środa, 6 listopada 2019

Projekt denko - październik

Hej :)

Patrząc na sklepowe półki odnoszę wrażenie, że spokojnie można zacząć śpiewać "coraz bliżej Święta'. Wszędzie już świąteczne słodycze, ozdoby, nawet pojawiły się choinki. Szkoda, bo potem ten czas nie jest już tak magiczny. Niestety z komercją chyba się nie wygra i musimy się do tego przyzwyczaić. A czas biegnie tak szybko, że nawet się nie spojrzymy a już będą nas 'molestować' zewsząd kurczaki i baranki... Mijający czas przypomina mi także o comiesięcznym rytuale jakim jest projekt denko. 



Neogen, 'Canadian Clay Pore Cleanser Special Kit', glinka do demakijażu - pojemność: 120 g
Recenzję tego niebanalnego produktu przedstawiłam tutaj
Senelle, korygujący krem pod oczy - pojemność: 15 ml.
Jego działanie przedstawiłam w tym wpisie.
Hola Care, krem do twarzy na przebarwienia 'malina' - pojemność: 50 ml
Krótka recenzja znajduje się tutaj
Bielenda, olejek różany - pojemność: 15 ml
Opakowanie jest praktycznie pełne, użyłam go ze trzy razy. Nie wiem czy to kwestia tego, że jest miesiąc przed końcem terminu przydatności czy czegoś innego, ale po jego zastosowaniu na mojej twarzy pojawiło się mnóstwo podskórnych krostek, które zniknęły jakiś tydzień po odstawieniu. Nie będę z nim ryzykować, więc wyrzucam.
Tołpa, krem intensywnie nawilżający - pojemność: 40 ml
Opis jego działania przedstawiłam tutaj


Savona, familijny, soft krem do twarzy i ciała - pojemność: 250 ml
Jego recenzja znajduje się w tym wpisie. 
Dr. Sante, maska do włosów z olejem makadamia i keratyną - pojemność: 1000 ml
Dłuuugo, bardzo dłuuugo zanosiłam się z napisaniem oddzielnej recenzji, ale tak opornie mi to szło, że zdążyłam zużyć tak wielgachną pojemność i nic nie napisałam. Może dlatego, że maska nie wykazała się niczym szczególnym, a miałam ją bardzo długo i nie stosowałam zbyt systematycznie. Po prostu nie widziałam efektów, więc mnie do niej nie ciągnęło.


Bell, peelingująca pomadka do ust - pojemność: 4,5 ml
Kosmetyk doczekał się oddzielnej recenzji
Tisane, balsam do ust - pojemność: 4,3 g
Tę kultową pomadkę opisałam tutaj.
BeBeauty, płatki kosmetyczne - 120 sztuk
Klasyk.
Oral-B, 3d white luxe, płyn do płukania jamy ustnej - pojemność: 500 ml
Dobrze doczyszczał zęby i odświeżał oddech. Nie wywiązał się z obietnicy wybielania zębów, aczkolwiek i tak na to nie liczyłam. Nie wyróżnia się jednak niczym od płukanek z Biedronki. No może tylko ceną, jest ze dwa razy droższy.

Zużycia skromne, ale mnie satysfakcjonujące. Zresztą jak zawsze, więc chyba nie mam wielkich wymagań. Wiele z tych produktów miałam długi czas, więc cieszę się, że ich miejsce może zająć coś nowego.
Jak prezentuje się Wasze październikowe denko? :)

Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków - i tak je usunę!

Iwona

⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔
Pozostając nieco w tematyce świątecznej wspomnę, że pierwszy raz byłam w Krakowie trzy dni przed Wigilią i do dzisiaj pamiętam ten magiczny klimat i moją miłość od pierwszej podróży. Piękne w tym mieście jest to, że ilekroć tam jestem to zawsze odkrywam w nim coś nowego. Zabytki i piękna architektura przyciągają wielu turystów. Mieszkańcy Krakowa unikalności i piękna mogą nadać również wnętrzu własnego mieszkania wybierając meble na zamówienie. Wykorzystanie wybranych przez siebie materiałów i tworzyw zaspokoi oczekiwania nawet najbardziej wymagających klientów.

82 komentarze:

  1. Nigdy nie liczę na to, że jakikolwiek płyn do jamy ustnej jest w stanie wybielić zęby.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie, ale skoro producent coś pisze to trzeba go z tego rozliczyć ;)

      Usuń
  2. Indeed, it's getting closer, I can't wait for Christmas.
    October's things look great, wonderful ultimate!

