Cześć
Niemalże każdy z nas ubolewa nad jakimiś mankamentami cery. Jednym przeszkadzają naczynka, inni skarżą się na schodzącą płatami skórę a kolejni - w tym ja - żartują, że świecą się jak psu... wiadomo co.
Cera tłusta i mieszana potrafi być ciężka w pielęgnacji i wymaga w ciągu dnia kosmetycznych poprawek. Dlatego też producenci wymyślają takie wersje produktów, które pomogą zamaskować dyskomfort na dłuższy czas. Przykładem takiego kosmetyku może być puder ryżowy.
Wiadomo jednak, że każda z nas ma inne preferencje odnośnie do formy. Dlatego też marka Smart Girls Get More wprowadziła do oferty wersję sypką oraz w kompakcie. Czy ich wykorzystanie umożliwi nam "szach-mat"?
Puder sypki ryżowy
Puder zamknięty jest w słoiczku z sitkiem i dodatkową pokrywką zabezpieczają przed wysypywaniem.
Jest dobrze zmielony, ale w konsystencji wydaje się być suchy. Jak to puder sypki - dość mocno się pyli.
Nie posiada zapachu.
Wydaje się być biały, aczkolwiek przy głębszym wpatrzeniu można doszukać się szarych domieszek. Przy aplikacji lepiej go sobie trochę poskąpić, gdyż w nadmiarze potrafi bielić skórę.
Przejdźmy do działania.
Puder matuje skórę, ale u mnie efekt utrzymuje się góra pięć godzin. W upalne dni kapitulował znacznie szybciej, bo już po dwóch. Muszę mu jednak oddać, że ładnie utrwala makijaż. Nałożone na niego kosmetyki wytrzymują dłużej, aniżeli przy niektórych innych posiadanych przeze mnie pudrach.
Kosmetyk sam w sobie nie wysusza skóry, ale niestety ma tendencję do podkreślania powstałych wcześniej skórek. Nie zauważyłam, aby zapychał cerę powodując niedoskonałości.
Termin przydatności wynosi 24 miesiące od otwarcia.
Cena wynosi ok. 13 zł za pojemność 10 g.
Puder prasowany ryżowy
Puder zamknięty jest w poręcznym, plastikowym opakowaniu z lusterkiem. Ma dołączoną folię zabezpieczającą oraz gąbeczkę, z której jednak nie korzystam.
Ma delikatny zapach kojarzący się z glinkami.
Jest transparentny, choć ma białe zabarwienie. Bardzo dobrze stapia się z cerą.
W konsystencji jest nieco suchy, ale nakładany pędzlem nie sypie się na wszystkie strony.
Pora na działanie.
Podobnie jak jego sypki brat, puder dobrze radzi sobie z utrwaleniem makijażu. W typowe dni efekt matu utrzymuje się do pięciu godzin. Nie wiem jednak jak radzi sobie z upałem, gdyż wersja ta nie jest ze mną tak długo.
Kosmetyk nie zapycha skóry ani jej nie wysusza. Nie ma tendencji do podkreślania suchych skórek.
Termin przydatności wynosi 24 miesiące od otwarcia.
Cena oscyluje w granicach 13 zł za pojemność 9 g.
Pudry wydają się być podobne pod kątem działania. Jeśli jednak miałabym wybierać to postawiłabym na wersję w kompakcie. Taka forma jest dla mnie wygodniejsza.
Sięgacie po pudry ryżowe? Jaka formą preferujecie? :)
Iwona
Nie miałam tych pudrów. Obecnie używam sypkiego Paese (nie chce się skończyć :D) i w kolejce czeka ryżowy z Ecocery, a także prasowaniec z Bell. :)
OdpowiedzUsuńPudry ryżowe mają to do siebie, że są bardzo wydajne :)
UsuńNie miałam jeszcze pudru ryżowego ale myślałam o formie sypkiej :)
OdpowiedzUsuńJeśli takie lubisz to czemu nie :)
UsuńMam puder ryżowy w wersji sypkiej z bodajże Wibo albo My Secret :D nie pamiętam dokładnie. Kusi mnie Ecocera więc pewnie za niedługo sięgnę po niego. Chociaż wykończyć taki puder to naprawdę niełatwa sztuka.
OdpowiedzUsuńOj tak. Zresztą już tak bywa z kolorówką, że wystarcza na bardzo długo.
UsuńNie wiedziałam, że puder ryżowy można dostać także w kompakcie.
OdpowiedzUsuńAno można, i dla mnie to świetna opcja :)
UsuńNie używam pudrów, ale może kiedyś przyjdzie taki moment, że zacznę :D
OdpowiedzUsuńJeśli nie masz zbyt wymagającej i świecącej się cery to nawet nie musisz :)
UsuńBardzo lubię ich kosmetyki, teraz w Naturze jest na nie promocja :)
OdpowiedzUsuńSą tanie, więc warto coś wypróbować. Oferta jest bardzo szeroka :)
UsuńO nie wiedziałam, że ta marka ma takie kosmetyki w ofercie. Lubię pudry ryżowe, wersji w kompakcie jeszcze nie miałam:D
OdpowiedzUsuńOferta stale się powiększa :)
UsuńTeż o wiele bardziej lubię pudry w kompakcie, większa wygoda i bez problemu można wziąć do torebki;)
OdpowiedzUsuńNa szczęście ten puder sypki ma wieczko zabezpieczające. Jednak łatwiej stosować produkt prosto z opakowania niż najpierw go wysypywać :)
UsuńJa unikam talcu....nie wpływa dobrze na moją skórę.
