INFO

poniedziałek, 10 lutego 2020

(Nie tylko) makijaż z marką My Secret - lakiery do paznokci, potrójne paletki cieni, rozświetlacz oraz wypiekany puder brązujący

Hej :)

Dziwna ta tegoroczna zima. Niby zimno, ale ciepło. Ponuro i deszczowo, ale z przebłyskami pięknego słońca. Zalążki ładniejszej aury przywołują mnie myślami ku zbliżającej się wiośnie. Uwielbiam kiedy wszystko budzi się do życia, jest kolorowo i radośnie. Na szczęście namiastkę optymizmu możemy zaserwować sobie odpowiednim makijażem. W końcu zawsze jest dobry czas na nieco koloru czy błysku. To gwarantują nam produkty marki My Secret. Dzisiaj mam Wam do zaprezentowania kilka kosmetyków, które towarzyszą mi już od dłuższego czasu, ale nadal są dostępne w ofercie. Pomalujemy nie tylko oczy, ale także twarz i paznokcie.


lakiery do paznokci 'easy to go'



Lakiery znajdują się w małych, kwadratowych buteleczkach.
Mają niewielki, ścięty na prosto pędzelek. Wygodnie się nim operuje.
Konsystencję określiłabym jako 'dla mnie w sam raz'. Nie jest ani zbyt gęsta, ani nie spływa. 
Posiadam pięć kolorów:
303 - klasyczna czerwień
304 - brudny róż
305 - pastelowa, żywa morela


307 - mleczny róż
308 - jasny liliowy


Lakiery nie zawierają drobinek. Wykończenie nie jest jednak typowo matowe, płaskie. Powiedziałabym, że na paznokciach ładnie błyszczą. 
Wszystkie warianty mają bardzo dobre krycie. Już jedna warstwa wystarczy do uzyskania dobrego efektu. Trzeba tylko mieć na uwadze, że nakładając dwie warstwy trzeba dać naprawdę dobrze wyschnąć tej pierwszej. Inaczej nabawimy się nieestetycznych grudek.


Jeśli chodzi o kwestię trwałości to tutaj, jak to u mnie bywa, jest bez większych rewelacji. Na bazie są w stanie utrzymać się bez odprysków jakieś dwa dni, później zaczynają ścierać się przy wolnym brzegu. Tak to już jest przy mojej mizernej, tłustej płytce.
Każdy z lakierów kosztuje 9,99 zł za pojemność 10 ml.

hello pretty, potrójne paletki cieni


Cienie zamknięte są w poręcznych, prostokątnych opakowaniach z plastiku. Poszczególne kolory znajdują się w oddzielnych przegródkach, dzięki czemu łatwo się nimi operuje.
Mam dwa kolejne warianty kolorystyczne:
nude glam - perłowa biel, chłodny brąz z domieszką fioletu, ciemny brąz
flame - żółty, jasny róż, malinowy róż



Cienie niemalże w całości mają matowe wykończenie. Tylko biel się wyłamała i ma w sobie mnóstwo drobinek. 
Na uwagę zasługuje bardzo dobra pigmentacja. Oczywiście robiąc swatche nałożyłam ciut więcej cieni, aby lepiej oddać efekt, ale za to bez bazy.
Cienie mają przyjemną, jedwabistą konsystencję. Delikatnie osypują się podczas nabierania na pędzel, ale przy samym malowaniu już nie.
Świetnie się blendują. Nie zanikają podczas rozcierania. łączą się wzajemnie ze sobą, a także z kosmetykami innych marek.
Trwałość oceniam bardzo dobrze. Nałożone na bazę utrzymują się u mnie praktycznie cały dzień. Fakt, delikatnie bledną, ale nie zanikają. Poza tym nie zbierają się w załamaniach, co u mnie jest rzadkością. I tak, przetestowałam dokładnie nawet wariant 'flame', chociaż na co dzień stronię od takiej kolorystyki. Dla recenzji można się 'poświęcić'. 
Cena potrójnych paletek My Secret to 18,99 zł. 

rozświetlacz 'moonlight pearls'


Kosmetyk znajduje się w maleńkiej, plastikowej kasetce
Ma prasowaną formę.
Wariant kolorystyczny 'moonlight pearls' to piękny beż z różową poświatą.
Jak przystało na rozświetlacz, mamy tutaj mocno połyskujące wykończenie
Chociaż w środku znajduje się mnóstwo mikroskopijnych drobinek to na twarzy uzyskujemy efekt mokrej tafli, nie tandetnego brokatu. Zawarte w rozświetlaczu pigmenty pięknie odbijają światło. Cera wygląda na zdrową, promienną. 


