INFO

wtorek, 1 grudnia 2020

BeBeauty Care - łagodzący płyn micelarny

tanie kosmetyki z Biedronki
 Cześć :)

Wybierając produkty kosmetyczne bardzo często stawiamy na znane, sprawdzone marki. Nierzadko słyszymy o nich w reklamach, są na rynki od bardzo wielu lat. Są też takie, które stoją nieco w cieniu, a są produkowane dla znanych dyskontów. Czy ich niska zazwyczaj cena oznacza gorszą jakość? Sprawdźmy na przykładzie płynu micelarnego marki BeBeauty Care, który możemy kupić w poczciwej Biedronce.

tanie kosmetyki z Biedronki

Płyn znajduje się w prostej, plastikowej butelce. Ma aplikator w formie 'press' i niewielkiej dziurki.
Skład jest typowo drogeryjny. Znajdziemy m.in. glicerynę, ekstrakt z jaśminu. Jest przyjazny dla wegan.
Zapach jest przyjemny i nienachalny.
Jak przystało na płyn, konsystencja jest typowo wodnista. Nie ma w sobie niczego tłustego czy lepkiego.

tanie kosmetyki z Biedronki

Zapoznajmy się z działaniem.
.Zapewne pamiętacie już, że płyny micelarne stosuję do wstępnego oczyszczania twarzy. Łagodzący płyn micelarny BeBeauty Care dobrze radzi sobie z usunięciem codziennych zanieczyszczeń. Nie ma także większych problemów z pozbyciem się kolorówki. Jak widzicie poniżej, jednym pociągnięciem udało mi się usunąć korektor, pomadę i płynny rozświetlacz. Jedynie po pomadce został lekki pigment, który zniknął po drugim pociągnięciu. Mogłoby się zatem wydawać, że to dobry kosmetyk do codziennego użytku.

tanie kosmetyki z Biedronki

tanie kosmetyki z Biedronki

Jest jednak jeden zasadniczy szkopuł. 
Łagodzący płyn micelarny powoduje... podrażnienie oczu. A nadmienię, że moje nie są przesadnie wrażliwe i ciężko zrobić im krzywdę. Po zastosowaniu płynu oczy pieką, łzawią. Z kolei u mojej siostry nie dzieje się nic złego.Z tego też względu nie korzystam z tego płynu w celu zmycia makijażu oczu a jedynie twarzy. W tym przypadku nic nie piecze, nie powoduje niedoskonałości.
Ważne! Przypominam, że każdy płyn micelarny należy zmyć ze skóry.
Nawilżający płyn micelarny BeBeauty Care kosztuje ok. 7 zł za pojemność 400 ml

tanie kosmetyki z Biedronki

Przyznam szczerze, że ciężko mi ocenić ten płyn. Z jednej strony skórze krzywdy nie robi, więc mam dla niego zastosowanie. Z drugiej zaś zależy mi na tym, aby micel nadawał się do demakijażu oczu. Ten mi tego nie zapewnia. Zużyć zużyję, ale nie wrócę.
Wiem, że płyn ten albo się lubi, albo potrafi właśnie płatać takie figle. dajcie znać czy już go mieliście i do której grupy osób należycie :)

Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków - i tak je usunę!

Iwona

90 komentarzy:

  1. Ja też wolę produkty do demakijażu całej twarzy. Nie chce mi się tyle bawić z zmywaniem makijażu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tym niestety jest ten problem, ale tyle dobrze, że przynajmniej do twarzy mogę go zużyć :)

      Usuń
  2. Płynu nie miałam, ale np. żel do twarzy od nich to mój ulubieniec! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak piecze, to nie dla mnie, bo ja oczy i całą twarz od razu jadę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, że u wielu osób nic złego się nie dzieje. Nie ma reguły :)

      Usuń
  4. Cena dobra, szkoda że piecze w oczy. Lepiej może zainwestować w coś lepszego, chociaż trudno znaleśćidealny płyn micelarny :)
    PS. Dodaję Twój blog do obserwowanych :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Akurat z płynami nie mam z reguły problemów. Eveline, Garnier czy Perfecta mają bardzo fajne :)

      Usuń
  5. Miałam tę wersję i często używałam kiedyś tak samo jak niebieskiej. Raz mi się trafiła nawet zielona wersja tego płynu, ale ona się rzadko pojawia chyba. Wszystkie te płyny wspominam dobrze i chyba w sumie najbardziej lubiłam niebieski 🙂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja raczej po inne wersje nie sięgnę. Nie będę ryzykować :)

      Usuń
  6. Raczej markę lubię, z tymi produktami z którymi miałam okazję bliżej się poznać mam dobre wspomnienia :) ale tego produktu nie miałam okazji testować :) Świetna recenzja Kochana!
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  7. i am following your blog please click advertisement on my blog.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja jeszcze go nie miałam :) Ale jak podrażnia to nawet nie będę próbować bo ostatnio mam wrażliwe okolice oczu <3

    OdpowiedzUsuń
  9. To pieczenie trochę zniechęca, mam dosyć wrażliwe oczy i nie wiem czy jest sens ryzykować. Pewnie zostanę przy sprawdzonych micelach :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Raczej nie dla mnie, nie lubię gdy płyn do demakijażu podrażnia oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. U mnie ten płyn całkowicie się nie sprawdził. Ogółem jego działanie uważam za nie do końca wystarczające, a dodatkowo nie tyle podrażniał u mnie oczy co czułam jakby wypalał mi twarz ;o strasznie mnie piekła po nim skóra :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, to ciesze się, że u mnie nie ma takiej tragedii. Musi mieć w sobie coś takiego drażniącego.

