środa, 8 marca 2017

Alverde, odżywka do włosów łamliwych i pozbawionych blasku.

Witajcie :)

Nie da się ukryć, że często lubimy sięgać po produkty, które nie są u nas łatwo dostępne. Zazwyczaj jest też tak, że kosmetyki produkowane dla danych drogerii są do siebie zbliżone. I tak też Balea z DM jest utożsamiana z rossmannowską Isaną, zaś Alverde przypomina nam Alterrę. 
Mam tę możliwość korzystania z dobroci chrzestnej, która od czasu do czasu przysyła mi coś z Niemiec. O tym, że bardzo lubię żele Balea nie muszę Wam przypominać. Jak na tle tej marki wypada zaś Alverde? Przekonajmy się na przykładzie odżywki do włosów z cytryną i morelą. 

Odżywka zamknięta jest w poręcznej butelce z plastiku. Ma estetyczną szatę graficzną
Konsystencja jest gęsta i treściwa. Nie spływa z włosów. 
Zaskoczył mnie skład produktu, gdyż już na drugim miejscu znajdziemy alkohol. Poza tym nie zawiera silikonów ani parabenów. 


W zapachu na szczęście nie dominuje alkohol. Jest słodki za sprawą moreli, z wyraźnymi przebłyskami orzeźwiającej cytryny. 
Pora na przedstawienie jej działania. 
Odżywkę pozostawiałam na włosach zarówno na 5 minut jak i na godzinę. Nie zauważyłam, aby spowodowała szybsze ich przetłuszczani. Są dociążone, ale nie obciążone. 
Po użyciu włosy zdecydowanie łatwiej się rozczesują. Zniknął efekt puszenia się i elektryzowania. 
Są nawilżone i miękkie w dotyku. 
Niestety nie sprawdziły się u mnie główne obietnica producenta. Włosy nadal się łamią - widzę to głównie podczas mycia. Nie wyglądają również na zdrowsze i pełne blasku. Może i nie są matowe, ale do efektu błyszczących im bardzo daleko. 
Po przeliczeniu cena oscyluje w granicach 12 zł za pojemność 200 ml. 

Odżywka na pewno nie jest bublem, ale też nie uważam, aby miała stanowić niezbędnik w pielęgnacji. 
Mieliście styczność z produktami Alverde? Chętnie poznam Wasze rekomendacje, abym wiedziała na co warto zapolować :) 

Iwona

71 komentarzy:

  1. Nie spotkałam się z produktami tej marki ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Słyszałam wiele o marce, ale jeszcze nic z niej nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam styczność z kilkoma produktami, ale szału nie zrobiły.

      Usuń
  3. Nigdy chyba nie używałam nic tej firmy. Co do odżywek to mam ze 3 firmy jakich stosuję zamiennie i w ogóle nie ciągnie mnie do eksperymentów.

    OdpowiedzUsuń
  4. nie miałam styczności z tą firmą. nie używałam także nic z balea, chociaż tego bardzo żałuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakbym miała wybierać to jednak bardziej przekonuje mnie Balea :)

      Usuń
  5. Miałam szampon od nich z kofeiną i tak średnio go polubiłam :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też kiedyś miałam jakąś wersję, ale była słaba.

      Usuń
  6. Jakoś nie mam przekonania do Alverde ;) Zawsze gdy na półce w DM stoi obok Balea to zawsze wybieram Balęę☻

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też Balea bardziej przypadła do gustu :)

      Usuń
  7. Nigdy nie widziałam tych produktów, ale raczej bym się na nie nawet nie skusiła

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wzięłam z ciekawości, ale nie mam już parcia na tę markę :)

      Usuń
  8. Myślę, że u mnie by się sprawdziła w codziennej pielęgnacji, bo mam niskoporowate włosy - one zawsze się błyszczą, wystarczy im najzwyklejsza odżywka, żeby dobrze wyglądać. Trochę mnie w tej akurat odstrasza alkohol, ale generalnie wydaje się być godna uwagi. Może jeśli nadarzy się okazja to skuszę się na Alverde i na Baleę (bo Balei odżywki kocham!) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na moich włosach takich efektów nie dala. Jedynie dobrze, że też nie zaszkodziła :)

      Usuń
  9. Dopiero dziś skusiłam się na osławioną Alterrę, a Alverde nigdy nie miałam ;) Może przy kolejnej wizycie w DM coś sobie od nich wypatrzę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może wpadnie Ci coś w oko. Jednak bardziej polecałabym produkty Balea :)

      Usuń
  10. Z Alverde miałam kilka żeli do mycia, całkiem dobre były.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam jakąś wersję z mandarynką, ale poza zapachem nie wyróżnił się niczym szczególnym.

