niedziela, 14 czerwca 2020

Carolina Herrera, Good Girl - miłość (nie tylko) od pierwszego wejrzenia

Cześć :)

Perfumy są z jednej strony tematem bardzo przyjemnym i wdzięcznym, z drugiej zaś trudnym i nieoczywistym. Każdy z nas ma bowiem własne upodobania zapachowe, na każdym ten sam zapach będzie rozwijał się inaczej. Większość z nas ma konkretny typ zapachów, w którym czuje się komfortowo. U mnie zdecydowanie prym wiodą kwiatowe aromaty. Są jednak i takie perfumy, które odbiegają od tego stylu, jednak na samą myśl o nich zaczyna szybciej bić nam serce. U mnie takie wyraźne odczucia powoduje zapach "Good Girl' Caroliny Herrery.


Jak to często bywa z perfumami, otrzymujemy je w kartoniku. Ten już na samym starcie nie jest klasyczny. Czarny, z pozłacanymi otoczkami, do tego z welurową fakturą. Oczywiście ma to do siebie, że łapie wszelkie zanieczyszczenia, ale i tak wygląda elegancko. Kolejne wielkie wrażenie robi flakon, który swoim kształtem przypomina damską szpilkę. Wiem, że dla jednym buteleczka jest tandetna i infantylna a dla innych nietuzinkowa i niepowtarzalna. Sama należę do tej drugiej grupy. Urzekł mnie ten bucik od pierwszego wejrzenia. Aby dotrzeć do atomizera trzeba dość mocno pociągnąć za górną część. Miałam przy tym obawy, że ta cienka część się zniszczy, ale dotychczas nic takiego się nie stało.
W nutach głowy znajdziemy tuberozę, nutę serca stanowi jaśmin zaś podstawa skomponowana jest z bobu tonka i kakao.


Pora na moje odczucia związane z zapachem. Zazwyczaj staram się pisać czy jest ładny, kwiatowy itd. - i o tym też będzie - ale najpierw chciałabym abyśmy wyobrazili sobie pewną sytuację.
Wyobraźcie sobie ciepły wieczór, wąską uliczkę, ciszę... I nagle stuk-stuk... Zza zakrętu wyłania się kobieta - dumna, wyprostowana, pewna siebie. Której twarzy jednak nie widać. Ubrana w mała czarną i szpilki.
Właśnie tak kojarzy mi się zapach Good Girl. Tajemniczy, uwodzicielski, seksowny. Z nutką zadziorności i elegancji. Delikatnie otulający, jakby jedzeniowy. Jednak bez słodyczy.


Nie jest to zapach lekki, na co dzień. Przynajmniej nie dla mnie. Uważam go za typowo wieczorowy. Ciężko przejść obok niego obojętnie, więc nie wiem czy odważyłabym się psikać nim do pracy czy na ważną rozmowę. Mógłby rozpraszać.
Nieraz pisałam, że nie przepadam za perfumami z wyższej półki cenowej. Te, których testery dotąd sprawdzałam zawsze powodowały u mnie ból głowy i nużenie. Ten jest wyjątkiem - okazuje się, że pod każdym względem.
Jedyne do czego mogę się przyczepić to trwałość. Od drogich zapachów oczekiwałabym utrzymywania się przez calutki dzień. Ten nawet na ubraniach nie wytrzymuje dłużej niż jeden dzień. Ponieważ jednak nie jest zapachem na co dzień, zatem i tak jest wydajny.
Good Girl występuje w różnych pojemnościach. Wariant 30 ml kosztuje ok. 300 zł. Ja swój zamówiłam w promocji za 199 zł. Najpojemniejsza wersja 150 ml oscyluje w granicach 700 zł.


Perfumy Good Girl oczarowały mnie od pierwszego wejrzenia, zanim jeszcze je powąchała. Chociaż zupełnie odmienne od tego co preferuję, to jednak skradły moje serce. Nie żałuję, że je zamówiłam. Cieszę się, że tak nieklasyczny flakonik zdobi moją półeczkę.
Znacie zapach Good Girl? Stawiacie na droższe zapachy czy ograniczacie się do drogeryjnych? Napiszcie o swoich ulubieńcach :)

Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków - i tak je usunę!

Iwona

123 komentarze:

  1. Lubią kupować sobie droższe perfumy ale 700 zł, to już według mnie przesada. Nie znam tego zapachu, ale flakonik bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 700 zł kosztuje największa pojemność. Zawsze można wybrać mniejszą i tańszą :)

      Usuń
  2. It seems good, but I should finish Black opium from Yves Saint Laurent first

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię, ale użyty w sporej ilości może przytłoczyć ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. Kojarzę opakowanie ale perfumu nie znam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Perfum ciekawy, no niestety za dobrą markę się płaci. Świetny flakonik fajnie by było mieć go na swojej toaletce:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Perfumy pięknie się prezentują na półce :)

      Usuń
  6. Piękny flakon! Jestem pewna, że te perfumy byłyby dla mnie idealne, ale raczej ograniczam się do zapachów drogeryjnych:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też wolę te drogeryjne, ale dla tych jednych musiałam zrobić wyjątek :)

      Usuń
  7. Słyszałam o tym zapachu! Flakonik jest piękny!

