Cześć :)
Przemysł kosmetyczny tak prężnie się rozwija i oferuje taką ilość kosmetyków, że przechadzając się między sklepowymi półkami można dosłownie oszaleć. Producenci prześcigają się w swoich obietnicach, pakują swoje dzieła w fikuśne opakowania. Wiadomo, że każdemu z nas zależy na jak najlepszych efektach. Są jednak takie grupy kosmetyków, od których nie mam wielkich oczekiwań i wymagań. Do nich należą chociażby żele pod prysznic. Mają myć i ładnie pachnieć. Tyle. Jak z tego zadania wywiązuje się 'perłowy' żel rossmannowskiej marki Isana?
Żel zamknięty jest w butelce z twardszego plastiku. Ma prostą, estetyczną szatę graficzną utrzymaną w różowej kolorystyce. Dodam od razu, że mój wariant otrzymałam od cioci z Niemiec, a sprawdzając go u nas zauważyłam, że opakowanie delikatnie się różni.
Skład jest typowo drogeryjny, nie ma się nad nim co rozwodzić.
Nie mam pojęcia jak - i czy w ogóle - pachnie perła. Jeśli zaś chodzi o ten żel to aż ciśnie mi się na usta, że jego aromat to takie nie wiadomo co. Od razu jednak wyjaśniam, żebyście tego źle nie odebrali. Kosmetyk pachnie trochę kremowo, trochę rześko. Dość kobieco, nieco elegancko. Nie mam pojęcia z czym go porównać. Jest ładny, ale niczym szczególnym się nie wyróżnia. Nie jest z gatunku zapachów, które mają w sobie jakiś konkretny element, który od razu się wybija. Na pewno będzie dobrą opcją dla osób, które są dość mocno przeczulone na punkcie mocnych, charakterystycznych aromatów.
Żel ma kremową, przejrzystą konsystencję. Jest dość gęsty. Bardzo dobrze się pieni, zarówno nakładając na dłoń jak i przy użyciu myjki czy gąbki. Wystarczy niewielka ilość, więc jest wydajny.
Idealnie wywiązuje się ze swojego podstawowego działania, czyli myje ciało.
Jeśli chodzi o moją skórę to tutaj jest neutralny - ani jej nie nawilża, ani nie wysusza. Nie dzieje się nic złego nawet przy regularnym stosowaniu. Nic mnie nie swędzi, nie pojawia się uczulenie.
Jego cena to ok. 3 zł za pojemność 300 ml.
Bardzo lubię żele Isany, i - na zmianę z marką Balea - często pojawiają się w mojej łazience. Muszę nadmienić o tym, że w stałej ofercie dostępnych jest kilka bardzo ładnych wariantów zapachowych, zaś co rusz pojawiają się dodatkowe edycje limitowane, które przyciągają także wzrok pięknymi szatami graficznymi.
Jaki jest Wasz stosunek do żeli pod prysznic? Stawiacie na naturalne składy czy też nie macie wobec nich dużych wymagań? Korzystaliście już z kosmetyków Isany? :)
Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków - i tak je usunę!
Iwona
Cena zachęcająca, nie miałam tego żelu :)
OdpowiedzUsuńPolecam, są różne warianty :)
UsuńLubię te żele, właściwie od jakiegoś czasu tylko żeli Isana używam 😁
OdpowiedzUsuńMiałam czas, że stosowałam tylko je. Teraz lubię zmieniać :)
UsuńDla mnie żel ma myć i umilać czas zapachem, więc mam takie same oczekiwania jak Ty :) Podobnie jak Ty też lubię żele Isana i Balea. Akurat tej wersji, którą przedstawiasz, nie miałam.
OdpowiedzUsuńWarto kupić. Jest tani, a może akurat zapach Ci się spodoba :)
UsuńUwielbiam żele tej marki i bardzo często je kupuję. Tego jeszcze nie miałam. 😊
OdpowiedzUsuńZawsze możesz wypróbować :)
UsuńMi ostatnio znudziły się żele Isana, ale że zrobiłam ich sobie spory zapas, bo kupowałam każdą pojawiającą się edycje limitowaną to muszę teraz to zużyć. Nowych jednak nie kupuję. :)
OdpowiedzUsuńJa też zużywam zapasy :)
UsuńJuż dawno nie miałam żeli pod prysznic z Isany czas to zmienić :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie :)
UsuńIsana to taka nasza Balea;p
OdpowiedzUsuńMarki są bardzo podobne, obie typowo produkowane pod daną drogerię :)
Usuńtak to racja:) ale chyba wolę Baleę;p ładniejsze te ich zapachy są
UsuńŻe też się bardziej lubi to co trudniej u nas dostępne :D
UsuńNo conocía este gel. No sé si se vende en España. Lo miraré.
OdpowiedzUsuńSaludos.
:)
UsuńIsana is a good brand...I believe
OdpowiedzUsuńI love this brand :)
UsuńZa taką cenę na pewno warto się skusić.
OdpowiedzUsuńJak najbardziej :)
UsuńUwielbiam żele z Isany :)
OdpowiedzUsuńJa również :)
UsuńJa również uwielbiam zelw isany ibaela sa świetne i tanie :D
OdpowiedzUsuńNiczego więcej nie potrzeba :)
UsuńJa akurat nie lubię zbyt intensywnych zapachów, więc to coś dla mnie. A, cena hmmm. Zastanawiałam się czy Ci zero nie uciekło ;). Pozdrawiam serdecznie :).
