Cześć :)
Chociaż na rynku kosmetycznym co rusz pojawiają się nowe firmy, to są też takie, które od lat cieszą się niemałą popularnością. Co więcej, ich 'kultowe' produkty nadal są na topie. Jedną z takich marek, którą z pewnością znacie, jest Ziaja. Jakiś czas temu postanowiłam ponownie sprawdzić kilka produktów, które używałam wiele lat temu. czy nadal mi odpowiadają? Zapraszam na recenzję toniku nagietkowego, żelu do higieny intymnej i blokera.
Produkt zamknięty jest w butelce z twardszego plastiku. Ma prosty dozownik w formie niewielkiej dziurki.
Skład nie jest naturalny, ale dość krótki. Znajdziemy w nim łagodzący skórę pantenol i ekstrakt z nagietka.
Zapach jest przyjemny, bardzo delikatny. Tylko lekko czuć kwiatową nutę.
Jak sama nazwa wskazuje, tonik ma wodnistą konsystencję.
Kosmetyk stosujemy po każdym kontakcie skóry z wodą. U mnie dwa razy dziennie, po oczyszczaniu twarzy.
Jak się sprawdza?
Kilka lat temu miałam różne wersje toników Ziai i z każdego byłam zadowolona. Teraz jest podobnie. Tonik nagietkowy dobrze odświeża skórę. Pozostawia ją lekko nawilżoną i ukojoną. łagodzi dyskomfort spowodowany oczyszczaniem. Czuć, że skóra jest lżejsza, przygotowana na dalsze etapy pielęgnacji.
Kosmetyk nie podrażnia mojej skóry, nie powoduje niedoskonałości.
Tonik Ziai kosztuje ok. 8 zł za pojemność 200 ml.
delikatny żel do higieny intymnej
Żel znajduje się w dużej, plastikowej butelce. Ma prostą szatę graficzną i wygodny dozownik w formie pompki.
Skład bazuje na klasycznym SLSie. Znajdziemy tu także glicerynę, kwas mlekowy, pantenol, alantoinę.
Żel ma kremową, dość gęstą konsystencję.
Zapach jest delikatny, przypomina mi produkty uniwersalne.
Pora na przedstawienie działania.
Żel solidnie się pieni, więc wystarcza naprawdę odrobinka.
Dobrze oczyszcza i odświeża myte partie. Koi skórę, łagodzi podrażnienia.
Sama w sobie nie podrażnia skóry.
Z czystej ciekawości zdarzyło mi się nią umyć również twarz. Byłam bardzo pozytywnie zaskoczona. Buzia była czyściutka, wygładzona, ukojona. Do tego lekko nawilżona. Nie pozostawiła uczucia ściągnięcia skóry.
Wielkim plusem jest niesamowita wydajność kosmetyku.
Kremowy żel do higieny intymnej marki Ziaja kosztuje ok. 15 zł za pojemność 500 ml.
bloker, antyperspirant roll-on
Kosmetyk znajduje się w niewielkim, poręcznym opakowaniu z aplikatorem w formie kulki.
Skład jest dość krótki, nie zawiera alkoholu.
Bloker jest praktycznie bezzapachowy, co mnie cieszy. Dzięki temu nie gryzie się z innymi perfumami czy dezodorantami.
Sposób użycia jest ściśle określony przez producenta. Początkowo stosujemy go przez 2-3 dni na noc.Następnie tylko 1-2 razy w tygodniu.
Jak działa?
Dla mnie bloker Ziai jest hitem od wielu lat. Zawsze stosuję zgodnie z opisem na opakowaniu. Już po pierwszej wieczornej aplikacji czuć skuteczność. Cała 'kuracja' zapewnia mi idealną ochronę. Niezależnie od tego czy jest tylko ciepło, czy upalnie, czy wykonuję intensywne ćwiczenia. Bloker ani razu mnie nie zawiódł. Skóra cały czas jest sucha.
Ważne! Bloker jest silnym specyfikiem, dlatego NIE WOLNO stosować go na podrażnioną czy świeżo wydepilowaną skórę. Podrażnienie i szczypanie gwarantowane. Producent o tym informuje, dlatego dziwi mnie jak ktoś się skarży, że coś go podrażniło. Nie eksperymentujmy, nie warto.
Bloker kosztuje niespełna 10 zł. Biorąc pod uwagę że nie używamy go codziennie, cena jest śmiesznie niska.
Wszystkie wymienione produkty, a także wiele innych marki Ziaja, można zakupić w perfumerii Notino. Ja jestem z każdego zadowolona i gorąco Wam polecam. Zwłaszcza, że kosztują niewiele a są bardzo wydajne.
Koniecznie dajcie znać jakie są Wasze odczucia odnośnie do poczciwej Ziajki. Macie swoich ulubieńców? :)
Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków - i tak je usunę!
Iwona
Blokera kiedyś używałem i lubiłem :)
OdpowiedzUsuńTonik bardzo chętnie wypróbuję. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTakiego kremowego żelu jeszcze nie miałam. Ciekawy produkt.
OdpowiedzUsuńUżywam tego żelu do higieny intymnej i jestem z niego bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki tej marki :-)
OdpowiedzUsuńThanks for your review :)
OdpowiedzUsuńNice stuff!
OdpowiedzUsuńLubię toniki nagietkowe ❤
OdpowiedzUsuńA u mnie Ziaja nie specjalnie się spisuje, poszczególne serie są spoko, ale to raczej do ciała niż do twarzy i higieny intymnej.
OdpowiedzUsuńJestem fanką Ziaji :)
OdpowiedzUsuńŻel kiedyś miałam, ale to dawno temu. Teraz jakoś długo nie sięgałam po ich produkty i prędko się to nie zmieni :)
OdpowiedzUsuńJa z tej marki najmilej wspominam maseczki z serii Pro :)
OdpowiedzUsuńI love that brand :)
OdpowiedzUsuńKiedyś lubiłam ich toniki 😀
OdpowiedzUsuńNie przepadam za kosmetykami ziaji.
OdpowiedzUsuńZ Ziają miałam kiedyś do czynienia i nawet mi się ich produkty sprawdzały :D Muszę bliżej przyjrzeć się temu tonikowi nagietkowemu, bo brzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńCiekawie mnie bloker :) z Ziają najbardziej kojarzę krem do rąk z mocznikiem, bardzo byłam z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię toniki z Ziaji ��
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty.
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty! :)
OdpowiedzUsuńChętnie sięgam po produkty tej firmy :)
OdpowiedzUsuń