Hej :)
Od dawna uważam szampon za produkt, który ma przede wszystkim oczyszczać włosy i skórę głowy. Jak to robi i nie szkodzi to już jest ok. Często jednak borykamy się z różnymi dolegliwościami skóry - świądem, łupieżem, podrażnieniem. Wówczas przydają się produkty, które nie tylko oczyszczą, ale także zrelaksują i ukoją. Jak z tego zadania wywiązuje się specjalistyczny szampon Zoxin-med?
Szampon zamknięty jest w plastikowej, plastycznej tubce. Ma minimalistyczną szatę graficzną zawierającą najważniejsze informacje.
Przyznam, że ciężko oceniać mi składy takich specjalistycznych preparatów, dlatego zostawię Was tylko z grafiką.
Konsystencja szamponu jest żelowa, ale dość rzadka. Szybko spływa z dłoni. Ma bursztynowe zabarwienie. Bardzo delikatnie się pieni.
Teraz kilka słów na temat przeznaczenia i stosowania. Szampon sprawdza się w przypadku łupieżu skóry głowy i łojotokowym zapaleniu skóry, a także w przypadku łupieżu pstrego. Można go stosować zarówno leczniczo jak i profilaktycznie. Kosmetyk nakładamy na zwilżone włosy (można je wcześniej umyć innym szamponem), masujemy i pozostawiamy na 5 minut, aby miał szansę zadziałać.
Przyjrzyjmy się działaniu.
Zacznę od tego, że szampon leczniczy Zoxin-med poleciła mi lekarka, kiedy zgłosiłam się do niej z mocnym świądem skóry głowy. Sporadycznie dotykał mnie także łupież. Już po pierwszym zastosowaniu stan mojej skóry głowy wyraźnie się uspokoił. Głowa mniej swędziała, była ukojona. Po dwóch tygodniach nie było śladu po dolegliwości. Na wszelki wypadek używałam go jeszcze tydzień, aby wzmocnić ten efekt.
Po tym czasie zapomniałam o świądzie. Przez to też nie powiem Wam dokładnie jak długo miałam spokój, ale z pół roku jak nic, kiedy to pojawił się znowu lekki świąd. Zastosowałam szampon raz i znowu ulga. Od tego czasu nie mam w ogóle łupieżu. Teraz jest to dla mnie taki produkt awaryjny, po który sięgam tylko wtedy, kiedy zaczynam odczuwać choćby delikatne podrażnienie. Od razu koi.
Oczywiście pamiętajmy, że nie wszystkie problemy ze skórą głowy mają podłoże chorobowe. Czasami uczula nas konkretny składnik jakiegoś kosmetyku i wystarczy z niego zrezygnować, aby wszystko wróciło do normy.
Drobnym minusem mogłaby być wydajność szamponu - przez to, że ledwo co się pieni. Zwłaszcza, jeśli chcielibyśmy stosować go także w celach typowo oczyszczających. Ale dobrym wyjściem jest wcześniejsze umycie włosów innym kosmetykiem, a Zoxin-med nałożyć głównie na skórę.
Szampon leczniczy Zoxin-med kosztuje ok. 25 zł za pojemność 100 ml.
Nie będę ściemniać, że szampon Zoxin-med całkowicie pozbawił mnie dolegliwości związanej ze świądem skóry głowy. Na pewno jednak dyskomfort ten pojawia się teraz sporadycznie i ustępuje od razu po aplikacji. Jeśli borykacie się z podobnym problemem to warto mieć opakowanie takiego leczniczego szamponu zawsze pod ręką - chociażby w celach profilaktycznych.
Zdarza się, że Was skalp jest wrażliwy czy nie borykacie się z przykrymi dolegliwościami? Jakie są Wasze skuteczne metody na problemy ze skórą głowy? :)
Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków - i tak je usunę!
Iwona
Ja na szczęście nie mam takiego problemu. Ale to dobrze, że popularność produktu idzie w parze z jakością. Będę wiedzieć na przyszłość, że warto go wypróbować.
OdpowiedzUsuńWarto o nim wiedzieć, bo nigdy nie wiadomo kiedy się przyda :)
UsuńU mnie również problem łupieżu się nie pojawia :)
OdpowiedzUsuńOby tak zostało :)
UsuńStosowałam go, ale u mnie się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńOj, to kiepsko. A i Ci pomogło? :)
UsuńGreat product for these probles
OdpowiedzUsuńIt's the true :)
UsuńJa na szczęście nie mam takich problemów z głową.