OdpowiedzUsuńMojej na szczęście te produkty nie zaszkodziły.
UsuńLubię pudry ryżowe, tych jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńNie mam porównania z innymi firmami, ale pewnie można znaleźć lepsze. Przy mniejszych problemach można jednak spróbować :)
UsuńNie używam pudrów - może kiedyś, ale to też nie jest pewne ;P
OdpowiedzUsuńNic na siłę :)
UsuńJa mam sypki z ecoery :) tych nie znam ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam o nim mnóstwo zachwytów. Może kiedyś go poznam. Na razie mam co zużyć :)
Usuńlubię pudry ryżowe fajne naturalniejsze niż zwykłe:)
OdpowiedzUsuńTo fakt. Przy odpowiedniej ilości nie bielą, a fajnie stapiają się z cerą :)
Usuńotóż to:)
UsuńCena zachęca do zakupu. =)
OdpowiedzUsuńDokładnie. Do tego w Naturze często są promocje :)
UsuńJa używam tylko pudrów sypkich jakoś nie umiem się przekonać do tych w kompakcie ;)
OdpowiedzUsuńTo mamy odwrotnie :)
UsuńZastanawiam się, po co w tym pierwszym pudrze składnik z aluminium ;o.
OdpowiedzUsuńCzasami producenci dają niepotrzebne składniki...
UsuńJa też zdecydowanie sięgnęłabym po kompakt ;)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się wygodniejszy w użyciu :)
UsuńLubię ryżanki :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o pudrze ryżowym!
OdpowiedzUsuńOstatnio są dość popularne :)
UsuńMamy okazję zobaczyć Pani bloga po raz pierwszy, gratulujemy i będziemy zaglądać częściej! :) Zapraszamy Panią i czytelników do wzięcia w udziału w konkursie walentynkowym, w którym można wygrać perfumy Carolina Herrera Good Girl, Armani Acqua Di Gio Profumo oraz voucher. http://wisebears.pl/konkurs-walentynkowy/
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńLubię sypki YR i Wibo, ale w kompakcie też lubię :) Tych nie miałam, rzadko zaglądam do Natury, bo chyba tam jest ich szafa....
OdpowiedzUsuńMam też puder sypki z Wibo, ale jednak ta forma nie jest dla mnie. Szafa SGGM jest w Naturze :)
UsuńMam ochotę na puder ryżowy w sypkiej formie,ale akurat nie tej marki. Mam z nia nieszczególnie dobre wspomnienia :-)
OdpowiedzUsuńW takim razie lepiej wybrać inny :) Popularne są Paese i Ecocera :)
UsuńMam jeden ich puder, ale to żaden z tych które przedstawiasz. Tamten zmieniał mi kolor podkładu na pomarańczowy :/ Był lekko żółty, ale miał być transparentny na buzi - obiecanki cacanki :D
OdpowiedzUsuńAkurat ten transparentny na mojej twarzy nie zmienia koloru :)
UsuńLubię pudry sypkie, ale tego nie miałam nigdy.
OdpowiedzUsuńU mnie lepiej sprawdza się prasowany :)
UsuńJeszcze nie używałam pudru ryżowego, ale pewnie też wybrałabym wersję w kompakcie :)
OdpowiedzUsuńKażdy ma swoje preferencje, ale dla mnie ta opcja jest wygodniejsza :) Zwłaszcza, że ma lusterko :)
UsuńJa mam puder bambusowy, wybrałam go ponieważ mam sucha cerę, a bambusowy daje naturalniejszy efekt jednak tez mniej matuje. Ja matu nie potrzebuje Wiec dla mnie jest świetny. Jednak jakbym miała wybierać to wersja w kompakcie :)
OdpowiedzUsuńDlatego napisałam na początku o wymogach cery. Dla tłustej na pewno lepszy jest ryżowy. Dla suchej będzie za ciężki, zwłaszcza że wersja sypka lubi podkreślać skórki :)
Usuńo tych pudrach ryżowych słyszałam nie raz ale osobiście jeszcze nigdy nie miałam :(
OdpowiedzUsuńStają się popularne. Warto sięgnąć po jakiś :)
UsuńJeszcze nie miałam, ale chętnie wypróbuję, szczególnie że mój puder już się kończy. Jednak ja wolę puder sypki :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się, że w ofercie są obie formy, więc każdy dobierze dogodniejszą :)
UsuńNa mnie puder ryżowy innej firmy się zupełnie nie sprawdził..ale się nie zniechęcam,za tę cenę można zaryzykować :)
OdpowiedzUsuńPewnie. Nigdy nie wiadomo co nam podpasuje :)
UsuńFajne, muszę im się bliżej przyjrzeć. Cena bardzo ok. :)
OdpowiedzUsuńNawet jak się nie sprawdzi to nie będzie żal :)
UsuńMiałam kiedyś puder ryżowy i bardzo go lubiłam.
OdpowiedzUsuńTo dobrze, że się sprawdził :)
Usuńjeszcze nie miałam pudru ryżowego
OdpowiedzUsuńWszystko przed Tobą :)
UsuńSypki znam i lubię :)
OdpowiedzUsuńTo dobrze, że jesteś z niego zadowolona :)
UsuńNigdy nie miałam pudru ryżowego :).
OdpowiedzUsuńJeśli nie masz cery tłustej to nawet nie jest Ci specjalnie potrzebny :)
UsuńMam właśnie ten puder sypki i lubię go :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że u Ciebie daje dobre efekty :)
Usuń