      Usuń
  11. Nie znam tego produktu ani chyba nawet firmy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pojawia się na blogach, ale produkty trudno u nas znaleźć :)

      Usuń
  12. Nigdy jej nie miałam :) Obserwuję :*

    OdpowiedzUsuń
  13. Zapowiada się obiecująco, pewnie kiedyś trafi do moich zbiorów. :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Miło tu u Ciebie zatem z ogromną przyjemnością dołączam do grona obserwatorów :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Szkoda, że nie sprawdziła się do końca... ale zapach brzmk fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Swego czasu kusiła mnie marka Alverde, ale nie miałam okazji nic używać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wzięłam z powodu dobrych recenzji, ale trochę mnie rozczarowała.

      Usuń
  17. Dziękuję za recenzje, teraz wiem że ma co kupować tej odżywki :) Czasem bywam w DM i na tą markę często patrzę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oferta jest szersza, więc może znajdzie się coś ciekawszego :)

      Usuń
  18. Nie używałam nigdy produktów tej firmy :) Ale miałam Alterrę, szampon i był dobry :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zaś nie miałam produktów do włosów z Alterry :)

      Usuń
  19. Ja nie lubię kosmetyków do włosów z Alterra więc i do Alverde mnie nie ciągnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie mam porównania między tymi markami.

      Usuń
  20. nie miałam co prawda tej konkretnej, ale miałam kilka z alverde i u mnie też się nie spisały :) tak jak piszesz ni to bubel ni to dobre :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma co sobie zaprzątać nimi głowy. Zwłaszcza, że nie są łatwo dostępne.

      Usuń
  21. Alverde jeszcze nie poznałam, jakiś czas temu był szał na kosmetyki Balea :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szał na Baleę mnie wciągnął i tego akurat nie żałuję :)

      Usuń
  22. jak większość chyba tutaj, akurat nie znam tego produktu :(
    Ale może kiedyś uda się poznać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie sądzę, aby był sens szukania go na siłę :)

      Usuń
  23. Odpowiedzi
    1. Jakoś szczególnie nie musisz żałować :)

      Usuń
  24. Słyszałam że to dobre kosmetyki ta marka. nie probowalam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam, że spodziewałam się więcej. Chyba mam zbyt duże wymagania, gdy czytam wiele pozytywnych recenzji.

      Usuń
  25. Kusi mnie ta marka bo lubię np Alterrę właśnie 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może byłabyś zadowolona. Akurat nie mam porównania i nie wiem jak działa Alterra.

      Usuń
  26. Nie miałam jej, ale opakowanie wygląda znajomo.

    OdpowiedzUsuń
  27. Świetny blog!
    Obserwuję i zapraszam :)

    lifeforbeautymoments.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  28. słyszałam, ale nie miałam jeszcze nic z tej marki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie okazała się trochę przereklamowana.

      Usuń
  29. Apropo alkoholu i Alverde, to mam właśnie żel do mycia twarzy, właśnie Alverde (Aqua Waschgel) i tak wali, jakbym się wódą nacierała... Zużyję go alternatywnie, bo nie wytrzymam ;) Użyłam dwa razy i szkoda mi skóry oraz nozdrzy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za przestrogę. Żel na bazie alkoholu nie brzmi ciekawie.

      Usuń
  30. Odżywki nie znam, może gdybym nie miała wyboru to bym się na nią skusiła, ale tak to nie jestem specjalnie nią zainteresowana. Miałam raz jedną odżywkę z tej firmy i też taki średniaczek był, tylko że zapach był dla mnie taki mdły.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widocznie te odżywki mają to do siebie. Krzywdy nie zrobią, ale nie ma się czym zachwycać.

      Usuń
  31. Szkoda że taka średnia.

    OdpowiedzUsuń
  32. Musze w koncu przetestowac te marke

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie jest ciut przereklamowana, ale u każdego wszystko sprawdza się inaczej :)

      Usuń
  33. Z ciekawości chciałabym wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.