Podoba mi się, że intensywność możemy stopniować. Rozświtlacz nadaje się do delikatnego, codziennego makijażu dla fanek naturalności ale także wręcz przeciwnie - przy dużej ilości możemy otrzymać efekt w którym najpierw idzie nasz blask a dopiero potem reszta nas. Jestem pewna, że wiecie o co mi chodzi.
Nie ukrywam, że lubię stosować go także jako cień do powiek. Wystarczy nałożyć go palcem na całą powiekę ruchomą, załamanie podkreślić jasnym brązem i błyskawicznie mamy gotową całą robotę.
Cena rozświetlacza 'moonlight pearls' to 14,99 zł za pojemność 2,2 g.

wypiekany puder brązujący do twarzy i ciała 'tropical kiss'


Produkt zamknięty jest w pięknym, kartonowym opakowaniu w zamknięciem na magnes. Szata graficzna nawiązuje do tropików, kojarzy mi się z wakacjami i słońcem.
W środku mamy okrągły puder w wypiekanej formie, który niejako podzielony jest na dwie części kolorystyczne - po lewej stronie znajduje się jaśniejszy i cieplejszy brąz zaś po prawej ciemniejszy, który wchodzi w chłodną tonację. 


Chociaż w opakowaniu wydaje się, że puder ma matowe wykończenie to jednak na twarzy daje efekt satyny.
Tak naprawdę oboma wariantami kolorystycznymi możemy zarówno brązowić jak i konturować twarz. Oczywiście wszystko zależy od naszego kolorytu. Przy mojej jasnej cerze wygląda to tak, że ciemniejszym konturuję kości policzkowe, czoło i żuchwę zaś jaśniejszym omiatam delikatnie całą twarz. Dzięki temu uzyskuję efekt bardzo lekko opalonej skóry - naprawdę w bardzo delikatny i naturalny sposób. 


Tutaj nawiążę jeszcze do przedstawionego wcześniej rozświetlacza. Właśnie z tym duetem brązującym lubię go łączyć podczas makijażu oka. Warianty naprawdę dobrze ze sobą współpracują. 
Nie mogę nie wspomnieć o trwałości, która przedstawia się naprawdę solidnie. Kolory utrzymują się u mnie praktycznie cały dzień, niezależnie od tego czy używam ich na oczach, czy jako klasycznego bronzera. 
Puder brązujący 'tropical kiss' kosztuje 29,99 zł za pojemność 8 g.

Nie zdziwię was chyba stwierdzeniem, że z produktów jestem bardzo zadowolona. Fakt, lakiery do paznokci wypadły najsłabiej przez swoją trwałość, ale nie mogę ich winić za to, że mam taką a nie inną płytkę paznokci.
Znacie zaprezentowane kosmetyki? Może macie swoich ulubieńców wśród marki My Secret? :)

Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków - i tak je usunę!

Iwona

78 komentarzy:

  1. This reminds me that I need to get some nail polish too! Have a wonderful week ahead, Iwona.

    OdpowiedzUsuń
  2. I really love the nail colours

    OdpowiedzUsuń
  3. kolory lakierków iście urocze:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeśli o my secret chodzi ich cienie zawsze mają mooc😍 Natomiast miałam kiedyś doczynienia z rozświetlaczem iltej marki, ale jakoś nie mogłam z nim złapać wspólnego języka i koniec końców oddałam siostrzez która jest zadowolona 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to już jest, że w zależności od potrzeb jednym coś odpowiada a innym nie :)

      Usuń
  5. Najbardziej podobają mi się te kolory lakierów :) Są naprawdę słodkie i takie żywe:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Rozświetlacze i bronzery to taki rodzaj kosmetyków, który zawsze mnie zachwyca :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lakiery i bronzer bardzo chętnie bym przygarnęła. 😊

    OdpowiedzUsuń
  8. Cienie mają bardzo ładne kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie zainteresowały lakiery do paznokci.

