Nawet dzieci wiedzą, że należy jeść owoce i warzywa, aby być zdrowym i silnym. Zawarte w nich witaminy odżywiają ciało, poprawiają wygląd włosów czy skóry. A gdyby tak dostarczyć cerze dodatkowych ekstraktów z kosmetyków? Z pomocą przychodzi marka Ava Laboratorium, która posiada w swojej ofercie serię 'Bio Karotka' zawierająca ekstrakt z marchwi. W jej skład wchodzi naprawczy krem do twarzy, odżywcze serum oraz wygładzający krem-lotion pod oczy.
naprawczy krem do twarzy
Producent informuje o 98# zawartości składników pochodzenia naturalnego. Znajdziemy w nim m.in. olej sojowy, olej ze słodkich migdałów, masło shea, wyciąg z korzeni marchwi, wodę chabrową, wyciąg z drożdży, olej z nasion marchwi, olej z nasion słonecznika, beta-karoten, witaminę E.
Podoba mi się zapach, który jest owocowo-kwiatowy.
Konsystencja kremu z jednej strony jest aksamitna, a drugiej zaś dość treściwa i tłustawa pod palcami. Nie ma się jednak co dziwić, zawiera sporo olejów.
Krem przeznaczony jest do stosowania na dzień. Mi zdarza się nakładać go także wieczorem, w zależności od aktualnych potrzeb skóry.
Zapoznajmy się zatem z efektami.
Chociaż krem jest nieco tłustawy to szybko się wchłania do jedwabistej, przyjemnej powłoczki. Skóra nie świeci się. Pod palcami czuć odpowiednie nawilżenie, wygładzenie i miękkość skóry. Wygląda na zdrową, promienną. Przy systematycznym stosowaniu go dwa razy dziennie zauważyłam, że koloryt został delikatnie wyrównany a moje przebarwienia przestały się tak mocno rzucać w oczy. Nie mylmy tego jednak z ich redukcją czy usunięciem. Co to to nie. Jest to raczej wrażenie optyczne i doraźne.
Naprawczy krem bio-karotka jest łagodny dla skóry. Nie podrażnia, nie powoduje niedoskonałości. Do tego dobrze współgra z makijażem.
Jego cena wynosi ok. 28 zł za pojemność 50 ml.
odżywcze serum do twarzy
Produkt znajduje się w plastikowej buteleczce z wygodnym aplikatorem w formie pompki.
Substancje aktywne są bardzo podobne do tych zawartych w kremie.
Konsystencja jest żelowa, jedwabista pod palcami.
Serum przeznaczone jest do codziennego użytku, jednak dla mnie z reguły są to kosmetyki 'od zadań specjalnych', do tego silniej skoncentrowane, z którymi nie trzeba przesadzać. Dlatego też sięgam po serum 2-3 razy w tygodniu, dzięki czemu mam też lepszy pogląd na zmiany w kondycji skóry z nim i bez niego. Wolę też nakładać go wieczorem.
Jakie zatem widzę efekty?
Odżywcze serum Bio-Karotka wchłania się idealnie pozostawiając bardzo subtelną powłoczkę. Wzmacnia nawilżenie i gładkość skóry. Mam wrażenie, że skóra jest bardziej uelastyczniona, taka utrzymana w kupie.Po przebudzeniu cera wygląda na odżywioną i świeżą. Nie jest poszarzała.
Nie wiem czy to zasługa ekstraktu z drożdży, ale przy stosowaniu kremu i serum nie pojawiają się na mojej twarzy żadne, nawet maleńkie niedoskonałości.
Serum kosztuje ok. 25 zł za pojemność 50 ml.
wygładzający krem-lotion pod oczy
Kosmetyk zamknięty jest w dość nietypowym opakowaniu przypominającym długopis. Na jego szczycie znajduje się aplikator w formie trzech metalowych kulek służących od razu do masażu.
Ma nieco lepką, jedwabistą konsystencję. Warto dać mu chwilę, aby się wchłonął, bo może nam trochę zrolować korektor.
Sposób aplikacji jest bardzo prosty. Wystarczy masażerem przejeżdżać po okolicach pod oczami i pozostawić do wchłonięcia. Bardzo dobrą opcją jest trzymanie opakowania w lodówce, aby kulki nabrały zimna i jeszcze przyjemniej masowały.
Zapoznajmy się z efektami.
Krem-lotion Bio-Karotka bardzo przyjemnie nawilża okolice pod oczami. Przy systematycznym stosowaniu staje się delikatniejsza, gładka w dotyku.
Nie zauważyłam, aby redukował cienie pod oczami, ale nałożony rano na opuchliznę - wyjęty z lodówki - bardzo przyjemnie łagodzi opuchliznę i sprawia, że staje się zmniejszona.
Co ważne, krem-lotion w żadnym stopniu nie podrażnił moich oczu, a niestety ostatnio mam do tego jakąś wzmożoną tendencję. Nic mnie nie szczypie, oczy nie łzawią.
Jego cena oscyluje w okolicach 25 zł za pojemność 15 ml.