    OdpowiedzUsuń
  3. Polecasz płyny do płukania z biedronki? Bo właśnie planuje zakup jakiś fajnych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecałam je już w wielu denkach, pewnie czytałaś ;)

      Usuń
  4. Jak widze, że coś ma w nazwie familijny t o się boję ;p

    OdpowiedzUsuń
  5. Thanks for your sharing 😊 have a lovely october 😊

    OdpowiedzUsuń
  6. Po olejku różanym z Bielendy też mnie wysypało 😕

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli jednak coś może być nie tak z samym produktem :/

      Usuń
  7. znam tylko pomadke peelingującą Bell i płatki z Biedry. Oba produkty lubię 😉

    OdpowiedzUsuń
  8. Znam tylko płatki BeBeauty ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja też nie widzę różnicy między tym płynem a z Biedronki poza płynem :) Jedynie Listerine mam wrażenie działa, ale kupuję tylko na promocji. Jak nie ma promocji, biorę z Biedronki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z Biedronki dobre, a przy tym korzystne cenowo :)

      Usuń
  10. Uwielbiam Twoje Denka. Płatki z biedronki to faktycznie klasyk a jaki dobry :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Odpowiedzi
    1. Zawsze mogło być lepiej, ale to przecież nie wyścigi :)

      Usuń
  12. Nice product, creative, and good review. I followed your blog now

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie miałam nic o dziwo z Twojego denka :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Spore to Twoje denko. W zasadzie znam tylko produkty Biedronkowe z tej listy :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja sama pracuję w sklepie i uważam, że przysyłanie nam świątecznych rzeczy w połowie października jest okropne, zdecydowanie za wcześnie. A odkąd pracuję w handlu to coraz mniej czuję święta, jedyny ich plus to teraz dla mnie tylko dni wolne, do tego to wszystko prowadzi... A z denka nie znam nic :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety wszystko przychodzi do nas za szybko. Potem nie ma już tej magii :(

      Usuń
  16. jestem ciekawa tej maski do włosów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy ja wiem czy jest taka ciekawa. Nic nie robi.

      Usuń
  17. good suggestions....
    Have a great day

    OdpowiedzUsuń
  18. U mnie denka często idą mozolnie 😁

    OdpowiedzUsuń
  19. A ja nie miałam nigdy Tisane :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak bywa :) Nie trzeba korzystać z produktu aby go znać :)

      Usuń
  20. Jakbym chciała, żeby moje denka tak wyglądały :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, to jeszcze porządnych zużyć nie widziałaś :D

      Usuń
  21. Na pewno będę się wystrzegać olejku z Bielendy. Mam podatną skórę i bardzo wrażliwą, więc jest duże prawdopodobieństwo, że spotkałoby mnie coś podobnego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja praktycznie w ogóle tak nie reaguje, a tu psikus. Zatem odradzam.

      Usuń
  22. Odpowiedzi
    1. Dla mnie jest przyjemny, ale wiadomo, że każdy może lubić inne :)

      Usuń
  23. Z tych kosmetyków kojarzę tylko płyn do płukania jamy ustnej :) Ale nie używam z Oral B tylko z Colgate :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Colgate nie miałam, pozostaję prze Biedronkowych :)

      Usuń
  24. Wonderful products, great review:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Widzę parę interesujących rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Bardzo fajne denko, ciekawi mnie ten plyn do higieny jamy ustnej, uzywam je regularnie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też zawsze muszą być, ale nie widzę różnicy między tańszymi a markowymi :)

      Usuń
  27. Nie aż takie skromne kochana:* Będziesz miała teraz więcej miejsca na świąteczne prezenty:D

    OdpowiedzUsuń
  28. W sumie nic nie miałam, a glinką już wcześniej mnie zaciekawiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Do tej pory nie widziałam nigdzie tej serii familinej nigdzie stacjonarnie ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niektóre produkty szybciej się kusi przez internet, ale znowu ta wysyłka.

      Usuń
  30. Nie miałam niczego z tych produktów, chciałabym wypróbować ten olejek różany, sam zapach by mnie kusił

    OdpowiedzUsuń
  31. Produkt do demakijażu z glinką mnie zaciekawił, fajnie Ci poszło. Ja w tym miesiącu nie publikuję zużyć tak mało tego:)

    OdpowiedzUsuń
  32. A ja bym chętnie olejek rozany przygarnela ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Obawiam się, że ten olejek różany też był by dla mnie zbyt obciążający :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Mi niestety po masce do włosów Dr. Dante wypadały włosy...

    OdpowiedzUsuń
  35. Nie zliczę ile opakowań płatków z Biedry kupiłam:)

    OdpowiedzUsuń
  36. Zrobiłaś mi smaka z Tołpą
    Produkty tej marki bardzo dobrze sprawdzają się w zestawieniu z moją wymagającą skórą

    OdpowiedzUsuń
  37. uuu a myślałam że ten olejek różany się spisze lepiej...

    OdpowiedzUsuń
  38. Nie znam tych kosmetyków ;) Twoje denko jest znacznie pokaźne od mojego;)

    OdpowiedzUsuń
  39. I have used Oral B toothpaste but have not tried the mouth wash.

    OdpowiedzUsuń
  40. Kiedyś mnie drażniło, że motywy świąteczne pojawiają się z takim wyprzedzenie, ale teraz … niech ta radość oczekiwania trwa jak najdłużej, bo święta tak błyskawicznie mijają :(

    OdpowiedzUsuń
  41. Ja tez nigdy nie liczę ze produkty jakos rozjaśnia mi zeby ale jak jest na opakowaniu ze rozjaśnia a pozniej lipa to troche czuje sie oszukana ;p

    OdpowiedzUsuń
  42. Znam jedynie peeling do ust z Bell i płatki kosmetyczne BeBeauty :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Nie znam nic, poza Senelle, choć chyba w innej wersji miałam :P I peelingiem Bell, którego dobrze nie wspominam :P

    OdpowiedzUsuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.