    OdpowiedzUsuń
  10. uwielbiam te potrójne paletki, zwłaszcza tę w odcieniach brązu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam kilka wariantów i lubię po nie sięgać :)

      Usuń
  11. Widziałam kosmetyki tej marki, jednak nigdy ich nie wypróbowałam. Jakoś mnie nie zachęciły. Natomiast jeśli chodzi o lakiery to brudny róż wygląda bardzo ładnie w buteleczce. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marka ma wiele naprawdę dobrych kosmetyków :)

      Usuń
  12. Szkoda że lakiery wypadły najsłabiej - one mi się najbardziej spodobały 🙂
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie opisałam przyczynę. Jeśli nie masz problemów z płytką pewnie wypadłyby znacznie lepiej.

      Usuń
  13. Mi ten puder się spodobał, ciekawe takie 2 kolory w 1

    OdpowiedzUsuń
  14. Fantastic products, so nice and interesting!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja bardzo lubię te mini paletki z My Secret mam ich kilka w swojej kolekcji :) Rozświetlacz wpadł mi w oko :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ładne te kolory lakierów, zwłaszcza ten środkowy na wzorniku wpadł mi w oko :) Też czekam już na wiosnę, nie cierpię tego, co aktualnie dzieje się za oknem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta pogoda to takie nie wiadomo co. A wiosna jest piękna :)

      Usuń
  17. Bardzo ładne kolory cieni. Wszystko wygląda na dobre kosmetyki :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo fajne są te cienie :-) pozdrawiam Iwonko serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Śliczne kolory :) Mega podobają mi się odcienie cieni do powiek i lakierów do paznokci :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Lakiery mają śliczne, urocze kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Chodzi za mną kupienie jakiegoś bronzera :D z tych produktów nic nie znam.

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo podoba mi się lakier w odcieniu mleczny róż, poza tym fajne paletki, szczególnie nude glam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dobrze czuję się w takiej delikatniejszej kolorystyce :)

      Usuń
  23. Ładne kolory lakierów :) u mnie tak samo lakiery trzymają się ze 2 dni, max 3...

    OdpowiedzUsuń
  24. Ta drug paletka cieni to taka dla odważnych:)

    OdpowiedzUsuń
  25. uwielbiam cienie z my secet, jak dla mnie są genialne

    OdpowiedzUsuń
  26. nigdy nie używałam kosmetyków tej marki. podoba mi się ten puder brązujący :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto się skusić. marka ma wiele świetnych produktów :)

      Usuń
  27. I have used nail polish for a long time. Maybe I will go get one.

    OdpowiedzUsuń
  28. Looks great products 😊 thanks for your sharing 😊

    OdpowiedzUsuń
  29. Nigdy nie używam mocnych kolorów na swoich powiekach, zawsze są stonowane, ale zachciało mi się zaszaleć :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Hi! Interesting products, they look wonderful.
    I hope you´ll visit my blog soon. Have a nice day!

    OdpowiedzUsuń
  31. Ohhh these are pretty polishes :-D

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja bardzo lubię ich paletki cieni i te koniecznie muszą dołączyć do mojej kolekcji :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Piękne i wyraziste cienie. Lubię takie małe paletki :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ciekawe te kolory lakierów:)

    OdpowiedzUsuń
  35. O bronzerze słyszałam wiele dobrego i muszę przyznać, że mnie bardzo kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Swietne kosmetyki w doskonalych cenach :D

    OdpowiedzUsuń
  37. Moglabym sobie coś z tego wybrac przy kolejnych zakupach

    OdpowiedzUsuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.