Marka Ava Laboratorium nieraz gościła w mojej pielęgnacji oraz tutaj - na blogu. Jeśli chodzi o serię Bio-Karotka to podsumowanie jest chyba zbędne. Wszystko co najważniejsze zostało napisane ;)
Dajcie znać jakie są Wasze relacje z kosmetykami tej firmy. Znacie zaprezentowane specyfiki? :)
Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków - i tak je usunę!
Iwona
Krem przeznaczony jest do stosowania na dzień. Mi zdarza się nakładać go także wieczorem, w zależności od aktualnych potrzeb skóry.
Chociaż krem jest nieco tłustawy to szybko się wchłania do jedwabistej, przyjemnej powłoczki. Skóra nie świeci się. Pod palcami czuć odpowiednie nawilżenie, wygładzenie i miękkość skóry. Wygląda na zdrową, promienną. Przy systematycznym stosowaniu go dwa razy dziennie zauważyłam, że koloryt został delikatnie wyrównany a moje przebarwienia przestały się tak mocno rzucać w oczy. Nie mylmy tego jednak z ich redukcją czy usunięciem. Co to to nie. Jest to raczej wrażenie optyczne i doraźne.
Naprawczy krem bio-karotka jest łagodny dla skóry. Nie podrażnia, nie powoduje niedoskonałości. Do tego dobrze współgra z makijażem.
Jego cena wynosi ok. 28 zł za pojemność 50 ml.
odżywcze serum do twarzy
Substancje aktywne są bardzo podobne do tych zawartych w kremie.
Konsystencja jest żelowa, jedwabista pod palcami.
Odżywcze serum Bio-Karotka wchłania się idealnie pozostawiając bardzo subtelną powłoczkę. Wzmacnia nawilżenie i gładkość skóry. Mam wrażenie, że skóra jest bardziej uelastyczniona, taka utrzymana w kupie.Po przebudzeniu cera wygląda na odżywioną i świeżą. Nie jest poszarzała.
Nie wiem czy to zasługa ekstraktu z drożdży, ale przy stosowaniu kremu i serum nie pojawiają się na mojej twarzy żadne, nawet maleńkie niedoskonałości.
Serum kosztuje ok. 25 zł za pojemność 50 ml.
wygładzający krem-lotion pod oczy
Ma nieco lepką, jedwabistą konsystencję. Warto dać mu chwilę, aby się wchłonął, bo może nam trochę zrolować korektor.
Sposób aplikacji jest bardzo prosty. Wystarczy masażerem przejeżdżać po okolicach pod oczami i pozostawić do wchłonięcia. Bardzo dobrą opcją jest trzymanie opakowania w lodówce, aby kulki nabrały zimna i jeszcze przyjemniej masowały.
Krem-lotion Bio-Karotka bardzo przyjemnie nawilża okolice pod oczami. Przy systematycznym stosowaniu staje się delikatniejsza, gładka w dotyku.
Nie zauważyłam, aby redukował cienie pod oczami, ale nałożony rano na opuchliznę - wyjęty z lodówki - bardzo przyjemnie łagodzi opuchliznę i sprawia, że staje się zmniejszona.
Co ważne, krem-lotion w żadnym stopniu nie podrażnił moich oczu, a niestety ostatnio mam do tego jakąś wzmożoną tendencję. Nic mnie nie szczypie, oczy nie łzawią.
Jego cena oscyluje w okolicach 25 zł za pojemność 15 ml.
Marka Ava Laboratorium nieraz gościła w mojej pielęgnacji oraz tutaj - na blogu. Jeśli chodzi o serię Bio-Karotka to podsumowanie jest chyba zbędne. Wszystko co najważniejsze zostało napisane ;)
Dajcie znać jakie są Wasze relacje z kosmetykami tej firmy. Znacie zaprezentowane specyfiki? :)
Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków - i tak je usunę!
