Cześć :)
Wybierając produkty kosmetyczne bardzo często stawiamy na znane, sprawdzone marki. Nierzadko słyszymy o nich w reklamach, są na rynki od bardzo wielu lat. Są też takie, które stoją nieco w cieniu, a są produkowane dla znanych dyskontów. Czy ich niska zazwyczaj cena oznacza gorszą jakość? Sprawdźmy na przykładzie płynu micelarnego marki BeBeauty Care, który możemy kupić w poczciwej Biedronce.
Płyn znajduje się w prostej, plastikowej butelce. Ma aplikator w formie 'press' i niewielkiej dziurki.
Skład jest typowo drogeryjny. Znajdziemy m.in. glicerynę, ekstrakt z jaśminu. Jest przyjazny dla wegan.
Zapach jest przyjemny i nienachalny.
Jak przystało na płyn, konsystencja jest typowo wodnista. Nie ma w sobie niczego tłustego czy lepkiego.
Zapoznajmy się z działaniem.
.Zapewne pamiętacie już, że płyny micelarne stosuję do wstępnego oczyszczania twarzy. Łagodzący płyn micelarny BeBeauty Care dobrze radzi sobie z usunięciem codziennych zanieczyszczeń. Nie ma także większych problemów z pozbyciem się kolorówki. Jak widzicie poniżej, jednym pociągnięciem udało mi się usunąć korektor, pomadę i płynny rozświetlacz. Jedynie po pomadce został lekki pigment, który zniknął po drugim pociągnięciu. Mogłoby się zatem wydawać, że to dobry kosmetyk do codziennego użytku.
Ważne! Przypominam, że każdy płyn micelarny należy zmyć ze skóry.
Nawilżający płyn micelarny BeBeauty Care kosztuje ok. 7 zł za pojemność 400 ml
Przyznam szczerze, że ciężko mi ocenić ten płyn. Z jednej strony skórze krzywdy nie robi, więc mam dla niego zastosowanie. Z drugiej zaś zależy mi na tym, aby micel nadawał się do demakijażu oczu. Ten mi tego nie zapewnia. Zużyć zużyję, ale nie wrócę.
Wiem, że płyn ten albo się lubi, albo potrafi właśnie płatać takie figle. dajcie znać czy już go mieliście i do której grupy osób należycie :)
Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków - i tak je usunę!
Iwona
Ja też wolę produkty do demakijażu całej twarzy. Nie chce mi się tyle bawić z zmywaniem makijażu
OdpowiedzUsuńZ tym niestety jest ten problem, ale tyle dobrze, że przynajmniej do twarzy mogę go zużyć :)
UsuńPłynu nie miałam, ale np. żel do twarzy od nich to mój ulubieniec! :)
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć :)
Usuńmiałam, całkiem fajny:)
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńJak piecze, to nie dla mnie, bo ja oczy i całą twarz od razu jadę :D
OdpowiedzUsuńWiem, że u wielu osób nic złego się nie dzieje. Nie ma reguły :)
UsuńCena dobra, szkoda że piecze w oczy. Lepiej może zainwestować w coś lepszego, chociaż trudno znaleśćidealny płyn micelarny :)
OdpowiedzUsuńPS. Dodaję Twój blog do obserwowanych :)
Dziękuję :) Akurat z płynami nie mam z reguły problemów. Eveline, Garnier czy Perfecta mają bardzo fajne :)
UsuńMiałam tę wersję i często używałam kiedyś tak samo jak niebieskiej. Raz mi się trafiła nawet zielona wersja tego płynu, ale ona się rzadko pojawia chyba. Wszystkie te płyny wspominam dobrze i chyba w sumie najbardziej lubiłam niebieski 🙂
OdpowiedzUsuńJa raczej po inne wersje nie sięgnę. Nie będę ryzykować :)
UsuńZamierzasz poznać? ;)
OdpowiedzUsuńRaczej markę lubię, z tymi produktami z którymi miałam okazję bliżej się poznać mam dobre wspomnienia :) ale tego produktu nie miałam okazji testować :) Świetna recenzja Kochana!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ♡
Dzięki :)
Usuńi am following your blog please click advertisement on my blog.
OdpowiedzUsuńThank you :)
UsuńJa jeszcze go nie miałam :) Ale jak podrażnia to nawet nie będę próbować bo ostatnio mam wrażliwe okolice oczu <3
OdpowiedzUsuńTo radziłabym jednak z nim uważać :)
UsuńTo pieczenie trochę zniechęca, mam dosyć wrażliwe oczy i nie wiem czy jest sens ryzykować. Pewnie zostanę przy sprawdzonych micelach :)
OdpowiedzUsuńTak będzie bezpieczniej :)
Usuńto try !
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie miałam tego płynu :)
OdpowiedzUsuńTrzeba z nim uważać :)
UsuńRaczej nie dla mnie, nie lubię gdy płyn do demakijażu podrażnia oczy :)
OdpowiedzUsuńChyba nikt nie lubi :)
UsuńU mnie ten płyn całkowicie się nie sprawdził. Ogółem jego działanie uważam za nie do końca wystarczające, a dodatkowo nie tyle podrażniał u mnie oczy co czułam jakby wypalał mi twarz ;o strasznie mnie piekła po nim skóra :(
OdpowiedzUsuńOj, to ciesze się, że u mnie nie ma takiej tragedii. Musi mieć w sobie coś takiego drażniącego.