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo podobają mi się te perfumy:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię ten zapach ale na kimś;) ze mną jakoś ten zapach nie współgra 😟

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak niestety bywa. Też tak mam z kilkoma zapachami :)

      Usuń
  10. Klasyka, jednak lepiej z nim nie przesadzac hahaha :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Wąchałam i uwielbiam, muszę przyznać, że flakon przyciąga wzrok :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam tego zapachu, ale we flakonie jestem zakochana od dawna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też pokochałam flakon zanim poznałam zapach :)

      Usuń
  13. Wiem, że ten zapach jest bardzo popularny i lubiany, mnie wydaje się być jakiś zbyt męski :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam słabość do męskich zapachów, ale niczego takiego w nim nie czuję :)

      Usuń
  14. Raczej nie wybieram tak drogich perfum.

    OdpowiedzUsuń
  15. Widziałam już je nie raz więc są popularne

    OdpowiedzUsuń
  16. That bottle looks so cool :-D

    OdpowiedzUsuń
  17. Mogę tylko powiedzieć że flakonik interesujący. Zapachu nie znam i raczej dla mnie nieosiągalny ze względu na cenę. pozdrawiam ;-).

    OdpowiedzUsuń
  18. Kiedyś miałam jeden jej pantofelek :). Zapach ciekawy, choć jest on z tych, których nie kupiłabym, nie mając wcześniej okazji powąchać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bym tego po samych nutach też nie kupiła, bo to na co dzień nie mój styl. A tu takie zaskoczenie :)

      Usuń
  19. Jestem zakochana w tych perfumach od kilku lat! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Koleżanka bardzo lubi ten zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Śliczny flakon, zapach też musi być piękny-tuberoza, jaśmin...
    Na początku roku trafiłam w Rossmannie na sporą promocję wody perfumowanej Miracle firmy Lancome. Catherine Deneuve, którą zawsze podziwiałam długi czas była ikoną tej firmy.Używam tej wody od czasu do czasu. Na co dzień wolę świeższe zapachy np. Zielona herbata z granatem Elizabeth Arden.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam zapach Elizabeth Arden, ale mi nie podszedł. Za to moja siostra uwielbia takie świeże zapachy :)

      Usuń
  22. Bardzo mnie zaciekawiłaś tymi perfumami! Musze koniecznie sprawdzić je w jakieś drogerii ;) Flakonik jest naprawdę ciekawy, a welurowe opakowanie idealne dla mnie <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W typowej drogerii może być z nimi ciężko, ale w perfumerii będą na pewno :)

      Usuń
  23. awesome...yes, "good girl"

    Have a great day

    OdpowiedzUsuń
  24. Całkiem fajny zapach kiedyś nawet go wąchałam i przyjemny ale 700 złotych jak za flakon to sporo. Rozumiem ze to produkt premium.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 700 zł za największą pojemność, a to ważne. Ja w promocji dałam 200 za mniejszą.

      Usuń
  25. Buteleczka w kształcie bucika mnie mega zauroczyła :)

    OdpowiedzUsuń
  26. I like the bottle in the shape of a high heel shoe.

    OdpowiedzUsuń
  27. I love your description of this perfume. Evening perfumes are so sexy!

    OdpowiedzUsuń
  28. Mi tam flakonik się podoba ;) Jednak zapach nie dla mnie, wolę leciutkie zapachy

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie sądzę by taki ciężki, mocny zapach przypadł mi do gustu. Wolę coś lżejszego i delikatniejszego, nawet na wieczór. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też wolę zdecydowanie lżejsze warianty, ale ten jeden jest wyjątkiem :) Mimo wszystko warto sprawdzić tester :)

      Usuń
  30. Mam bardzo podobne skojarzenia z tym zapachem! Elegancka, uwodzicielska kobieta.
    Dostałam go na trzydziestkę od mojego Nie Męża i muszę powiedzieć, że Good Girl na wieczór jest idealna. Zawsze dostaję pytania czym pachnę kiedy ją noszę... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe, ja też go zamówiłam mając trzydziestkę. Wiek zobowiązuje do bycia elegancką i uwodzicielską :D

      Usuń
  31. Thanks for the information! ✔️✔️✔️ Have a great week! 🎀🎀🎀

    OdpowiedzUsuń
  32. bardzo lubię ten zapach :) no i flakon jest bardzo elegancki :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Bardzo podoba mi sie flakon tych perfum, jednak nuta zapachowa to totalnie nie moje klimaty