Iwona
Y like the eyes product, it looks interesting
OdpowiedzUsuńI love it :)
UsuńSerum i krem chętnie bym przetestowała. 😊
OdpowiedzUsuńZachęcam :)
UsuńWidziałam już nie raz te "marchewkowe" kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńTeż mi mignęły na blogach, ale wolałam nie czytać recenzji, żeby się nie sugerować :)
UsuńMało znam te markę :)
OdpowiedzUsuńMa wiele bardzo fajnych produktów :)
UsuńZaciekawił mnie ten krem pod oczy, a w szczególności ten aplikator wygląda super. :)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemnie się go stosuje. Zwłaszcza, gdy jest zimny :)
UsuńKolejne ciekawostki kosmetyczne u Ciebie :) Nie miałam okazji stosować, ale zapowiadają się bardzo obiecująco :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Jestem zadowolona z ich działania :)
UsuńUżywam właśnie tej serii i podoba mi się bardzo kulkowy aplikator kremu pod oczy, który przyjemnie chłodzi i relaksuje :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńCzuje ze to seria dla mnie :D
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować :)
UsuńLubie testowac rozne pielegnacyjne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńTa seria jest bardzo przyjemna :)
UsuńPodoba mi sie opakowanie tego lotionu :D Z tej marki jeszcze nigdy nic nie miałam ale kusi mnie to serum. Szkoda, że lotion nie zmniejsza cieni pod oczami ;(
OdpowiedzUsuńMoich niestety nie, ale działanie i tak jest satysfakcjonujące :)
UsuńNie znam, ale bardzo chętnie bym wypróbowała, najbardziej ten krem-lotion pod oczy :)
OdpowiedzUsuńZ tej trójki najbardziej przemawia do mnie serum :)
OdpowiedzUsuńWarto się skusić :)
UsuńBardzo fajne produkty i ceny mają bardzo atrakcyjne :)
OdpowiedzUsuńAva ma tanie a dobre jakościowo kosmetyki :)
UsuńJeszcze nic nie miałam z tej firmt ani z tej serii, ale bardzo mi się podobają te produkty, zastanowię się nad nimi ;)
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować :)
UsuńTen krem wydaje się bardzo fajny, myślę, że byłby idealny dla mnie. Używam obecnie takiego wygładzającego lotionu pod oczy ale z innej serii tej samej marki 😊
OdpowiedzUsuńWszystkie te kosmetyki mogę polecić :)
UsuńCiekawe produkty!!! Twoja recenzja szczerze mnie nimi zainteresowała :)!!! Chętnie wypróbuję je na własnej skórze:D!!!
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńThey seem really nice :-)
OdpowiedzUsuńI love these cosmetics :)
UsuńNajbardziej zaciekawił mnie ten roller pod oczy. :)
OdpowiedzUsuńIdealny do stosowania rano :)
UsuńSerum mnie zainteresowało! Cena taka przystępna, a działanie jest. Pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować :)
UsuńCoś nowego dla mnie, chętnie przetestuje na sobie :-)
OdpowiedzUsuńO ciekawa seria :)
OdpowiedzUsuńJak wiele innych tej marki :)
UsuńZ Ava używałam dotychczas tylko serum.
OdpowiedzUsuńJest wiele wariantów w ofercie :)
UsuńKrem do twarzy i Krem lotion pod oczy bardzo mi się spodobały. Myślę, że jak będę na zakupach w drogerii, to chyba sobie je sprawie.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że uda Ci się je znaleźć :)
UsuńLubię kosmetyki tej marki, ma w ofercie sporo perełek w niskiej cenie. Tej serii jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńJest w czym wybierać, a ceny naprawdę rozsądne :)
UsuńBardzo ciekawe kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńUwielbiam takie naturalne kosmetyki tym bardziej ze coś robią . Kiedyś wypróbuje .
OdpowiedzUsuńKrem pod oczy mnie zaciekawił. Może być bardzo fajny.
OdpowiedzUsuńUważam, że jest :)
UsuńTen lotion pod oczy jest całkiem fajny.
OdpowiedzUsuńTe kosmetyki mogę brać w ciemno. Praktycznie nie zawodzą :)
OdpowiedzUsuńMarka trzyma wysoki poziom :)
UsuńMiałam z tej firmy kosmetyki, mle wspominam ale nei na tyle by był o mój must have.
OdpowiedzUsuńRozumiem. Aczkolwiek oferta ciągle powiększa się o bardzo ciekawe serie :)
UsuńLubię markę Ava :) Tej serii jeszcze nie miałam, przyzam że serum najbardziej mnie ciekawi
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńPierwsze słyszę o marce Ava. Chciałabym przetestować te kosmetyki o których piszesz, ciekawią mnie i to bardzo :)
OdpowiedzUsuńTo aż dziwne, bo nie jeden wpis o tej marce komentowałaś ;)
Usuńlubie te karotkowa serie
OdpowiedzUsuńThese products are interesting.
OdpowiedzUsuńIt's the true :)
UsuńI kolejne ciekawe kosmetyki, które aż chce się wypróbować :)
OdpowiedzUsuńNic nie stoi na przeszkodzie :)
UsuńJak tylko zobaczylam tytuł wpisu wiedziałam ze chce poznać ten produkt
OdpowiedzUsuńAle który? Na tytule się wpis nie skończył.
Usuńgood and interesting product
OdpowiedzUsuńI love these cosmetics :)
UsuńChętnie wypróbuję serum, bo krem wydaje mi się zbyt ciężki dla mojej cery. Natomiast ta marchew kusi, bo miałam kiedyś marchewkowy krem Fitomed i rewelacja :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że by Ci się spodobał. Jest na tyle lekki, że nie powinien zaszkodzić :)
UsuńOstatnio Ava Laboratorium wypuściła kilka naprawdę ciekawych serii, a ja wciąż jeszcze żadnego kosmetyku od nich nie miałam okazji wypróbować. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie uda mi się to zmienić ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie. Na pewno znajdziesz coś odpowiedniego :)
UsuńZarówno serum, jak i krem, bardzo mnie zaciekawiły! *.*
OdpowiedzUsuń