OdpowiedzUsuńNie, nic nie uciekło. Takie są taniutkie :)
UsuńJa kiedyś częściej kupowałam żele ISany, teraz kupuję inne marki :) Aczkolwiek bardzo je lubię
OdpowiedzUsuńRóżnorodność też się przydaje :)
UsuńZnam markę Isana, ale żeli pod prysznic akurat z niej nie używałam. Żel ma po prostu ładnie pachnieć i myć. Tyle. :D
OdpowiedzUsuńMyślę zatem, że byłabyś zadowolona :)
UsuńNie mam wielkich wymagań co do żeli pod prysznic. Najważniejsze żeby myły, ładnie pachniały i nie wysuszały mocno skóry. Ten egzemplarz o którym piszesz i ja miałam dawno temu strasznie i dobrze wspominam 😉
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci odpowiadał :)
UsuńBardzo lubię te żele :)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się :) Masz swój ulubiony wariant? :)
UsuńThis brand is not sold in Spain. That's a pity.
OdpowiedzUsuńKisses
:(
UsuńMiałam go kiedyś, bardzo delikatny zapach :)
OdpowiedzUsuńtej wersji chyba nie mialam
OdpowiedzUsuńJest ich tak wiele, że ciężko mieć wszystkie :)
UsuńBardzo znana i przez wielu lubiana firma. Tej wersji nie znam ;)
OdpowiedzUsuńJeśli ktoś nie ma wielkich wymagań to powinien być zadowolony :)
UsuńIt's the true :)
OdpowiedzUsuńLubię Isane - żele pod prysznic ,balsamy do ciała ☺
OdpowiedzUsuńZawsze czekam na okres przedświąteczny,w okolicach grudnia wtedy pojawia się żel z limitowanej serii ,który uwielbiam ale nazwy nie pamiętam 😅
Kiedyś sprawdzałam zapach tego perłowego żelu ,o którym piszesz i mi się nie spodobał
Co do składu - nie przywiązuje do niego wagi ☺
Pozdrawiam
Lili
Trzeba lubić takie delikatne, niewyróżniające się zapachy. Mam jednak nadzieję, że jak już otworzyłaś to kupiłaś :)
UsuńSounds good and great photos :-D
OdpowiedzUsuńThank you :)
UsuńJa od żeli niewiele wymagam, podobnie jak Ty :). Isanę lubię i w sumie sięgam i po drogeryjne i po te naturalne żele, zależy co mi wpadnie w rękę i na co akurat mam ochotę :P
OdpowiedzUsuńGrunt, żeby wywiązywały się ze swojego zadania :)
UsuńMoja mama uwielbia ten zel :D
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńKiedyś miałam ten żel.
OdpowiedzUsuńI jak wrażenia?
UsuńMiałam żel z Isany pamiętam yle że ładnie pachniał, też około 3 złote za niego dałam. Przyznam że dadzą sie lubić te żele i pewnie jeszcze kiedyś sie skuszę jak zapach mi sie spodoba.
OdpowiedzUsuńTakie żele w sam raz dla niewymagających osób :)
UsuńI take pearl powder orally for health and cosmetic purpose. Used pearl cream on face before but never try any pearl shower stuff before.
OdpowiedzUsuńThank you for your comment :)
UsuńFajna cena 😊 czasami używam żeli z Isany, ale od dłuższego czasu jestem wierna Palmolive Black Orchid, którego używam również jako płynu do kąpieli 😉
OdpowiedzUsuńPalmolive też ma bardzo dobre żele :)
Usuńbardzo lubię żele Isany i często je kupuję, zwłaszcza limitowane serie
OdpowiedzUsuńCzęsto mają bardzo ciekawe zapachy :)
Usuńwoow. look so great
OdpowiedzUsuńIt's the true :)
UsuńFirma mi jest dobrze znana :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak pachnie ten żel, jego opakowanie kojarzy mi się z delikatnością:).
OdpowiedzUsuńTaki też jest :)
UsuńDla mnie żele Isana jak i Balea są takie same. Lubię je. Ja od żeli wymagam tylko dobrego mycia i zapachu ;)
OdpowiedzUsuńObie marki są bardzo udane :)
Usuńdla mnie żel ma łądnie pachnieć i nie wysuszać skóry, poza tym reszta mi nie straszna, bo i tak za krótko jest na skórze według mnie ;) i tak samo kocham isanę za te żele, są tak tanie, że aż szkoda nie brać ;)
OdpowiedzUsuńMam dokładnie takie same zdanie :)
Usuńbardzo lubie produkty Isany ale tego nie używałam ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie używałam produktów z Isany i nie wiem czy kiedyś się to zmieni czy nie :)
OdpowiedzUsuńUważam, że warto dać im szansę :)
UsuńTani a dobry. Muszę wypróbować ten żel. Pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńKoniecznie :)
UsuńMialam go i bardzo mi odpowiadał :) marka isana ma fajne produkty i do tego w świetnych cenach :)
OdpowiedzUsuńTego akurat nie miałam, ale używałam wiele żeli z isany :)
OdpowiedzUsuńza taką cenę zdecydowanie warto
OdpowiedzUsuńBardzo lubię żele Isany, ale tego jeszcze nie miałam:)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tego żelu. Dla mnie najważniejsze jest, by nie wysuszał skóry.
OdpowiedzUsuń