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńWidziałam jego reklamę, ale na szczęście nie mam takiego problemu:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Oby tak zostało :)
UsuńVery interesting. 😊
OdpowiedzUsuńI'm glad you like it :)
UsuńOstatnio troszkę zaniedbałam moją skórę głowy, ponieważ z braku czasu myję głowę i włosy raz w tygodniu. Pojawił się lekki dyskomfort i zaczerwienienia. Miałam kiedyś szampon leczniczy na łupież i świąd i nie sprawdził się u mnie za dobrze. Dlatego też z dystansem podchodzę do tego typu produktów. Póki co spróbuję innymi metodami doprowadzić skórę głowy do ładu. Jeżeli nie zadziała, niewykluczone, że sięgnę po ten szampon :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że uda Ci się dojść do ładu :)
UsuńWarto znać :D Aktualnie nie borykam się z takimi problemami, ale kto wie co będzie :D Nie miałąm przyejemności go próbować.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jednak nie będzie Ci potrzebny :)
UsuńSłyszalam o nim, ze jest dobry ale jeszcze nie stosowałam nigdy :)
OdpowiedzUsuńObyś nie musiała :)
UsuńCiekawy produkt, myślę że kiedyś wypróbuję.
OdpowiedzUsuńŻyczę, aby nie było to potrzebne :)
UsuńI have been lucky and don't get dandruff!
OdpowiedzUsuńI'm so glad :)
UsuńBardzo ciekawe , warto wiedzieć.
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńSłyszałam o nim dość dużo dobrego.
OdpowiedzUsuńNa szczęście i u mnie jest skuteczny :)
UsuńThanks for your review:)
OdpowiedzUsuńYou're welcome :)
UsuńJak pracowałem w aptece wiele osób go kupowało
OdpowiedzUsuńJest popularny jeśli chodzi o problemy ze skórą głowy :)
UsuńU mnie często pojawia się suchy łupież. Kiedyś już zastanawiałam się nad tym szamponem, ale w końcu go nie kupiłam. Jednak chyba go przetestuję ;p
OdpowiedzUsuńNie powinien zaszkodzić a może akurat coś zdziała :)
UsuńPrzydatny szampon i warto go mieć "just in case" :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie :)
UsuńVery nice sharing. Thanks. :)
OdpowiedzUsuńNo problem :)
UsuńMój tata go używał swego czasu :)
OdpowiedzUsuńBył skuteczny? :)
UsuńJa mam czasem wrażliwą skórę głowy, ale nie mam na szczęście łupieżu.
OdpowiedzUsuńZ tym już na szczęście też się nie borykam :)
UsuńNie znam tego szamponu i pewnie nie poznam, bo na szczęście nie mam łupieżu :)
OdpowiedzUsuńOby tak zostało :)
UsuńVery amazing review
OdpowiedzUsuńThanks for your post
Kisses ♥
Thank you :)
UsuńPoszukam w aptece.
OdpowiedzUsuńJeśli masz problemy ze skórą głowy to polecam :)
UsuńSeems really awesome! Thanks for sharing ,Iwona.
OdpowiedzUsuńYou're welcome :)
UsuńO tej firmie słyszałam chyba tylko w TV :)
OdpowiedzUsuńJest to reklamowany szampon :)
UsuńStaram się stosować płukanki ziołowe, gdy mam nietypowe objawy. Tego szamponu raczej na chwilę obecną nie będę testować, nie tylko dlatego że nie mam łupieżu. Również dlatego że szampony przeciwupierzone wypłukują farbę z włosów farbowanych.
OdpowiedzUsuńRozumiem. Ja akurat włosów nie farbuję, wie nie muszę się tego obawiać :)
Usuńja na łupież uznaję li Vichy szampony:) innych nie tykam bo mam wrażliwy skalp i nie ryzykuję
OdpowiedzUsuńMi nie zawsze pasują składy kosmetyków Vichy. Ale cieszę się, że Tobie służą :)
UsuńCiekawy post. Mi na swędzenie skóry głowy pomogły wcierki z brzozy :-)
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć, dzięki :)
UsuńWarto znam taki produkt, chociaż ja akurat nie mam problemu z łupieżem :)
OdpowiedzUsuńOby nie był Ci potrzebny :)
Usuńjestem ciekawa jak szampon działa po odstawieniu go ? Ja właśnie szukam dobrego który będzie działał dłużej
OdpowiedzUsuńWszystko jest we wpisie :)
UsuńMam wrażliwy skalp, ciekawe czy ten szampon sprawdził by się przy łuszczycy skóry głowy.