UsuńOjej...jak podrażnia oczy to jest spisany na straty. Nie lubię kupować osobno płynu do demakijażu oczu i osobno do reszty twarzy. Dla mnie najlepiej, by był do wszystkiego ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki…ech. Byle do Świąt;)
Też wole jak można go wykorzystać do wszystkiego. A zwłaszcza do oczu, bo ich nie lubię zmywać żelem. Ten mi tego nie daje.
Usuńgünlük kullanım için ideal
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś niebieską wersję i też się nie polubiliśmy :P
OdpowiedzUsuńTo kiepsko :/
UsuńDla mnie ważne jest, żeby nie szczypał w oczy także nie skuszę się ;p
OdpowiedzUsuńW takim razie nie polecam :)
UsuńMiałabym obawy przed podrażnieniami.
OdpowiedzUsuńTutaj to trochę loteria. U mnie podrażnia, u siostry nie.
UsuńLubię tę markę, ale raczej nie skuszę się na ten płyn skoro szczypie w oczy.
OdpowiedzUsuńMoim niestety nie służy :(
UsuńKiedyś często u mnie gościły te micele jednak potem zaczęły mnie podrażniać i z nich zrezygnowałam ;/
OdpowiedzUsuńMoże zdążyli coś w nich pozmieniać :/ Często te 'ulepszenia' nie wychodzą marką na dobre.
UsuńLooks really good :-D
OdpowiedzUsuńIt's only good :)
UsuńMiałam tylko maseczki tej firmy, płynu micelarnego jeszcze nie :)
OdpowiedzUsuńJak wypadły maseczki? :)
UsuńMarkę znam, mam Biedronkę za zakrętem :D, ale tego płynu nigdy nie kupiłam
OdpowiedzUsuńJa mam Biedronkę na wprost :D
Usuńlooks good
OdpowiedzUsuńI'm glad you like it :)
UsuńNiezły jest :) co udowodniłaś :)
OdpowiedzUsuńZależy jak na to spojrzymy. To podrażnienie oczu wcale nie jest takie niezłe ;)
UsuńChętnie przetestuje!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będziesz zadowolona :)
Usuńsound good product...
OdpowiedzUsuńhave a great day
Thank you :)
UsuńI like watery base products, don't like those greasy or oily products.
OdpowiedzUsuńThis water isn't oily :)
UsuńWłaśnie kupiłam chwilę temu i jest naprawdę oki :-)
OdpowiedzUsuńUżywam płynów micelarnych zwykle do demakijażu oczu, więc ten płyn do razu odpada.
OdpowiedzUsuńPotrafi płatać figle.
UsuńNie miałam, ale za tą cenę chętnie wypróbuję na własnej skórze :)
OdpowiedzUsuńOby nic złego się nie działo :)
UsuńAj, no jak podrażnia oczy, to lepiej się wstrzymam
OdpowiedzUsuńNa pewno trzeba z nim uważać
Usuńmuszę mieć jeszcze jedno podejście do tego gagatka bo dawno temu używałam i właśnie nieźle mnie wyszczypał
OdpowiedzUsuńMoże tym razem będzie inaczej. Zawsze można wciąć inną wersję :)
UsuńCześć!
OdpowiedzUsuńNaprawdę uwielbiam proste chusteczki micelarne w przeciwieństwie do wody. Czuję, że moja twarz staje się trochę czystsza!
Tutaj nie ma chusteczek ;)
UsuńJa lubię wersję nawilżającą. Bardzo dobrze się u mnie sprawdza i na szczęście nie szczypie w oczy :)
OdpowiedzUsuńTo bardzo się cieszę :)
UsuńJak ja dawno miałam coś z biedry! Ciekawe jak u mnie się sprawdzi! Muszę przetestować!
OdpowiedzUsuńOby nie robił krzywdy :)
UsuńOh so good makeup remover, the bottle is huge wow 400 mL this brand is new for me but sounds amazing
OdpowiedzUsuńxx
Nice product! My makeup remover is about to finish. Time to get a new one.
OdpowiedzUsuńThis is good micellar water :)
UsuńThis looks like such a wonderful product!
OdpowiedzUsuńIt's good product but not wonderful.
UsuńAkurat mi się kończy mój płyn micelarny także fajnie, że do Ciebie wpadłam :-)
OdpowiedzUsuńJeśli mimo podrażniania Cię zainteresował to warto wypróbować :)
Usuńi super, potrzebuję właśnie takiego, mam bardzo wrażliwą skórę :)
OdpowiedzUsuńNo to po recenzji nie powinnaś być nim do końca zainteresowana.
UsuńZ tej firmy lubię tylko płatki, bo raz coś jest fajnego ale więcej co nic nie robi, albo jakąś krzywdę, poza tym rzadko jestem w tym sklepie ;)
OdpowiedzUsuńPłatki też uwielbiam. Korzystam z nich od dobrych kilku lat :)
UsuńMiałam jakiś micel z Biedronki i był ok, ale bardziej do twarzy.
OdpowiedzUsuńTen do twarzy też jest ok, gorzej do oczu.
Usuńnie kupuje tej marki jakos nie zachodze na ten dzial
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
UsuńA już myślałam, że go wypróbuję. ale niestety u mnie też czasem niektóre płyny podrażniają oczy, dlatego nie zaryzykuję :(
OdpowiedzUsuńJa jestem w grupie gdzie niestety sie nie sprawdzil ;)
OdpowiedzUsuń