy podoba mi się zapach Incandessence.
OdpowiedzUsuńTo ulubiony zapach mojej koleżanki :)
UsuńJestem ciekawa jak pachnie ta wersja Perceive.
OdpowiedzUsuńNajlepiej sprawdzić osobiście :)
UsuńNie używam już kosmetyków z tej firmy. Ale pamiętam, że moim ulubionym zapachem było Little Black Dress, a tych nie miałam okazji sprawdzić :)
OdpowiedzUsuńOferta zapachów jest tak szeroka, że ciężko byłoby znać wszystkie :)
UsuńAttraction Sensation przyciąga opakowaniem, ale coś czuję, że to nie moje klimaty, po Twoim opisie :P
OdpowiedzUsuńPrzez długi czas kupowałam Celebre.
OdpowiedzUsuńWoda bardzo mi odpowiadała aż w końcu się znudziła😉
Avon ma spory asortyment więc jest w czym wybierać. Do tego wody są w ładnych flakonikach.
Pozdrawiam:)
wow wygladaja super
OdpowiedzUsuńWszystkie 3 uwielbiam <3
OdpowiedzUsuń