wtorek, 17 marca 2015

Buraczkowe placki gryczane.

 Cześć :)

O zaletach kaszy gryczanej pisałam w tym poście, a dzisiaj przychodzę z pomysłem na jej wykorzystanie. Przepis jest prosty w wykonaniu i bazuje na kilku łatwo dostępnych składnikach. Placki mają charakterystyczny smak i myślę, iż mogą stanowić ciekawą alternatywę dla tradycyjnie gotowanej kaszy :)

Składniki (na 2 porcje):
woreczek/100 g kaszy gryczanej
jajko
2 średnie buraki
natka pietruszki
koperek
olej rzepakowy


Przygotowanie:
Kaszę mielimy, jajko parzymy wrzątkiem, buraczki ścieramy na drobnych oczkach, natkę pietruszki i koperek drobno siekamy.
Do miski wrzucamy powstałą mąkę, zieleninę, buraczki odciśnięte z nadmiaru soku i wbijamy jajko. Całość dokładnie mieszamy. 
Z powstałej masy formujemy mniej lub bardziej zgrabne placki, które smażymy na dobrze rozgrzanej patelni z niewielką ilością tłuszczu ok. 5 minut z każdej strony.
Podajemy z dodatkową porcją warzyw.
SMACZNEGO! :)

Pokusicie się na takie wykorzystanie tej pysznej kaszy? :)

Iwona

3 komentarze:

  1. A to ciekawe :D. Kocham połączenie buraków i kaszy gryczanej, więc myślę, że na pewno by mi zasmakowało :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam placki z buraków, ale do tej pory jadłam je w wersji słodkiej ;) A połączenie kaszy gryczanej i buraków bardzo lubię, więc jestem pewna, że Twoje placki smakowały świetnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam placki z buraków, ale do tej pory jadłam je w wersji słodkiej ;) A połączenie kaszy gryczanej i buraków bardzo lubię, więc jestem pewna, że Twoje placki smakowały świetnie ;)

    OdpowiedzUsuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.