    OdpowiedzUsuń
  34. Słyszałam,wąchałam dla mnie ciut za słodki ;-) Flakonik wymiata :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O widzisz, ja w nim nie wyczuwam niczego słodkiego :)

      Usuń
  35. Ja jestem maniaczką zapachową i stawiam na dobre perfumy. Good Girl jest w moim typie, ale jeszcze go nie mam w swojej kolekcji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam to zmienić, nie będziesz żałować :)

      Usuń
  36. Nawet nie wiem jak on pachnie. Ale pewnie jakby mi sie spodobał to bym kupiła.
    Jesli chodzi o zapachy to nigdy nie patrzę na cenę. Bo mam je na lata :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak się ma wiele zapachów i używam oszczędnie to wystarczają na bardzo długi czas :)

      Usuń
  37. Bardzo lubię ten zapach, jeden z moich ulubionych, a do tego ten flakon ♥

    OdpowiedzUsuń
  38. Flakonik bardzo pomysłowy:) Zapachu nie znam a perfum to zdecydowanie za rzadko używam, choć lubię różne zapachy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie każdy ma taki nawyk sięgania na co dzień po perfumy :)

      Usuń
  39. Jest wielu zwolenników tego zapachu, ale ja do nich nie należę :) Jest dla mnie o wiele wiele za mocny :) Ma śliczną buteleczkę, ale mocniejszy od Good Girl jest chyba tylko Decadence Marca Jacobsa, obok którego ja nawet nie mogę przechodzić :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Good Girl jest mocny, to fakt. Jeśli jest coś jeszcze mocniejszego to mnie na pewno by powaliło :)

      Usuń
  40. Wow, ale czaderski flakon :) robi wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  41. That sounds very interesting!!  

    OdpowiedzUsuń
  42. Od jakiegoś czasu kusi mnie oryginał tych perfum i chyba kiedyś skuszę się na zakup :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  43. Zapach znam, ale nie do końca się lubimy ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, na pewno jest to specyficzny zapach :)

      Usuń
  44. ..flakonik świetny, wygląda pięknie i elegancko ;) ..może kiedyś spróbuję zapach, który polecasz, ale od lat mam swoje ulubione perfumy Armaniego - type:Emporio :)

    - pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto sprawdzić tester, może akurat by Ci się spodobał :)

      Usuń
  45. Mam w planach kupić, mają piękny flakon :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli Ci się podoba to kupuj, nie pożałujesz :)

      Usuń
  46. Jaki by ten zapach nie był, to perfumy mają genialne opakowanie. Chciałabym takiego buta mieć. <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wolę ten bucik na półce niż jakbym miała w takich chodzić. Na pewno bym się połamała :D

      Usuń
  47. Piękny flakonik, zapachu nie znam, ale gdy będę miała okazję, to sprawdzę:)

    OdpowiedzUsuń
  48. Nie znam tego zapachu, ale dobrze kojarzę flakon tych perfum :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Ciekawy jest ten flakon.

    Też lubię kwiatowe zapachy, a jeszcze bardziej nuty zielone.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za zielonymi akurat nie przepadam. Z reguły stawiam na różowe :)

      Usuń
  50. Nuty zapachowe mi się podobają, ale flakony tych perfum już nie, nie mam w swojej kolekcji żadnej wersji " szpilek " od Herrery ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czytałam, że buteleczka niektórym się nie podoba. Wiadomo, że to kwestia gustu i każdy ma do tego prawo :)

      Usuń
  51. meeega jestem ciekawa tego zapachu! coraz częściej go widzę na blogahc ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sprawdź tester, gdy tylko będziesz mogła :)

      Usuń
  52. 700 złotych to faktycznie sporo. Zazwyczaj wybieram zapachy do 400 zł, ale też faktycznie nieraz pojawiają się fajne promocje. Zapachu jestem ciekawa, skoro taki odważny, ale muszę poczekać na jakąś promocję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyraźnie zaznaczyłam, że 700 zł to cena za największą pojemność. Nie wszyscy potrzebują 150 ml. Można kupić mniejszą, znacznie tańszą :)

      Usuń
  53. Od lat używam jednego zapachu :)

    OdpowiedzUsuń
  54. Opakowanie już widziałam, ale nie spotkałam się jeszcze z zapachem :)

    OdpowiedzUsuń
  55. Cena zwala z nóg, ale opakowanie ma śliczne i kobiece :-)

    OdpowiedzUsuń
  56. Mam oryginał i .. kocham ten zapach! Co prawda nie jest moim ulubionym, ale go lubię i mam sentyment ♥

    OdpowiedzUsuń
  57. z chęcią powącham bo flakonik mega mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  58. Flakonik tych perfum, niezmiennie mnie zachwyca :) Niestety zapach podoba mi się tylko na innych ;)

    OdpowiedzUsuń
  59. Widziałam je mnóstwo razy. Sama mam ulubione perfumy, ale z racji moich poglądów, będę szukać innych :)

    OdpowiedzUsuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.