OdpowiedzUsuńAż takich problemów nie mam, ale na moje swędzenie pomogło :)
UsuńU mnie nie zdał egzaminu... musiałam szukać czegoś lepszego... fakt faktem trochę ukoił, ale to było zdecydowanie za mało. No, ale ja mam większe problemy z łupieżem i swędzeniem skalpu. To też ma duże znaczenie w stosowaniu tego typu produktów.
OdpowiedzUsuńTo na pewno. Im większy problem tym potrzeba czegoś mocniejszego. Ale przy takich sytuacjach warto jednak udać się do lekarza :)
UsuńPo raz pierwszy widzę opakowanie szamponu w formie tubki. Zwykle szampon przeciwłupieżowy ma silną formułę, dzięki której rambuy wysycha. Miejmy nadzieję, że ta formuła produktu nie jest prawdą.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia.
Szampon okazał się skuteczny i łagodny :)
UsuńJa uzywam zawsze jakiegokolwiek szamponu ale nie mam ani problematycznej skóry głowy ani nic, za to bardziej przykładam uwagę do włosów i używam różnych maseczek ponieważ moje włosy są farbowane :)
OdpowiedzUsuńPielęgnacja takich włosów jest bardzo istotna :)
UsuńZ łupieżem nigdy nie miałam problemu, natomiast czasami swędzi mnie ta skóra głowy (mówię że "włosy mnie swędzą"😂)
OdpowiedzUsuńZazwyczaj używam szamponów do włosów farbowanych ,ale ten chyba też zakupie-warto go stosować profilaktycznie 😊
Pozdrawiam
Figlarne to Twoje włosy :D myślę, że warto mieć taki szampon w domu. Nigdy nie wiadomo kiedy się przyda, a lepiej zacząć szybko leczyć :)
UsuńNiestety minusem tych leczniczych szamponów jest to, że praktycznie w ogóle się nie pienią. Miałam totalnie inny, pomógł, ale ten minus jest dla mnie ogromny. Osobiście raz na pół roku sama sobie robie płukankę octową i działa. Nie mam łupieżu w ogóle.
OdpowiedzUsuńBardzo nie lubię gdy szampon się nie pieni, więc lepiej wcześniej użyć innego. Ale oczywiście sprawdzonego i łagodnego, który nie będzie potęgował problemów :)
UsuńNie mam takich problemów co prawda, ale szampon wydaje się ciekawy :)
OdpowiedzUsuńNa szczęście jest skuteczny :)
UsuńPierwszy raz o nim słyszę . Ja jak mam problem z łupieżem sięgam po Nizoral. Jednak nie zamienię go na nic bo to mój pewnik. Mimo to fajne poznać coś innego .
OdpowiedzUsuńSkoro jest sprawdzony to nie ma sensu eksperymentować :)
UsuńOsobiście nie mam problemu z łupieżem, ale bardzo chętnie polecę osobie, która by potrzebowała.
OdpowiedzUsuńZachęcam :)
UsuńU mnie niestety problem luoiezu dość często się pojawia. Uwielbiam Zoxin i właśnie wtedy go kupuje i problem znika :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że działa :)
UsuńA very interesting product, I like this tipology of hair care products, I use them very often but can't still find the one perfect for me. Thank you for sharing your honest review.
OdpowiedzUsuńJa niestety mam nawracający problem z łupieżem, dlatego profilaktycznie zawsze mam jakiś szampon. Muszę wypróbować ten.
OdpowiedzUsuńJuż od lat nie potrzebuję takich szamponów, choć kiedyś nie przesadzę pisząc, że z 1,5 dekady tylko takich używałam :P Jednak zmiana szamponów na łagodniejsze, wykluczenie konkretnego składnika, a ostatnio po prostu jedna z emulsji Hairy Tale i nic więcej do szczęścia mi nie potrzeba :P
OdpowiedzUsuńCzasami problem tkwi właśnie w jakimś konkretnym składniku, który wystarczy wyeliminować aby problem zniknął :) Trzeba tylko uzbroić się w cierpliwość i dojść do tego, czego nasza skóra nie lubi :)
UsuńI love this shampoo :)
OdpowiedzUsuńMój partner akurat ma problemy z łupieżem. Zmienił szampon, żeby sprawdzić czy to nie jego wina, ale jak to nie zadziała, to na pewno skorzystamy z twojego polecenia :)
OdpowiedzUsuń