      Usuń
  12. Ojej...jak podrażnia oczy to jest spisany na straty. Nie lubię kupować osobno płynu do demakijażu oczu i osobno do reszty twarzy. Dla mnie najlepiej, by był do wszystkiego ;)
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki…ech. Byle do Świąt;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też wole jak można go wykorzystać do wszystkiego. A zwłaszcza do oczu, bo ich nie lubię zmywać żelem. Ten mi tego nie daje.

      Usuń
  13. Miałam kiedyś niebieską wersję i też się nie polubiliśmy :P

    OdpowiedzUsuń
  14. Dla mnie ważne jest, żeby nie szczypał w oczy także nie skuszę się ;p

    OdpowiedzUsuń
  15. Miałabym obawy przed podrażnieniami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tutaj to trochę loteria. U mnie podrażnia, u siostry nie.

      Usuń
  16. Lubię tę markę, ale raczej nie skuszę się na ten płyn skoro szczypie w oczy.

    OdpowiedzUsuń
  17. Kiedyś często u mnie gościły te micele jednak potem zaczęły mnie podrażniać i z nich zrezygnowałam ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może zdążyli coś w nich pozmieniać :/ Często te 'ulepszenia' nie wychodzą marką na dobre.

      Usuń
  18. Miałam tylko maseczki tej firmy, płynu micelarnego jeszcze nie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Markę znam, mam Biedronkę za zakrętem :D, ale tego płynu nigdy nie kupiłam

    OdpowiedzUsuń
  20. Niezły jest :) co udowodniłaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zależy jak na to spojrzymy. To podrażnienie oczu wcale nie jest takie niezłe ;)

      Usuń
  21. sound good product...
    have a great day

    OdpowiedzUsuń
  22. I like watery base products, don't like those greasy or oily products.

    OdpowiedzUsuń
  23. Właśnie kupiłam chwilę temu i jest naprawdę oki :-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Używam płynów micelarnych zwykle do demakijażu oczu, więc ten płyn do razu odpada.

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie miałam, ale za tą cenę chętnie wypróbuję na własnej skórze :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Aj, no jak podrażnia oczy, to lepiej się wstrzymam

    OdpowiedzUsuń
  27. muszę mieć jeszcze jedno podejście do tego gagatka bo dawno temu używałam i właśnie nieźle mnie wyszczypał

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może tym razem będzie inaczej. Zawsze można wciąć inną wersję :)

      Usuń
  28. Cześć!
    Naprawdę uwielbiam proste chusteczki micelarne w przeciwieństwie do wody. Czuję, że moja twarz staje się trochę czystsza!

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja lubię wersję nawilżającą. Bardzo dobrze się u mnie sprawdza i na szczęście nie szczypie w oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Jak ja dawno miałam coś z biedry! Ciekawe jak u mnie się sprawdzi! Muszę przetestować!

    OdpowiedzUsuń
  31. Oh so good makeup remover, the bottle is huge wow 400 mL this brand is new for me but sounds amazing
    xx

    OdpowiedzUsuń
  32. Nice product! My makeup remover is about to finish. Time to get a new one.

    OdpowiedzUsuń
  33. This looks like such a wonderful product!

    OdpowiedzUsuń
  34. Akurat mi się kończy mój płyn micelarny także fajnie, że do Ciebie wpadłam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli mimo podrażniania Cię zainteresował to warto wypróbować :)

      Usuń
  35. i super, potrzebuję właśnie takiego, mam bardzo wrażliwą skórę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to po recenzji nie powinnaś być nim do końca zainteresowana.

      Usuń
  36. Z tej firmy lubię tylko płatki, bo raz coś jest fajnego ale więcej co nic nie robi, albo jakąś krzywdę, poza tym rzadko jestem w tym sklepie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Płatki też uwielbiam. Korzystam z nich od dobrych kilku lat :)

      Usuń
  37. Miałam jakiś micel z Biedronki i był ok, ale bardziej do twarzy.

    OdpowiedzUsuń
  38. nie kupuje tej marki jakos nie zachodze na ten dzial

    OdpowiedzUsuń
  39. A już myślałam, że go wypróbuję. ale niestety u mnie też czasem niektóre płyny podrażniają oczy, dlatego nie zaryzykuję :(

    OdpowiedzUsuń
  40. Ja jestem w grupie gdzie niestety sie nie sprawdzil ;)

    OdpowiedzUsuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.